Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 12 Listopad 2009, 14:03 Kute elementy silnika
Witam
Trafiła mi się niezwykła okazja kupna silnika isuzu 1.7 TD od vectry A. Już w wakacje zrodził się w mojej głowie plan zakucia tej jednostki. Dlatego też chciałbym się zapytać czy możecie polecić jakieś firmy zajmujące się produkcją kutych elementów silnika w relatywnie przystępnych cenach.
Kurak111, po co chcesz to robić? żeby mieć mocnego dizla czy żeby mieć mocne auto?
możesz szukać kutych części ale tanie to nie będzie... jesli wogóle coś takiego produkują...
Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Listopad 2009, 09:36
wiem że te części nie są tanie, dlatego też napisałem relatywnie. Dlaczego chcę to zrobić bo nic nie kręci mnie tak jak tuning, bo warta zapamiętania jest mina człowieka z, którym ruszasz spod świateł :uoou: Promotor oferuje części jedynie do hondy, proszę o coś bardziej uniwersalnego.
kruszyn1 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 13 Listopad 2009, 10:32
pogadaj z Lokerem z ocfc, on swego czasu wydlubal z 1,7td około 135KM, może coś doradzi
LPG: Nie
Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 67 Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 13 Listopad 2009, 17:25
Matko ! Co za pomysł zakuwać 1,7 TD!!! Bo ten silnik przecież osiąga masakryczne prędkości obrotowe i pracuje pod mega obciążeniem!
Gratuluję pomysłu, nie mniej jednak uważam że zakuwanie tego silnika mija się co najmniej z celem. Za kasę, którą chcesz przeznaczyć na kuciznę kup c20let, wyremontuj, dłubnij lekko, zadbaj o quaife, fajny zawias, spowalniacze i będziesz zadziwiać EVO i imprezy. Nie tylko spod świateł.
Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 16 Listopad 2009, 15:22
Pomysł z 2.0 jest super, ale po pierwsze trzeba mieć silnik, po drugie dużo kasy na paliwo( większy więcej pali). Już mam taki, więc proszę polećcie jakieś firmy produkujące kute elementy.
LPG: Nie
Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 67 Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 16 Listopad 2009, 15:58
nie uznawaj mnie za marude, ale jaki jest sens i wartosc dodana kucia tego silnika? łoker z tego co pamiętam na ori gratach wycisnął 120 KM? I to jest przypuszczam granica tego silnika (no moze pare kucy wiecej). Po za tym z samego kucia mocy nie wydobędziesz. Potrzebny by był rozwiert, wałki, zawory, pierdoły itp. Za tą kasę, która defacto i tak nie będzie miała odwzierciedlenia w mocy, starczy ci na to co napisałem wyzej + sporo kasy na fundusz paliwowy c20let :hurra:
a co do firmy - ciocia google.pl ponoc zna firmy które kują. No ale przemyśl to. Jak rzeczywiscie masz fure kasy na wydanie - zrob projekt z rozmachem. Tyle że z porządną motorownią.
Wiek: 34 Dołączył: 17 Cze 2009 Posty: 23 Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Listopad 2009, 17:30
No dobrze w takim razie co mogę w miarę bezpiecznie zrobić z takim silniczkiem bez zakucia? Wiadomo, że operacja na pompie, turbince, IC. Czy wchodzi w grę odciążanie, wyważanie wału, mały szlif głowicy? Jak myślicie?
LPG: Nie
Dołączył: 14 Cze 2009 Posty: 67 Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 19 Listopad 2009, 18:34
Myślę, że tutaj nie ma sensu bawić się w zabiegi N/A (czyli robota na tłokach, głowicy, wałkach) bo ten silnik nie kręci się do sporych prędkości obrotowych. Ważne jest żeby nie przedobrzyć ze stopniem sprężania, bo na serio możesz zaszkodzić silnikowi. Więcej Ci nie podpowiem bo w Dieslach nie siedze kompletnie. Lepiej zagadaj do łokera.
robert_j [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 13 Grudzień 2009, 20:54
A ile masz pieniędzy ? Tylko bez gadania że ile trzeba to będzie, tylko konkretna kwota.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum