[mily999]

Witam,
chciałem Was spytać czy warto prostować felgę (stalową) czy kupować nową. Mój przypadek jest prosty, wczoraj w poślizgu, zatrzymałem się na krawężniku rozrywając oponę a rant felgi wygiął się na zewnątrz. Lepiej kupić nową czy nie ma skutków ubocznych takiego prostowania.

[west]

stalka, używka od 40zł do 60zł, nówka od 80-120zł max!

naprawa ile 50zł?

kalkulacja prosta

[Zeniu]

Weź 2 młotki, jeden do rantu przyłóż a drugim stukaj, jak wyprostujesz jedź na wyważanie i zobacz, jak będzie szło wyważyć to śmiało jeździj - przynajmniej ja bym tak zrobił jak się obawiasz o zmęczenie materiału to na zakupy

[marces]

Nie wiem jak poważnie to wygląda u Ciebie ale jak ja uderzyłem przednią osią w krawężnik to przerzuciłem felgę na tył i już się nie martwiłem ale zdecydowanie lepiej kupić nową.

Nie wiem jak poważnie to wygląda u Ciebie ale jak ja uderzyłem przednią osią w krawężnik to przerzuciłem felgę na tył i już się nie martwiłem ale zdecydowanie lepiej kupić nową.

[crash]

yyy za naprawę czegoś takiego płaci się 10-20zł albo najczesciej jest to wliczane w wymiane opon. tak wygląda to w 3 najbliższych zakładach.
felge prostuje się wstępnie uderzając pare razy młotkiem a potem przepuszcza przez rolki formujące/koorygujące rant i jednoczesnie centuje się je na nowo.

stalki są po to żeby je katowac ja swoje prostowalem i centrowalem już kilka razy (trzeba czasem się wyszalec a drogi mamy jakie mamy.) Cenę jaką podał west to chyba za alusa (40-70zł)

ps na przyszłość jak by ktoś chcial wiedziec co i jak z alusami to w razie oddawania ich do prostowania najpierw warto sie zapytać czy robią to na ciepło- jeśli tak to dobrze jeśli nie to znaczy że to kiepska firma i tylko spieprzą nam felgi.

yyy za naprawę czegoś takiego płaci się 10-20zł albo najczesciej jest to wliczane w wymiane opon. tak wygląda to w 3 najbliższych zakładach.
felge prostuje się wstępnie uderzając pare razy młotkiem a potem przepuszcza przez rolki formujące/koorygujące rant i jednoczesnie centuje się je na nowo.

stalki są po to żeby je katowac ja swoje prostowalem i centrowalem już kilka razy (trzeba czasem się wyszalec a drogi mamy jakie mamy.) Cenę jaką podał west to chyba za alusa (40-70zł)

ps na przyszłość jak by ktoś chcial wiedziec co i jak z alusami to w razie oddawania ich do prostowania najpierw warto sie zapytać czy robią to na ciepło- jeśli tak to dobrze jeśli nie to znaczy że to kiepska firma i tylko spieprzą nam felgi.

[mily999]

Dzięki za informacje, rzeczywiście rant można wyprostować metodą młotka, ale znajomy wulkanizator to zrobi i wrzucę ją jako zapasową. Obecnie na przedniej lewej osi mam założoną zamiast zimowej letni zapas. Wczoraj jak jechałem to lewa przednia tarcza przy hamowaniu piszczy, jak się rozgrzeje to nie słychać.
Mam pytanie: Co mogło się stać (uderzenie przy ok 30 km/h) jeszcze w aucie, czy trzeba sprawdzić np, zbieżność, płyn hamulcowy lub coś jeszcze, jeśli felga przyjęła uderzenie i można ją wyprostować.