Wysłany: 22 Maj 2010, 10:31 [ Corsa B] Migające kontrolki i lampy pod wpływem basu
Mój problem polega na tym że pod wpływem mocnego basu wszystkie kontrolki oraz lampy zaczynają przygasać na moment co daje można powiedzieć efekt stroboskopu. w czasie jazdy zaczyna to denerwować i drażnić. sprzęt jaki jest w bagażniku to:
- wzmacniacz PY-2H30r 500rms/ 4 oMY I ok. 600/ 2 omY
- głośnik 30cm pionner 400 RMS
- kondensator 1.2 f
nie wiem jak jeszcze można było by zapobiec takiemu miganiu proszę o pomoc! :ojh2:
Ostatnio zmieniony przez Kaszubski 20 Marzec 2016, 22:43, w całości zmieniany 5 razy
OL! [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Maj 2010, 10:52
jaki masz przekrój przewodów zasilających ? skąd prowadzone ? skąd masa ?
Przewody: przewód zasilający idzie od akumulatora przy samym akumulatorze od plusa u8mieściłem bezpiecznik 50 A powinien być 60A ale aktualnie czekam na dostawę w sklepie maja mieć w tym tygodniu. Przewód jest gruby bo to 16. kabel ten dałem przez lewy próg. kabel minusowy dałem do masy przy lampie po lewej stronie. kable z radia wraz z sterującym dałem prawym progiem.
Ostatnio zmieniony przez 22 Maj 2010, 11:48, w całości zmieniany 3 razy
OL! [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Maj 2010, 11:14
janek_2089 napisał/a:
Przewód jest dosć gruby bo to 16
myślę że na 600 W rms - o zdecydowanie za mało
janek_2089 napisał/a:
kabel minusowy podpiąłem do masy przy lampie po lewej stronie
masę lepiej podepnij - pod mocowanie pasów bezpieczeństwa pod kanapą
przekrój przewodu proponuje ci 25/35 mm kw
choć 16 kw powinien przenieść 60 A - to lepiej mieć to w zapasie
aha - jakie masz radio ? bo jeśli radio jest mocno wysilone to też może się tak dziać ..
[ Dodano: 22 Maj 2010, 12:52 ]
a ja tak się zastanawiam nad alternatorem ponieważ gdy przychodzi bas słuchać takie piszczenie lub świszczenie dobiegające od alternatora .. nie jest to jego wina ?
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 22 Maj 2010, 12:37
ja bym stawiał na słaby akumulator... cały twój sprzęt pobiera sporo prądu dlatego przy basie przygasają lampki, wyjmij akumulator i podłącz pod prostownik żeby się naładował, możesz też sprawdzić ładowanie alternatora, uruchom silnik podłącz woltomierz do akumulatora, zobacz czy jest 14.4 V cały czas... nie sądzę, że to jest wina podłączenia sprzętu.. a raczej dużego poboru prądu, a jaką masz pojemność akumulatora? możliwe, że będziesz musiał wymienić na większy.
Jerzy87 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Maj 2010, 20:46
Ja bym obstawił tak jak koledzy wyżej. Grubszy kabel do zasilania i lepszą masę.
Jeśli akumulator jest słaby to musi być tego jakiś powód. Może alternator już nie domaga, można by się pokusić o sprawdzenie ładowania. Z pojemnością akumulatora tez nie ma co przesadzać bo może się okazać ze alternator nie daje rady go naładować i efekty będzie tylko gorszy.
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 22 Maj 2010, 21:18
Myślę, że przewód zasilający o grubości 16 mm kw powinien wystarczyć na taki wzmacniacz, chodź można jeszcze spróbować zmienić na grubszy i polepszyć, tak jak koledzy radzą, połączenie masy, a może wstaw kondensator o dużej pojemności np. 1F, może to rozwiąże problem.
Ostatnio zmieniony przez Bania26 22 Maj 2010, 21:19, w całości zmieniany 1 raz
Jerzy87 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 22 Maj 2010, 21:19
Kolega pisze wcześniej ze ma 1,2F czyli dość duży.
Koledzy proszę czytać posty... bo za chwilę się bajzel zrobi...
OL! [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 23 Maj 2010, 07:32
jeśli sprawdzić ładowanie alternatora - to odpal autko - włącz wszystko (światła,podgrzewanie szyby,nawiew na maxa itp - i wtedy zmierz napięcie na klemach ...
powinno pokazać ok 14V
akumulator jest dość nowy ma pół roku.. niestety jak kupowałem akumulator nie wiedziałem, że w przyszłości kupie car audio dlatego też kupiłem tylko akumulator 45A a alternator ma tylko 55A więc nie jest to dużo. akumulator mógłbym kupić 55 lecz nie większy, tak aby alternator umiał go naładować..
Posłucham waszych rad i zmierzę ładowanie tak jak radzicie. I napisze wam jutro co się okazało:)
Gdyby to aku padał to miałbyś problemy z odpaleniem. Jeśli była by to wina przewodów, to przy wiekszym poborze prądu sprzęt by się wyłączał.
Jedynie co ci zostaje, to nie słuchać głośno!!!
To jest Corsa - auto osobowe raczej dla rodziny, a nie dla maniaków pie*dolnięcia.
Jeśli masz wszystko dobrze podłaczone ( sprzęt, głośniki) to przy wyłączonym silniku obstawiom, że mniej niż godzina grania i aku pada.
Jeśli koniecznie chcesz szpanować, to wymiana aku i alternatora na większy.
Taki od kombajnu spokojnie wystarczy
Ostatnio zmieniony przez 25 Maj 2010, 09:52, w całości zmieniany 1 raz
LPG: Nie Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 433 Skąd: Białystok
Wysłany: 25 Maj 2010, 12:27
kolega ma kondensator 1.2F, jeśli taki sobie nie radzi to jaki ? :uuu: 500W RMS wzmacniacz ciągnie strasznie dużo prądu, jeśli przewody, zasilający jak i masowy są dość grube to moim zdaniem akumulator razem z alternatorem nie dają rady uciągnąć tego sprzętu i przygasają lampki..
Zgadza się Bania26. Wina stoi po stronie alternatora oraz akumulatora obydwie części nie potrafią sobie poradzić z tak dużym prądem. Rozmawiałem dziś z kuzynem od którego dostałem ten kondensator. Powiedział mi że ten kondensatora był podłączony kiedyś pod głośnik który ma 1200 rms wiec o wiele więcej niż mój. Automatycznie skoro miał tak mocny głośnik musiał i mieć 2 krotnie mocniejszy wzmacniacz. Powiedział mi również że miał alternator większy niż mój bo ok. 70-75A a ja posiadam 55A więc jest różnica . Akumulator również miał większy, ja posiadam 45 A . A więc nic nie pozostało tylko myśleć nad zmiana tych elementów. Jeżeli ma ktoś inne pomysły niż przedstawione proszę pisać.
Powiedział mi że ten kondensatora był podłączony kiedyś pod głośnik który ma 1200 rms wiec o wiele więcej niż mój.
Jeszcze jedna ważna sprawa: ile czekasz, aż kondensator sie naładuje?
Bo to jest dużej pojemności kondensator, który w 5 sekund sie nie naładuje.
janek_2089 napisał/a:
Powiedział mi również że miał alternator większy niż mój bo ok. 70-75A
west napisał/a:
anowie, to auta z car audio powyżej kilkunastu tyś wat, mają alternatory z set Ah i akumulatory set Ah tak?>?
nie, ale tak 100A alternator spokojnie. Akumulator nie musi być duży ( bo i tak nie słucha się muzyki bez włączonego silnika przy tak dużych mocach sprzętu)
To, co akumulator by nie był w stanie zasilić na postoju, alternator 100A spokojnie zasili.
Dudu masz racje, dziś byłem kupić pasek klinowy do mojej Corsy i przy okazji pytałem o alternator. Alternator 100A kosztuje ok 230zł. taki aby pasował idealnie do mojego autka, a więc prawdopodobnie go kupie w niedalekiej przyszłości. Ale co do akumulatora to nie jestem taki pewny. Miło by było zostawić ten akumulator, ale z drugiej strony jak alternator większy to i akumulator... A jeżeli chodzi o twoje pytanie kondensator ładuje się bardzo szybko ok 10s może 15s
LPG: Tak
Klub: Astra Club Pomógł: 29 razy Wiek: 46 Dołączył: 24 Maj 2008 Posty: 993 Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 27 Maj 2010, 06:55
Moje auto: ASTRA G
Cytat:
Posłucham waszych rad i zmierzę ładowanie tak jak radzicie. I napisze wam jutro co się okazało:)
Chyba wszyscy czekają na odpowiedź.
Przeczytałem wszystkie posty i doszedłem do wniosku, że powinieneś zrobić mały eksperyment. Mam wrażenie że albo wzmacniacz jest uszkodzony albo coś jest źle podłączone - kable albo kondensator. Zyzio i ja mamy mocniejszy sprzęt w swoich corsach i takich problemów nie mamy. Nawet nie mamy kondensatorów i pozmienianych aku czy alternatorów. Sprawna instalacja elektryczna spokojnie powina napędzić taki sprzęt.
Czy przygasanie kontrolek jest takie samo na postoju bez uruchomionego silnika jak w czasie jazdy?
Włóż inny wzmacniacz a nawet i suba - jak się zmieni to będzie wiadomo, że piec jest kiszką. Możesz jeszcze sprawdzić czy przewód zasilający nie przebiega zbyt blisko wiązki elektrycznej - bo może w ten sposób zakłócać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum