[Milion]

Witajcie,
Niecałe 6kkm temu wymieniłem tarcze na nowe, Rotinger, pełne - z przesyłka dałem 115zł + nowe klocki delphi. Bicie wtedy ustąpiło. Teraz po pół roku znowu to samo - bicie przy hamowaniu - mało kierownicy nie wyrwie... Luzów w zawieszeniu i układzie kierowniczym nie ma, bo wczoraj specjalnie na szarpakach byłem i wszystko w porządku.
Pytanie odnośnie przetoczenia bez zdejmowania tarcza z auta - ktoś z was robił? zdaje egzamin? Google mówi rózne rzeczy na ten temat - jedni chwalą, drudzy pisza że jest ok do pierwszego ostrego hamowania, potem znowu zwichrowane. BTW Ile to może kosztować i gdzie w trójmieście polecacie?
A może nie warto przetaczać i kupić coś porządniejszego? Myślę nad BREMBO 08.4475.14 nacinanych - po 60zł/szt na allegro + 22 przesyłka. Zaciski mam przystosowane do tarcz pełnych, więc w grę wchodzi jedynie tarcza pełna gładka, wiercona lub nacinana - jak jest z chłodzeniem, siłą hamowania itd tarcz pełnych w porównaniu do nacinanych? Lepsze warunki chłodzenia, czy wcale nie? Wiadomo, chłodzenie lepsze w wentylowanych, ale takich nie założę...

Co uważacie za bardziej sensowne: przetoczenie, czy wymianę na brembo - tak żebym miał spokój na długi czas?

[spidan]

Jeśli kupiłeś nowe to weż to oddaj w cholere. Nie baw się w przetaczanie, to jest bezpieczeństwo i nie warto oszczędzać. Kup nowe dobrej jakości i będziesz zadowolony

[Milion]

Które Brembo byś polecił:
zwykłe: 08.4475.10 - ok 140zł (pełne)
czy max: 08.4475.75 - ok 210zł (pełne, nacinane, wysoko nawęglane)

różnica nie jest aż taka duża, więc chyba pójdą MAXy

a jeszcze mam pytanie odnośnie Brembo 08.4475.14
http://allegro.pl/brembo-...2576520757.html
tu na zdjęciu jest nacinana - czy faktycznie tarcze o tym numerze są nacinane, czy nie? jakoś mało jest danych odnośnie tego numeru w necie. Tu fota nacinanych, gdzie indziej bez nacięć...

w necie widnieje jeszcze numer 08.4475.30 - czym te poszczególne tarcze różnią sie między sobą?
w katalogu brembo do mojego modelu podany jest .10 i jego "MAX-owy' odpowiednik .75