[TTaM]

Witam, mam na oku jedną Corse C z 2004 roku polski salon.
Wszystko w aucie jest fajnie, ładne zadbane, czysty środek - nie wytarty, silniczek pracuje cudownie no ale...
Manewrując po parkingu przeraziło mnie, że ciężko się kręci kierownica (pierwsza myśl - brak wspomagania), mimo że auto posiada wspomaganie (tak twierdzi właściciel). W czasie jazdy jest lepiej, natomiast na dziurach dochodzi stukot, właściciel mówi, że koncówki drążków (ale były robione niedawno i już niby stukają).
Powiedział, że 200zł na to opuści, ale czytając m.in. wasze forum doszedłem do wniosku, że może to być maglownica? Mogło paść całe wspomagania? I koszty mogą iść w grube tysiące, co sądzicie o tym?

[Lucker20]

ja sądzę że powinieneś jechać tam z mechanikiem jakimś albo z kims kto bardzo dobrzę się zna bo tak to ciężo co kolwiek jest powiedzieć by trzeba było to widzieć żeby powiedzieć

[TTaM]

Dzięki za pomoc, zrezygnowałem z tej i kupiłem inną i wszystko ok. :P