Wysłany: 4 Kwiecień 2010, 00:54 Pęcherz na desce rozdzielczej Corsa B 99r. 3 drzwi Moje auto: Świeżo po kupnie, w trakcie upiększania
Witam wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy post na tym forum:)
Mam pewien problem otóż z niewiadomych przyczyn wyskoczył mi bąbel na desce rozdzielczej zaraz pod poduszką powietrzną od strony pasażera. Na zdjęciu wyraźnie widać w czym problem. Jeśli ktoś miał podobny przypadek albo wie czym to może być spowodowane byłbym wdzięczny za odpowiedź:) pozdrawiam
LPG: Tak Pomógł: 11 razy Wiek: 36 Dołączył: 04 Paź 2009 Posty: 100 Skąd: Radom
Wysłany: 4 Kwiecień 2010, 10:50
Moje auto: Vmax: 170 km/h
a czy jest prawdopodobieństwo że akurat w to miejsce z jakiegoś powodu mogła padać skupiona wiązka światła słonecznego. Bo patrząc na fotkę wygląda to jakby materiał poszedł do góry z powodu punktowego nagrzania. A powiedz jeszcze czy jest ten bąbel twardy miękki czy tak jakby naszedł powietrzem ?
Wysłany: 4 Kwiecień 2010, 13:02
Moje auto: Świeżo po kupnie, w trakcie upiększania
Dziękuję za szybką odpowiedź:)
Tak, bąbel naszedł powietrzem, jest miękki i da się wyczuć, że jest w nim trochę tego powietrza.
Prawdopodobieństwo skupienia akurat na tym punkcie światła słonecznego wydaje mi się znikome, zazwyczaj cała deska jest narażona na promienie słoneczne równomiernie. Zastanawiałem się też, czy bliskie położenie poduszki powietrznej ma jakieś znaczenie. Może to z niej jakoś to powietrze uszło i znalazło się w tym pęcherzu
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 4 Kwiecień 2010, 13:10
Poduszka jest za tym miękkim materiałem, u góry deski. Nie ma w niej powietrza, jest pompowana dopiero w czasie wypadku, poza tym jest pompowana z dużym ciśnieniem więc to raczej nie prawdopodobne ze to wina poduszki. Tak jak kolega wyżej pisał, pewnie od słońca tak się zrobiło, albo jakaś wada techniczna. Przebij to igłą i zobaczysz co będzie, jak materiał będzie odchodził to wstrzyknij za pomocą strzykawki pod niego jakiś klej i dociśnij.
Ostatnio zmieniony przez Finos 4 Kwiecień 2010, 13:45, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 4 Kwiecień 2010, 13:42
Moje auto: Świeżo po kupnie, w trakcie upiększania
Właśnie planowałem przebić to igiełką jakąś. Ale wolałem się upewnić czy to dobry pomysł. Dziękuję za pomoc, dam znać jak to będzie wyglądało po przebiciu i wstrzyknięciu kleju. Pozdrawiam:)
Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 17:16
Moje auto: Świeżo po kupnie, w trakcie upiększania
Po przebiciu bąbel znacznie się zmniejszył. Podczas przebijania wyraźnie było słychać jak uchodzi z niego powietrze. Po igiełce żadnych śladów. Teraz muszę tylko wstrzyknąć tam jakiś klej bo wciąż lekko tapicerka odstaje. Jak już to zrobię pochwalę się efektami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum