Wysłany: 22 Marzec 2012, 15:25 Uszkodzona opona ? Corsa B
Witam, czy takie coś może być na oponie czy jest kwalifikowana jako uszkodzona i niebezpieczna ?
http://zapodaj.net/53e31abbed1a.jpg.html
zauważyłem to dzisiaj ,jest to opona letnia zmieniana wczoraj
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 169 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 22 Marzec 2012, 16:24
heban,
Zapewne opona trzyma powietrze więc jest dobra lecz znając życie będziesz miał nie fart i wjedziesz tą stroną w szkło czy wystający gwóźdź i po oponie także ja osobiście bym nie ryzykował jazdy na takiej oponie chyba że robisz małe trasy i będziesz miał kogoś kto Cię zaholuje do domu lub zmienisz zapas na miejscu, a wiadomo nie zawsze się chce.
robie raczej małe trasy ale te opony dokupowałem wczoraj w wulkanizacji i tam mi je zakładali byłem dziś spytać i szefuńcio zapewniał mnie że jest dobra ale jakoś jednak mam pewne wątpliwości..
oddaj tą oponę!
nagrzeje się i wystrzeli!
z poszyciem nie ma żartów!
małe trasy ale jedź 80h na godzinę i nie pęknie opona, znając życie na lansie 1 ręka na kierownicy i rów gwarantowany!
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 4 razy Wiek: 34 Dołączył: 23 Sie 2011 Posty: 169 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 23 Marzec 2012, 00:15
heban,
Skoro kupowałeś je wczoraj i jesteś nie zadowolony z obsługi to weź zrób małą jazdę i powiedź że chcesz dwie inne opony, bo te nie spełniają Twoich oczekiwań i tyle. Z własnej historii powiem Ci że daleko od domu miałem mały wypadek co skutkiem było uszkodzenie alternatora i musiałem jechać do najbliższego warsztatu. Za naprawę zabrali 270zł a alternator padł po przyjeździe do domu. Gdy kolejnym razem tam byłem zrobiłem jazdę i ponownie wzięli alternator na warsztat i oddali już dobry. A z najnowszych informacji to 14 marca byłem na przeglądzie i mimo że auto było w bardzo dobrym stanie zmusi mnie do wymiany sworznia wahacza bo niby auto ma luzy na kierownicy hehe. Każdy chce zarabiać i na wszystkim co idzie takie czasy także sprzedać oponę, która trzyma powietrze ale nie pojeździ długo jest im na rękę. Eh prywaciarze i brak znajomości u nich to kity wcisną i tak to wygląda aż płakać się chce. Tyle na temat.
Każdy chce zarabiać i na wszystkim co idzie takie czasy także sprzedać oponę, która trzyma powietrze ale nie pojeździ długo jest im na rękę. Eh prywaciarze i brak znajomości u nich to kity wcisną i tak to wygląda aż płakać się chce. Tyle na temat.
Niestety masz racje ale chyba sie zdecyduje na zmianę na nowe dopłacę i będę miał spokój (mam nadzieje)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum