Przesunięty przez: Kaszubski
9 Lipiec 2016, 11:30
Corsa D 1.2 benzyna r 2007 falujące obroty, gaśnięcie.
Autor Wiadomość
 kierowca


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce
Ostrzeżenia: ( 1/3 )
Wysłany: 28 Listopad 2010, 14:55   Corsa D 1.2 benzyna r 2007 falujące obroty, gaśnięcie.

Witam.
Mam od kilku miesięcy problem z gaśnięciem na wolnych obrotach. Problem
pojawia się co kilka, kilkanaście dni.
Jeżeli uda się uruchomić silnik do obroty falują lub po ok. 2 sekundach
gaśnie. Czasami można sytuację uratować dodając gazu. Usterka potrafi
sama zaniknąć i pojawić się po kilku dniach.
Kilka miesięcy temu byłem w serwisie Opla i problem ustał na jakiś czas.
Nic nie wymieniali - tylko skasowali błędy lub coś robili z oprogramowaniem.. Po tym fakcie jak
uszkodzenie znowu się pojawiło zacząłem odłączać akumulator na ok. 30
minut i problem był zażegnany na kilka dni. Dodam że wszystkie lampki na
desce rozdzielczej zachowują się poprawnie.
Mam pytanie czy to odłączanie akumulatora (klemy odłączam i podłączam w
dobrej kolejności) ma jakieś negatywne konsekwencje dla silnika? I czy
rzeczywiście to odłączanie akumulatora kasuje błędy ? Czy po takich
akcjach diagnosta sczyta prawidłowo błędy na kompie? Czy należy najpierw
skasować kompem u diagnosty a później ponownie sczytać jak się pojawią?
No i podstawowe pytanie co może być powodem tej awarii?
 
 
     
 Bania26



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 433
Skąd: Białystok
Wysłany: 28 Listopad 2010, 18:09   

to może być czujnik położenia wału korbowego albo wałka rozrządu, a jak byłeś w salonie opla to jakie błędy Ci odczytali, nie powiedzieli ?
 
 
     
 kierowca


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce
Ostrzeżenia: ( 1/3 )
Wysłany: 28 Listopad 2010, 21:16   

Sprawa jest bardzo dziwna bo mechanik (nie z ASO) podłączał kompa i nie było żadnych błędów związanych z silnikiem i osprzętem silnika. Podejrzewa EGR ale dziwna jest sprawa tego, że po odłączeniu akumulatora na pół godziny usterka zanika. Dodam, że auto jeździ na nauce jazdy czyli generalnie to w ruchu miejskim i co jakiś czas niestety gaśnie jak kursant popełni błąd przy ruszaniu.

[ Dodano: 30 Listopad 2010, 07:27 ]
??

[ Dodano: 30 Listopad 2010, 21:25 ]
Jeszcze jeden fakt. Co jakiś czas nie wyłączają się kierunkowskazy po wyprostowaniu kierownicy. Zauważyłem, że problem zanika po wyłączeniu silnika i wyjęciu kluczyka ze stacyjki na na kilkadziesiąt sekund. Po takim wyłączeniu kierunkowskazy działają dobrze. Sam już nie wiem czy może to być powiązane z tym gaśnięciem silnika na wolnych obrotach.

[ Dodano: 3 Grudzień 2010, 22:02 ]
Mam pytanie. Czy jak powodem falujących obrotów i gaśnięcia byłby egr to czy zawsze wygeneruje się błąd w komputerze.
 
 
     
 paddy



Informacje
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 84
Skąd: leszzno
Wysłany: 4 Grudzień 2010, 23:08   
   Moje auto: SXI


też miałem to samo. raz na jakiś czas dławił sie, przymulał i czasami gasł, zanim sie nagrzał to obroty falowaly, teraz troche sniegu spadło i próbujac ruszyc z dwójki kończylo sie to zgasnieciem silnika, czasami nawet nie reagowalo na delikatne musniecia gazu, wymieniałem filrty i olej i przy okazji podłączyli pod kompa i okazalo sie że komp pokazywał jakieś sprzeczne watrości. okazało sie ze przepustnica była zasyfiona. nie wiem czy to sie tak nazywa ale może postaram się opisac gdzie to jest. więc od filtr powietrza idzie rura później wchodzi ona tej właśnie cześci i tam wlaśnie bylo zasyfione, jest też tam jakiś czujnik i on pokazywał błędne dane. u mnie wystarczyło psiknąć sprayme do czyszczenia, ale mówili że jak się to powtorzy to trzeba wykrecić i dokladnie przeczyścić,
więc jak masz gdzie to działaj.

aha myśle ze działo się to częściej gdy ruszalem delikatnie z dwójki po śniegu, jak wszedł na obroty to już póżniej problemu nie było

pzdr
 
 
     
 kierowca


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce
Ostrzeżenia: ( 1/3 )
Wysłany: 6 Grudzień 2010, 08:25   

paddy napisał/a:
też miałem to samo. raz na jakiś czas dławił sie, przymulał i czasami gasł, zanim sie nagrzał to obroty falowaly, teraz troche sniegu spadło i próbujac ruszyc z dwójki kończylo sie to zgasnieciem silnika, czasami nawet nie reagowalo na delikatne musniecia gazu, wymieniałem filrty i olej i przy okazji podłączyli pod kompa i okazalo sie że komp pokazywał jakieś sprzeczne watrości. okazało sie ze przepustnica była zasyfiona. nie wiem czy to sie tak nazywa ale może postaram się opisac gdzie to jest. więc od filtr powietrza idzie rura później wchodzi ona tej właśnie cześci i tam wlaśnie bylo zasyfione, jest też tam jakiś czujnik i on pokazywał błędne dane. u mnie wystarczyło psiknąć sprayme do czyszczenia, ale mówili że jak się to powtorzy to trzeba wykrecić i dokladnie przeczyścić,
więc jak masz gdzie to działaj.

aha myśle ze działo się to częściej gdy ruszalem delikatnie z dwójki po śniegu, jak wszedł na obroty to już póżniej problemu nie było

pzdr


Przy jakim przebiegu ta przypadłość pojawiła się w twojej Corsie?
 
 
     
 paddy



Informacje
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 84
Skąd: leszzno
Wysłany: 7 Grudzień 2010, 21:59   
   Moje auto: SXI


85k km
 
 
     
 kierowca


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce
Ostrzeżenia: ( 1/3 )
Wysłany: 7 Grudzień 2010, 22:42   

paddy napisał/a:
85k km


To w mojej Corsie też mniej więcej przy tym przebiegu pojawił się ten problem,. Czy na pewno było to czyszczenie przepustnicy? Czy jakiegoś innego elementu? Pytam w ten sposób bo u mnie nie pojawiają się żadne błędy przy sczytywaniu kompem.
 
 
     
 paddy



Informacje
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 84
Skąd: leszzno
Wysłany: 9 Grudzień 2010, 21:29   
   Moje auto: SXI


dzis znow ten sam objaw psikanie sprayem nie pomoglo na dluo
w sobote jade do mechaniora. napisze co i jak
pzdr
 
 
     
 west
Zasłużeni
widoczni.org



Informacje
wielkopolskie

LPG: Nie
Imię: Bartek
Pomógł: 43 razy
Wiek: 41
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 1485
Skąd: Księstwo Poznańskie
Wysłany: 10 Grudzień 2010, 13:56   
   Moje auto: Porshe 911


Cytat:
dzis znow ten sam objaw psikanie sprayem nie pomoglo na dluo
w sobote jade do mechaniora. napisze co i jak
pzdr


używaj PL znaków, bo co napiszesz to moderator skasuje, więc szkoda Twojego czasu jak i moderatora. Napisanie posta z użyciem "alt" trwa może 10 sekund dłużej niż bazgroły bez "alta" usunięcie postu trwa 3 sekundy.
 
     
 paddy



Informacje
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 84
Skąd: leszzno
Wysłany: 11 Grudzień 2010, 16:34   
   Moje auto: SXI


Cytat:
To w mojej Corsie też mniej więcej przy tym przebiegu pojawił się ten problem,. Czy na pewno było to czyszczenie przepustnicy? Czy jakiegoś innego elementu? Pytam w ten sposób bo u mnie nie pojawiają się żadne błędy przy sczytywaniu kompem.


witam!
dziś byłem raz jeszcze u mechanika i w moim przypadku sprawa wygląda tak że przepustnica jest do wymiany gdyż jest uwalona i ona wyrzuca błędy i czujnik który jest na rurze pomiędzy filtrem powietrza i przepustnicą.
dziś tylko mi to dokładnie przeczyścili i skasowali błąd.
przepustnica była tak zawalona ze trzeba bylo skrobać nożykiem, a rury które dochodzą do przepustnicy i odchodzą wygladaja tak

http://pokazywarka.pl/qmccul-2/#zdjecie935987

po operacji auto znacznie szybciej się zbiera i czuć że jest mocniejsze ale juz w drodze powrotnej do domu delikatne przymulanie powrocilo i mozna było je wyczuć
poszukam na necie jakieś uzywanej z młodszego auta i po teście który tutaj jest raz na dwa lata sprzedaje corse
cos nie bardzo i ona podchodzi
pzdr
 
 
     
 Bania26



Informacje
LPG: Nie
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 433
Skąd: Białystok
Wysłany: 11 Grudzień 2010, 19:12   

o kurcze ta rura wygląda strasznie, to "coś" co tam jest to wygląda jak mieszanka oleju ze benzyną albo z borygo... nie wiem czy nie masz tam jakiegoś przecieku.. a boryga ci nie ubywa ? temperatura silnika trzyma ci się na poziomie 90st ? filtr powietrza masz czysty ?
 
 
     
 paddy



Informacje
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 84
Skąd: leszzno
Wysłany: 12 Grudzień 2010, 14:18   
   Moje auto: SXI


Bania26 napisał/a:
o kurcze ta rura wygląda strasznie, to "coś" co tam jest to wygląda jak mieszanka oleju ze benzyną albo z borygo... nie wiem czy nie masz tam jakiegoś przecieku.. a boryga ci nie ubywa ? temperatura silnika trzyma ci się na poziomie 90st ? filtr powietrza masz czysty ?


znalazłem coś na temat przepustnicy, silnik troche inny bo od felicji ale objawy i problemy takie same
Cytat:
1. Objawy

Jeżeli silnik w Twoim autku dławi się na wolnych obrotach, lekko faluje albo utyka to prawdopodobne jest, że nadszedł już czas aby wyczyścić przepustnicę.





2. Co to jest i gdzie

Przepustnica odpowiada za dawkowanie powietrza do silnika. Najprościej rzecz ujmując jest to gardziel wyposażona w uchylną przesłonę (klapkę), która otwierając się pozwala powietrzu dostać się z filtra powietrza do kolektora dolotowego. Klapka jest sterowana w sposób czysto mechaniczny poprzez linkę, na której końcu jest pedał gazu tak wytrwale przez Ciebie wgniatany. Niby trochę podobne do gaźnika, ale tędy dostaje się do silnika tylko powietrze a nie mieszanka paliwowa. Przepustnica umieszczona jest nad kolektorem dolotowym pod czarną skrzynką z napisem 1.3Mpi (oczywiście tylko w autkach wyposażonych w taki silnik).



Rys. 1. Tutaj, pod obudową jest przepustnica.





3. Dlaczego się brudzi

Skoro przez przepustnicę przepływa tylko powietrze i to w dodatku z filtra powietrza, to jak to możliwe że przepustnica się potrafi zabrudzić. Otóż do przepustnicy doprowadzone są dwie tzw. odmy czyli węże odpowietrzające skrzynię korbową i wkład węgla aktywnego. Niestety odpowietrzenie skrzyni niesie ze sobą odrobiny oleju, który osiada na przesłonie oraz w gardzieli przepustnicy. Po jakimś czasie ten odkładający się brud powoduje niedomykanie się przesłony i w efekcie nierówną pracę silnika. Można to stwierdzić na podstawie odczytu kąta uchylenia przepustnicy za pomocą VAGa. Im wyższy kąt tym trudniej doprowadzić do porządku przepustnicę, bowiem przy niewielkich kątach uchyłu komputer modyfikuje nastawy przepustnicy tak, aby kompensować niedomykającą się klapkę. Jeżeli później wyczyścimy przepustnicę to komputer będzie musiał przyzwyczaić się do nowych nastawów. Przy niewielkim zabrudzeniu wystarczy trochę pojeździć i komputer sam się dopasuje. Przy większym kącie uchylenia może być konieczna rekalibracja przepustnicy w ASO lub u dobrego fachmana. Przy kącie powyżej 9 stopni może okazać się że przepustnica po wyczyszczeniu nie będzie nadawać się do dalszej eksploatacji.


Wnioski:

- nie należy zwlekać z czyszczeniem przepustnicy po zauważeniu nierównej pracy silnika

- jeżeli nie masz odwagi albo samozaparcia, żeby się samemu tego podjąć, lepiej wydaj 80-100 zł w ASO niż 700-800zł na nową przepustnicę

- żadne magiczne preparaty dodawane do paliwa nie wyczyszczą przepustnicy, gdyż paliwo jest wtryskiwane do kolektora już za przepustnicą

- nie pomoże też żaden środek w aerozolu bo większość brudu gromadzi się pod przesłoną, na co takie środki nie maja większego wpływu



Trudno jest ocenić co jaki czas należy czyścić przepustnicę. Zależy to m.in. od stylu jazdy. Częsta jazda na wysokich obrotach zdecydowanie przyspiesza brudzenie. W moim przypadku czyszczenie po 54kkm mało nie skończyło się wymianą przepustnicy (czterokrotna rekalibracja + 1000 km i dopiero się uspokoiło). Ponowne czyszczenie zaaplikowałem przy 75kkm i objawów ubocznych na szczęście nie było (300 km i wszystko wróciło do normy).

Zwiększone brudzenie występuje przy użyciu w silniku oleju mineralnego lub półsyntetyka. Należy też unikać przekraczania poziomu ½ max oleju.





4. Ostrzeżenia

Przepustnica jest bardzo precyzyjnym mechanizmem i podejmując się samodzielnego demontażu należy brać pod uwagę własne umiejętności i sprawności manualne aby nie narazić się na koszta związane z zakupem nowego modułu.

Wymagane są: dokładność przy demontażu i montażu oraz delikatność podczas czyszczenia.


autor notki DEJSON

pzdr
 
 
     
 kierowca


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce
Ostrzeżenia: ( 1/3 )
Wysłany: 25 Styczeń 2011, 17:43   

Witam, paddy czy zwalczyłeś problem.? Ja nadal co jakiś czas mam problem i radzę sobie odłączaniem akumulatora. Po tym zabiegu spokój ma kilka dni.
 
 
     
 paddy



Informacje
Pomógł: 1 raz
Wiek: 39
Dołączył: 11 Lip 2010
Posty: 84
Skąd: leszzno
Wysłany: 26 Styczeń 2011, 20:14   
   Moje auto: SXI


yol!!
przepust, jest aucie i czeka na wymiane ale jakoś niemam czasu do mechaniora jechac z tym.
wymienił bym sam ale tam wyskakuje jakis błąd i trzeba go skasować i ten czujjnik temp. powietrza dolotowego trzeba podobno zgrać z przepust. więc zostawię to jemu.
usterka nadal występuje, żadko ale występuje
nie wiem czy pisałem ile chcą w ASO za nową przepust. ............3200 zeta <lol> :-) kupiłem z allegro za 130zeta z corsy 2008.
tak przy okazji jakby ktoś potrzebował to na spodzie przepustnicy jest wybity rok i miesiąc produkcji przepustnicy.
jutro do niego wpadnę by to zrobił


pzdr
 
 
     
 bartherk


Informacje
LPG: Nie
Wiek: 39
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 4
Skąd: Ustroń
Wysłany: 22 Luty 2011, 19:53   

w moim przypadku skonczyło sie na wymianie wyłącznika sprzegła i falujace obroty się nie pojawiają :)
 
 
     
 kierowca


Informacje
mazowieckie

LPG: Nie
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 36
Skąd: Siedlce
Ostrzeżenia: ( 1/3 )
Wysłany: 26 Marzec 2011, 15:40   

Uszkodzenie usunąłem. Zdjąłem puszkę z filtrem powietrza wraz z rurą doprowadzającą powietrze do przepustnicy, rozpiąłem kostkę od czujnika na tej rurze, przeczyściłem przepustnicę (bez rozbierania tylko od góry). Wszystko to robiłem na odpiętych klemach akumulatora. Jeżdżę bez problemów od ponad miesiąca już ponad 1000km.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Corsa D - strona techniczna - Pytania i odpowiedzi » Problematyka - Corsa D » Silnik i osprzęt » Corsa D 1.2 benzyna r 2007 falujące obroty, gaśnięcie.
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.