LPG: Tak
Imię: Michał
Dołączył: 20 Lis 2013 Posty: 16 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 27 Styczeń 2014, 12:12
Moje auto: Corsa B
Ja bym raczej nie bawił się w rozmrażanie tylko lepiej zastosować coś co temu zapobiegnie. Niektórzy stosują tą folię aluminiową która pierwotnie ma służyć jako "anty nagrzewacz" auta w letnie dni. Ja mam uciętą folię aluminową (taką jaką dociepla się deflektory) przytrzaskuje ją z obydwu stron drzwiami i jestem mega zadowolony
Ja używam tą srebrną matę na szybę z przodu, włączam ogrzewanie tylniej szyby a po bocznych szybach śmiało można psikać takim odmrażaczem. Jedyny problem z tego typu odmrażaczami z mojego doświadczenia jest taki, że jak psiknę na szybę przednią, wszystko spłynie to reszta odmrażacza zamarza podczas jazdy (pęd zimnego powietrza). Niby pisze na opakowaniu do -60 stopni ale trzeba to traktować z przymrużeniem oka.
Jak koledzy piszą. Najlepiej jest coś zarzucić na szybę. Jeśli nie to w zależności ile mamy śniegu na szybie usuwamy nadmiar szczotką, a potem na to odmrażacz. Wurth, nirgin, lub coś z innej renomowanej firmy. Po chwili ściągasz gumową stroną ściągaczki i szyba nie porysowana a czysta.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum