Przesunięty przez: Kaszubski
15 Lipiec 2016, 14:05
Piszczenie w kole
Autor Wiadomość
 tomaszek468


Informacje
lodzkie

LPG: Tak
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 2
Skąd: Radomsko
Wysłany: 13 Maj 2010, 19:01   Piszczenie w kole

Witam, jestem posiadaczem Corsy C 1.2 16V, i mam problem z piszczeniem w kole, tzn podczas jazdy po przejechaniu tak z 10 km w prawym przednim kole zaczyny coś głośno i nieprzyjemnie piszczeć, takie metaliczne piszczenie, jak przy hamowaniu pociągu, oczywiście trochę cichsze:D
Gdy lekko wcisnę hamulec to ustaje, a gdy puszcze to od nowa piszczy.
Czego to może być wina?
Klocki hamulcowe były jakieś 10tys km temu wymienione.
Prosiłbym o pomoc:)Pozdrawiam
 
 
     
 west
Zasłużeni
widoczni.org



Informacje
wielkopolskie

LPG: Nie
Imię: Bartek
Pomógł: 43 razy
Wiek: 41
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 1485
Skąd: Księstwo Poznańskie
Wysłany: 13 Maj 2010, 19:05   
   Moje auto: Porshe 911


Jaki przebieg? i kiedy były wymieniane tarcze hamulcowe? miałem ostatnio problem w CB, nowe klocki lecz piszczało, wymieniłem tarcze, pisk ustał.

Może być kwestia też łożyska w piaście lecz to by było bardziej buczenie niż piszczenie.
 
     
 Cz@rek



Informacje
opolskie

Imię: Jarek
Pomógł: 2 razy
Wiek: 40
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 163
Skąd: Opole
Wysłany: 13 Maj 2010, 19:08   
   Moje auto: Corsa C 1.2 Black&Silver


Jeśli pisk ustaje podczas hamowania to stawiał bym na to ze mogły się zapiec ja tak miałem ale u mnie się to objawiało podczas skręcania pomogło wyciągnięcie zacisku i poskładanie wszystkiego odnowa i posmarowanie pasta miedzianą
 
 
     
 tomaszek468


Informacje
lodzkie

LPG: Tak
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 2
Skąd: Radomsko
Wysłany: 13 Maj 2010, 19:21   

Przebieg 107000, Autko kupiłem z przebiegiem 86000 i od tamtej pory tarcze nie były wymieniane, a kiedy były wymienione u starego właściciela nie wiem...No nic, jutro spróbuje to złożyć od nowa, jak nie pomoże to jeszcze będę pisał, ew wymienię tarcze.
 
 
     
 pucinmz



Informacje
pomorskie

LPG: Nie
Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 12 Wrz 2009
Posty: 91
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 13 Maj 2010, 19:29   
   Moje auto: Vectra C


miałem niedawno podobną sytuację w swojej CC, musiałem wtedy wymienić klocki razem z tarczami, przypuszczam, że masz to samo...
 
 
     
 Bania26



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 433
Skąd: Białystok
Wysłany: 13 Maj 2010, 19:31   

tłoczek może się zapiekł.. i nie cofa się po puszczeniu nogi z hamulca.

[ Dodano: 13 Maj 2010, 20:38 ]
myślę, że trzeba by było wszystko rozłożyć, poczyścić, przesmarować pastą miedziową i może pomoże.
 
 
     
 dybik666


Informacje
lubelskie

LPG: Tak
Pomógł: 2 razy
Wiek: 34
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 39
Skąd: Włodawa
Wysłany: 14 Maj 2010, 07:42   

Dokładnie:) nie ma co pchać się w koszty. Wystarczy to rozebrać przeczyścić i posmarować, jak To nie pomoże to dopiero coś wymieniać:)
 
 
     
 Nadhira



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Nie
Imię: Gosia
Pomogła: 3 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 25 Maj 2009
Posty: 163
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10 Sierpień 2010, 10:43   
   Moje auto: Opel Corsa 1.7 DTI


Dołączę się do tematu. Podczas jazdy na wolnych obrotach coś piszczy w tylnym kole, ustaje przy szybszej jeździe. Czy to może być łożysko?
 
 
     
 Bania26



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 433
Skąd: Białystok
Wysłany: 10 Sierpień 2010, 12:52   

a jak jedziesz na tych wolnych obrotach i delikatnie wciśniesz hamulec, ale bardzo delikatnie tak żeby auto nie stanęło od razu, to słychać to piszczenie ?
 
 
     
 Nadhira



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Nie
Imię: Gosia
Pomogła: 3 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 25 Maj 2009
Posty: 163
Skąd: Wrocław
Wysłany: 10 Sierpień 2010, 15:42   
   Moje auto: Opel Corsa 1.7 DTI


z moich obserwacji wynika że wtedy to piszczenie cichnie
 
 
     
 Bania26



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 433
Skąd: Białystok
Wysłany: 10 Sierpień 2010, 16:43   

to prawdopodobnie wina leży po stronie hamulców, trzeba ściągnąć bębny sprawdzić stan okładzin oraz sprężynek, może od sfatygowanych sprężynek słabo odbijają okładziny i piszczy, możesz jeszcze po dłuższej jeździe sprawdzić czy to koło w którym piszczy bardziej nagrzewa się od drugiego.
 
 
     
 alien1113


Informacje
LPG: Nie
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 60
Skąd: Toruń
Wysłany: 22 Październik 2010, 08:07   

U mnie czasem bardzo lekko piszczy w czasie dłuższej jazdy bez hamowania (nie jestem w stanie określić w którym kole). Po lekkim przyhamowaniu przestaje na jakiś czas. Klocki i tarcze wymienione. Płyn hamulcowy też - w czasie wymiany płynu przegląd hamulców - jedynie cylinderki z tyłu są w nienajlepszym stanie, ale w serwisie mówili, że wytrzymają do następnej wymiany płynu. Stan hamulców sprawdzony w serwisie i na stacji diagnostycznej
U mnie to samo, ale wydaje mi się, że piszczy z tyłu, wymienione to samo co u kolegi i cylinderki również tak samo. Czy jeśli coś się zapiekło mogę sam przesmarować (czy nie jest to bardzo skomplikowane? ew. jakie narzędzia, jaki smar jest potrzebny itp.).
 
 
     
 _mefius_


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 17
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12 Lipiec 2011, 21:01   

tomaszek - i co to było? Mam ten sam problem. Rano jadę do pracy i po 3-4 km zaczyna cholernie piszczeć z przodu. Przy hamowaniu lub choćby lekkim naciśnięciu hamulca piszczenie ustępuje. za 2 tyg jadę na urlop i chciałbym zrobić w heldze parę rzeczy, więc fajnie by było jak byś napisał co u Ciebie pomogło i za ile?
 
 
     
 spidan
Zasłużeni
Beatka + 29.10.2010



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Tak
Klub: Astra Club
Pomógł: 29 razy
Wiek: 46
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 993
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 13 Lipiec 2011, 07:10   
   Moje auto: ASTRA G


mefius zacznij od wyczyszczenia zacisków i prowadnic - możliwe że tłoczek nie wraca do końca.
 
 
     
 alien1113


Informacje
LPG: Nie
Wiek: 41
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 60
Skąd: Toruń
Wysłany: 13 Lipiec 2011, 11:00   

U mnie było dokładnie to. Wyczyszczenie zacisków i prowadnic + przeszlifowanie klocków i musieli dorobić blaszki trzymające klocki. Mechanik mówił, że na klockach była spalona warstwa. Teraz jechałem 400 km w trasie i nic nie piszczało. Po zabiegu chciałem się wrócić do mechanika, bo słabo hamował i trzeba było znacznie mocniej naciskać hamulec, ale szybko wszystko wróciło do normy.
Tylko u mnie piszczenie było miarowe, nie ciągłe. Po lekkim przyhamowaniu przechodziło. Czasem zaczynało piszczeć po przejechaniu 10 km, a czasem 40.
 
 
     
 _mefius_


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 17
Skąd: Warszawa
Wysłany: 13 Lipiec 2011, 18:16   

Dzięki za odp.
Dziś podjechałem na warsztat się umówić na robienie autka i chłopaki to samo powiedzieli. Bałem się ze to coś poważniejszego. Dziś juz mnie piszczenie wybitnie irytowało.
A jeszcze mam do zrobienia wybierak skrzyni i wyciek przy napinaczu łańcucha :/
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Corsa C - strona techniczna - Pytania i odpowiedzi » Problematyka - Corsa C » Układ zawieszenia » Piszczenie w kole
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.