Wysłany: 17 Sierpień 2013, 21:46 Pisk z silnika Moje auto: Corsa B 1.2 8v
Witam forumowiczów
Problem z jakim się ostatnio zmagam to dziwny pisk wydobywający się z komory silnika
Nie posiadam obrotomierza ale z tego co wiem obroty na jałowym biegu wynoszą około 800
Pisk pojawia się, gdy te obroty się minimalnie zwiększą powiedzmy około 1000. Czyli np: przy spadaniu obrotów, przy minimalnym wciskaniu gazu, przy jeździe bez gazu na którymkolwiek biegu. Ogólnie pisk występuje zawsze przy pewnych obrotach. Ostatnio trochę nasłuchiwałem pod maską skąd ten pisk bo podejrzewałem łożysko alternatora, ale dźwięk wydobywa się bezpośrednio z silnika. Nie ma też żadnego znaczenia czy auto jedzie czy stoi, czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie. Jedyna różnica jest gdy silnik jest zimny to pisk nie występuję, gdy już się nagrzeje piszczy
LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil Pomógł: 21 razy Dołączył: 20 Sie 2011 Posty: 546 Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 18 Sierpień 2013, 10:50
Moje auto: AG Z14XEP
a może po prostu masz jakąś blaszkę niedokręconą i wpada w rezonans? ja miałem tak z wiatrakiem chłodnicy. na jednym zaczepie luźno latał i przy 1200 wpadał w rezonans.
LPG: Nie
Imię: Wojtek
Wiek: 33 Dołączył: 31 Maj 2009 Posty: 156 Skąd: Kraków
Wysłany: 18 Sierpień 2013, 18:20
Moje auto: GOLF IV
Sprawdzałeś czy ta osłona jest dobrze przymocowana ? nie wiem to wygląda tak jakby się coś lekko odkręciło i wibracje obrotów wprawiało to w ruch
:ojh2:
LPG: Nie
Imię: yosh Pomógł: 42 razy Wiek: 45 Dołączył: 17 Kwi 2012 Posty: 529 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 18 Sierpień 2013, 20:40
Moje auto: Corsa B 2.5 V6 , Corsa B 1,2 16V
Obudowa na kolektorze lubi sobie czasem przegnić lub pęknąć w okolicach mocujących ją śrub .
To że hałas jest słyszalny tylko na rozgrzanym silniku nie wyklucza tej obudowy , bo
metal rozszerza się wraz ze wzrostem temperatury i kurczy gdy temperatura spada .
ok w takim razie jutro jak będę posiadać odpowiednie narzędzia ściągnę osłonę i dam znać
[ Dodano: 19 Sierpień 2013, 10:13 ]
Problem rozwiązany!!!
Tak jak koledzy podpowiadali to osłona kolektora wydechowego wpadała w jakiś rezonans. Samej osłony nie udało mi się ściągnąć bo jest przymocowana na jakieś dziwne wkręty ale ściągnąłem rurę która doprowadza ciepło i dźwięk nabrał na sile, jednak w momencie wydobywania się tego pisku podgiąłem lekko ręką osłonę kolektora wydechowego i dźwięk umilkł Chyba nawet tej osłony nie będę wymieniać skoro to nie spowoduje jakiś uszkodzeń.... Dzięki wielkie za pomoc. Po raz kolejny forum okazało się pomocne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum