Przesunięty przez: Kaszubski
1 Marzec 2016, 17:33
jak zmusić silnik by palił mniej zimą (X10XE) ?
Autor Wiadomość
 Milion
elektronik


Informacje
malopolskie

LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 546
Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 25 Listopad 2012, 13:10   jak zmusić silnik by palił mniej zimą (X10XE) ?
   Moje auto: AG Z14XEP


Witajcie,
Ostatnio w luźnej rozmowie z kolegą przeprowadzaliśmy różne dywagacje dlaczego corsa zimą dużo pali. Odpowiedź z pozoru oczywista: bo jest zimno, zimny silnik itd. Jak dla mnie w takiej odpowiedzi jest za mało szczegółów by móc rozważać o potencjalnych patentach na zmniejszenie spalania zimą. Gdybym jeździł trasy ok 20km to bym sobie nawet głowy tym nie zawracał, bo silnik po ok 3km jest już ciepły i pali mniej. Pytanie co się dzieje z silnikiem zaraz po starcie jak jest zupełnie zimny.
Kolega twierdzi że jest zimna sonda lambda, wówczas ona nie pracuje i paliwo jest pożerane w większych dawkach.
Czy za to na pewno jest odpowiedzialna tylko sonda lambda? Co by było gdyby wpiąć się w obwód grzałki sondy i przed odpaleniem silnika podgrzać ją np przez minutę? Czy to by cokolwiek zmieniło? Bo cały silnik nadal pozostawałby zupełnie zimny.
Pytanie poboczne: podczas normalnej pracy kiedy i na jak długo uruchamiana jest grzałka sondy?

Inny pomysł, to wstawienie grzałki powietrza między filtr a przepływkę. Ciepłe powietrze, mniejsza dawka paliwa, ale i mniejsza moc. Np po osiągnięciu przez silnik temperatury 30-40st grzałka byłaby odłączana. [osobiście ten pomysł mi się mniej podoba, bo to co ewentualnie by się zaoszczędziło na mniejszej dawce paliwa, pociągnęłoby za sobą mniejszą moc, a więc i dłuższe rozpędzanie się auta, co za tym idzie większe spalanie - efekt może być odwrotny do zamierzonego]

W focusie znalazłem info że w obwodzie nagrzewnicy wstawione są 3 świece żarowe do podgrzewania płynu chłodzącego. Załączane są po odpaleniu na 1-2 minutę i sterowane przez kompa. Co myślicie o takim podgrzewaczu - np między EGR a zaworem nagrzewnicy?

Podsumowując, Jakie elementy zespołu napędowego można by podgrzewać przed odpaleniem silnika, tak by szybciej przeszedł on do normalnego trybu pracy i spalał normalne ilości benzyny bez konieczności wielkich zmian konstrukcyjnych auta?
Jak takie modyfikacje mogłyby wpłynąć na silnik?
 
 
     
 Yogi97037



Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 02 Wrz 2012
Posty: 197
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Ostrzeżenia: ( 2/3 )
Wysłany: 25 Listopad 2012, 19:03   

Jeśli wepniesz się do obwodu grzałki sondy i będziesz ją podgrzewał to ci nic nie da. Faktycznie aby sonda działała musi osiągnąć pewną temperaturę ale co z tego jak dawka bd za uboga i silnik nie będzie dawał sobie rady, gasł itd ? ? ? Poza tym jest jeszcze czujnik temperatury silnika.

Grzałka jest sterowana prądem, w zależności od temperatury sondy prąd może być zmniejszany bądź przy pewnych temperaturach sonda wcale nie bd ogrzewana.

Z tym podgrzewaniem powietrza do w ogóle jakaś porażka ogólnie dąży się do ochłodzenia zasysanego powietrza podgrzewanie to zmiana objętości powietrza, warunków spalania, itd.

Jeżeli już chcesz coś tak kombinować by oszczędzić te pare groszy to szedłbym w stronę ogrzania cieczy chłodzącej a zarazem silnika to może i byłoby sensowne.

Najlepiej wsadź karton przed chłodnicę po odpaleniu samochodu od razu nie startuj tylko poczekaj kawałek by choć trochę się zagrzał.
 
 
     
 Milion
elektronik


Informacje
malopolskie

LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 546
Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 26 Listopad 2012, 08:21   
   Moje auto: AG Z14XEP


Po niemałej lekturze doszedłem do wniosku że właśnie te metody o których piszesz są do bani.
Ciepłe powietrze zasysane powoduje przesunięcie kąta zapłonu, większe ryzyko spalania stukowego i większe spalanie.
Odnośnie sondy nigdzie nic nie znalazłem, ale argumenty podane przez Ciebie wystarczająco przemawiają do mnie ;)
Odnośnie podgrzewacza - są montowane seryjnie w silnikach diesla - np 1.5 dCi w reno, 1.9 TDI VW, diesle BMW, A klasa merc . mają 3-4 świece żarowe, po ok 20A każda, ludzie sobie montują to przed mikser LPG żeby szybciej auto przełączyło się na gaz i piszą na ogół że jest poprawa na plus i to do 50% szybciej się przełącza :) Pozostaje tylko kwestia odpowiednio dużego alternatora, żeby komutatora nie spawało ;) Ale to chyba jedyna słuszna metoda na dogrzanie silnika. No i oczywiście traci to sens przy bardzo krótkich dystansach, żeby alternator podładował z powrotem aku.
 
 
     
 Andi



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 4 razy
Wiek: 43
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 154
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 6 Grudzień 2012, 13:24   

Milion ja mam w swojej cb 1.7 podgrzewacz w filtrze paliwa. powiem tak fajna sprawa bo nawet przy -35stopniach zeszłej zimy nie było problemów z odpalaniem. Co do spalania zimą zawsze będzie więcej auto palić. Robię około 7km do pracy i przy minusowych temperaturach nie ma szans by sie silnik nagrzał do 90stopni. Zwłaszcza jak do tego damy nagrzewanie w środku na max. Rada sprawdzona przez wielu kierowców i przeze mnie osobiście. Warto zakryć 1/3 chłodnicy jakimś kartonem. Pozwoli to na szybsze nagrzewanie się auta. Oczywiście po takim zabiegu obserwować temp silnika czy czasem nie zakryliśmy za dużo by sie nam autko nie przegrzało ;)
 
 
     
 Milion
elektronik


Informacje
malopolskie

LPG: Nie
Klub: Astra Club
Imię: Emil
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 20 Sie 2011
Posty: 546
Skąd: Mrągowo/KRAKÓW
Wysłany: 6 Grudzień 2012, 15:07   
   Moje auto: AG Z14XEP


Diesel to troszke inna bajka, tam podgrzewacz w filtrze to fajny bajer na zimę żeby łatwiej ropa dostała zapłonu itd. Kumpel miał w tipo 1.9TDI podgrzewacz paliwa wstawiony by mógł jeździć na rzepakowym ;)

Podsumowując nieco temat - ograniczenie spalania zimą w benzyniaku takim jak X10XE przez dodatkowe układy na pewno nie jest łatwe, o ile w ogóle możliwe. Ale dobrze było się przy okazji tej dyskusji nieco dowiedzieć :)

Powiem szczerze ze niczego nie będę u siebie zmieniał. Choćby dlatego że ostatnio wywala mi błędy EGR (wygląda jakby był przypchany i nie nadąża za kompem otwierać/zamykać) i z tym muszę powalczyć - doprowadzić silnik do ładu a dopiero potem będzie czas na wszelkie dywagacje modernizacyjne ;)

:zamykam:
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Corsa B - strona techniczna - Pytania i odpowiedzi » Problematyka - Corsa B » Układ paliwowy » jak zmusić silnik by palił mniej zimą (X10XE) ?
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.