Witajcie. Wczorajszy wieczór spędziłem na wymianie wężyka który wychodzi z pompki i idzie do spryskiwaczy przedniej szyby. Wymieniłem i zadowolony spryskuję szybę i nic... Zacząłem kombinować i doszedłem do wniosku że dysze spryskiwaczy są zatkane. Czy ktoś rozbierał te dysze? Chodzi mi czy można się do nich dobrac od zewnętrznej strony maski.Jak to przeczyścić? Sprężarka? Dzięki za pomoc
Ja robiłem to tak, że łapałem jedną dysze kombinerkami ( tylko uważaj aby nie uszkodzić lakieru na masce oraz samej dyszki) przekręcałem w prawo i wyciągałem, trochę trudno ale poszło, sama dyszka z tego co widziałem jest nierozbieralna, przeczyściłem ją cieniutkim drucikiem typu linka, sprowadź czy u Ciebie nie jest czasem zagięty wężyk, u mnie nie działała tylna i okazało się, że wężyk był tak zgięty, że nie chciało przepuszczać płynu do spryskiwaczy
A ja mam pytanie. M mojej corsie jest niskie ciśnienie płynu do spryskiwaczy tzn. nie wystarczające by płyn doleciał tak na połowe szyby lekko chlapie na początek. Trochę mnie to irytuje ostatnio a nie mam pojęcia czemu się tak stało :pff: przed dolaniem płyny lał chyba dobrze ale teraz już nie mogę sobie przypomnieć ;] możecie coś podpowiedzieć jak sobie z tym poradzić ?
Witajcie. Ja mam już po problemie. Zatkane dysze spryskiwacza. Tyle tylko że wszystkie... :uuu: Wymieniłem pompkę, rurki a na końcu dysze i wreszcie jadąc widzę! Pozdrawiam!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum