[tomfws]

Witam drogich forumowiczów, jest to mój pierwszy temat na forum dlatego proszę o wyrozumiałość.

Mam corse D 1.3cdti 90KM z 2008 roku. Samochód ma przebieg 63 tys km. Problemem jej jest nierówna praca silnika zaraz po odpaleniu kiedy auto jest zimne wtedy silnik nierówno pracuje, trzepie całym samochodem, z wydechu idzie bardzo duża ilość dymu i tak jest przez jakieś 5 min później samochód zaczyna pracować normalnie. Niestety doszedł do tego kolejny problem. Mianowicie auto nie ma mocy aż do tego stopnia ze nie idzie nim ruszyć. Gaz może być w podłodze a samochód bardzo wolno nabiera prędkości. Po jakiś 3/4 min osiąga dopiero 2 tys obrotów i nagle czuć jak załącza się turbiuna i dostaje kopa i tak na każdym biegu muszą być obroty silnika min 2,3 tys to samochód jedzie niestety poniżej 2,3 tys obrotów jest całkowity brak mocy. Czy wie ktoś może co jest przyczyną utraty mocy i z jakiego powodu całym samochodem trzepie kiedy stoi odpalony na biegu jałowym i z kąd te kopcenie?

Pozdrawiam!

[gregor_bs]

[tomfws]

Samochód w kwietniu był w warsztacie zajmującym się naprawą tylko diesli (znani i polecani w okolicy). Przeczyścili zawór od spalin (klapka się nie domykała) i samochód odzyskał moc niestety w dalszym ciągu po odpaleniu na zimno trzepało całym autem i silnik nie równo pracował ale po chwili jak się lekko rozgrzał wszystko wracało do normy. Wymieniony został filtr paliwa na Bosha, nowy olej, filtr oleju itd... Zostały sprawdzone wtryskiwacze, turbina, nawet rozrząd, komputer nie wykazywał błędów. Stwierdziliśmy że przy następnej wymianie oleju nalejemy troszkę nafty bo być może auto stało dłuższy czas i na którymś tłoku jest nalot i odwiesza się kiedy silnik uzyskuje większą temperaturę. Po odpaleniu wydaje się jakby nie pracował na jeden gar i tak przez chwile aż się rozgrzeje. I tak do teraz... Kiedy były zimniejsze noce na minusie nawet po przejechaniu trasy 30km nie ustępowało trzepanie autem i nierówna praca silnika. Trzepanie jest kiedy stoi na biegu jałowym i przy dodawaniu gazu ale jak osiągnie 3tys obrotów to ustaje. No i na nowo stracił moc. W poniedziałek samochód trafia do nich z powrotem tylko nie wiem czy dadzą sobie radę przy drugim podejściu... Ostatnio kiedy był zimny i nie miał kompletnie mocy po ruszeniu zaświeciła się kontrolka klucza i po chwili zgasła więc mam nadzieję że może teraz komputer pokaże jakieś błędy. Jeśli im się znowu nie uda to zostaje mi wstawieniu do innego warsztatu gdzie od nowa zaczną wszystko sprawdzać po kolei i nie wiadomo czy znajdą usterkę a rachunek... wiadomo wystawią za sprawdzenie... No i pozostaje mi serwis ale chciałbym tego uniknąć, może spotkał się ktoś z czymś takim?

[mauro]

Przeczyść EGRa i kolektor dolotowy, może być zawalony mazią olejową, u mnie pomogło, objawy były identyczne