Wysłany: 29 Wrzesień 2009, 18:46 Proble ze wskaźnikiem poziomu paliwa corsa B
Witam, kupiłem niedawno CORSE B 1998 1,2 kat i mam problem ponieważ wskaźnik poziomu paliwa mi skacze:/ jak dodaje gazu to mi pokazuje rezerwe jak hamuje 30 a mam w baku 10 litrów, jak stoje i mam włączony silnik skazówka stoi w miejscu na dyszce. Wczoraj robiłem corsą trase i zatankowałem się przed, wskaźnik pokazywał 34 około pojechałem w trase i zrobiłem pierwsze 100 km i zatrzymałem się żeby obadać ile tak naprawde pali i patrze że mam około29 litrów, myśle sobie wsio jest ok tylko pewnie ta wskazówka jest do oka no i w sumie trasa miała 150 km a dzisiaj nakręciłem 57 po mieście patrze dzisiaj na licznik, najpierw przy stanie licznika dziennego 180 km mam 14 litrów a teraz mam na dziennym 207 i około 9 litrów w zbiorniku. Nie czzaje czy to może być coś z tą wskazówką, albo z pływakiem w zbiorniku i tylko źle pokazuje, albo ma lewe powietrze i może faktycznie tyle pali skubana:/ ja już nie mam siły:/ jak ktoś miał podobny problem albo ma pomysł jak ten rozwiązać to prosze o odpowiedź...
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 29 Wrzesień 2009, 19:16
Moje auto: Opel Astra G
Moja wskazówka żyje sobie swoim życiem. Jak dodam gazu to paliwa jest mniej, jak hamuję to około 5 litrów więcej, jak jadę w prawo to też więcej, a jak w lewo mniej :P
Ale kumpel też tak ma więc chyba git :hyhy:
Moja wskazówka żyje sobie swoim życiem. Jak dodam gazu to paliwa jest mniej, jak hamuję to około 5 litrów więcej, jak jadę w prawo to też więcej, a jak w lewo mniej :P
Ale kumpel też tak ma więc chyba git :hyhy:
możesz mieć też gdzieś przebicie masy i zwarcie powoduje cyrki...
jak tak miałem w Hondzie, im więcej gazu dodawałem tym więcej miałem w baku;p
LPG: Nie
Klub: Astra Club Pomógł: 17 razy Wiek: 37 Dołączył: 09 Maj 2008 Posty: 511 Skąd: Ozimek / OPO
Wysłany: 29 Wrzesień 2009, 19:24
Moje auto: Opel Astra G
Być może, ale w sumie wcale mi to nie przeszkadza- w poprzednich autach (126p i Cinquecento) wskazówki podobnie się "bujały" (tam nawet było jak się ostro skręciło w lewo to zapalała się rezerwa :P ). Ale kolega kuca_3, ma przypadłość mojej Corsy w wersji ekstremalnej, że tak powiem :zdegustowany:
Jutro obadam sprawe z tym pływakiem w takim razie a jeśli to pomogłoby tylko na wskazówke a spalanie było by nadal duże to co mi doradzacie zrobić dodam zę ostatnio miałem wymieniane:
olej
filtry(oleju,powietrza,kabinowy)
pompa wodna z rolką rozrządu
ogółem nowy rozrząd
pasek klinowy i rozrządu
uzupełnienie oleju w skrzyni biegów
uszczelka pod miską olejową
no i regulacja kół hamulców świateł
Hmmm ja mam troszeczke inny problem z wskazówką, gdy zatankuje do pełna (wchodzi 27l, przy czym mam tylko rezerwe) wskazówka pokazuje ponad 40l, gdy przejade ok 60-70km wskazówka spada na 25l, wychodzi z tego że pali hohoho, nie wiem czy tak wogóle wszystkim mało wchodzi do baku paliwa? jak na liczniku jest 40l i ponad? był rozkręcany bak pod siedzeniem tak jak pisal "WEST" ponoć jest ok. Chyba tak wogóle coś nie tak jest z tymi wsakówkami...
Ostatnio zmieniony przez 1 Październik 2009, 07:37, w całości zmieniany 1 raz
Polecam sprawdzać stan paliwa podczas równomiernej jazdy po równym podłożu. I później podczas chwilowego postoju. Oczywistym jest, że paliwo w baku się przelewa dzięki siłom odśrokowym i przeciążeniom powodowanym przyspieszaniem, hamowaniem, czy skręcaniem.
Ja też mam podobny "problem", ale jakoś mnie to nie rusza, bo znam spalanie swojej JOY i liczę to bardziej niż patrzę na wskazówkę
LPG: Tak
Imię: Piotr
Wiek: 34 Dołączył: 19 Lip 2010 Posty: 177 Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Grudzień 2010, 23:39
Moje auto: Fabia I
Panowie a jak się wskazówka w ogóle nie rusza nie ma przebicia ani nic to co wtedy a ja jakoś się z l-ki przyzwyczaiłem do tego aby mieć poziom 95 bo lpg mam diody a tu z benzyną to lipa mam silnik 1.4 16V wszystkie objawy były i pewnego dnia po odpaleniu corsy wskazówka nie drgnęła co może być przyczyną czy jak naprawię pławik to wróci wsio do normy??
Zależy co Ci padło ale tak jak pisali powyżej sprawdź stan pływaka czy się nie zsunął jeżeli jest ok możliwe że masz gdzieś jakiś styk zaśniedział albo małe zwarcie... Ja też miałem taki problem tylko że mi wskaźnik się zaciął do tej pory nie wiem jak to się stało. Rozebrałem licznik przy okazji wszystkie styki tam wyczyściłem i jest git...
przyznam że i ja w swojej corsie mam podobny problem ze wskazówką:) da rade z tym wytrzymać trzeba pilnowac tylko kilometrów:) moja wskazówka szaleje na zakrętach i przy dodawaniu gazu poza tym zaniża faktyczny stan w baku:) Trzeba rzeczywiście sprawdzić pływak na pierwszym miejscu
LPG: Tak
Wiek: 39 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 8 Skąd: Łomża
Wysłany: 8 Styczeń 2011, 11:50
Największym problem jest brak komory pływakowej w zbiorniku i niestety w tych autach to jest normalne że wskazówka sobie pływa podczas jazdy Najlepsze wskazanie mamy podczas postoju bądź jazdy po prostym terenie.
Wysłany: 10 Styczeń 2011, 16:45
Moje auto: VW Golf IV
U mnie znowu wskazówka podnosi się bardzo wolno, często jest tak że mam 40l w baku, ale zaraz po rozruchu pokazuje 25-30. Dopiero po przejechaniu kilku kilometrów, pokazuje stan rzeczywisty.
Oczywiście jak stoję pod górkę, to pokazuje mniej. Wiadomo. Na nierównym terenie zawsze będzie źle pokazywał.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum