(wrzucam temat do tuning corsa b bo głównie dotyczyć to będzie zzerdzawienia maski corsy b , choć to temat ogólny )
Witam , ROST ( styl bardzo popularny w tym roku ) planowane rdzewienie cześci karoseri auta. Po krótce opisze o co chodzi ( jeżeli ktoś wie coś więcej proszę pisać )
Polega to na zdjęciu farby z danego elementu karoseri za pomocą środków do ściagania farby dostępnych w każdym markecie budowlanym lub z farbami.
Następnie wyczyszczeniu powieszchni szczotką drucianą lub ładniej papierem ściernym.
Pozostawiamy auto pod chmurką ( około 4-7 dni , do pożądanego efektu ) lub użycie wody z rostworem soli [(1kg soli na 4l wody) ( pożądany efekt około 2-3 dni )]
Pożadany efekt:
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 25 Lipiec 2009, 21:42
Bardzo podoba mi sie ten efekt, ale może nie na Corsie CB, która jak by nie patrzeć ma nowoczesny wygląd. Mi sie w tym stylu widzą bardziej auta z epoki PRL-u. Zastawiałem się tez zawsze jak jest z wytrzymałością takiej zardzewiałej blachy? Czy rdza nie zjada jej dalej? Bo mi sie wydaje że po jakimś czasie będą same dziury, ale może się mylę.
pico8 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 25 Lipiec 2009, 22:13
To jest fajny rost
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 25 Lipiec 2009, 23:14
Ja będe robił coś takiego na starej masce zobczymy jak to będzie
LPG: Nie Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 67 Skąd: Janowiec Wlkp.
Wysłany: 25 Lipiec 2009, 23:57
Ja się zastanawiam na zrobieniem "szczura". :cool: Rost trochę mnie przeraża,na myśl o samych plamkach "rudej" mam gęsią skórkę. :kwasny:
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 26 Lipiec 2009, 05:28
Dowiedziałem się tyle że maska po jakimś czasie przejdzie rdzą cała ( na wylot ) , a dwa że może zdarzać się taka sytuacja że na deszczu będzie rdza ściekać.
Myślę, że rdza może ociekać, bo kolega ma 126p wersja rost i rzeczywiście ciut cieknie ale to dopiero po dłuższym okresie czasu... czy przegniwa na wylot ?! nie wiem on już długo ma i nie widziałem jakiś dziur, a po drugie można hammelite na rdzę pomalować od wew. strony, aby zabezpieczyć
Powiem krótko : mam gotowy projekt, czeka na wykonanie, za kilka dni wypowiem się sam nie wiele zostanie z obecnego stanu mojej CB
Mi np bardziej podoba się maska "carbonowa" ... :P
marces [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 2 Grudzień 2009, 09:01
Panowie i Panie kolega który okazało się ma już 3 lata auto w takim stanie napisał takie coś czytać i korzystać :
Pytanie :
"zawsze mnie to ciekawiło. Ze względu na "rdze" ile sezonowy jest taki projekt ?? W sensie ta korozja jest jakoś zatrzymana czy co jakiś czas musisz wymienić jakie element nadwozia bo jest juz przerdzewiały ??”
Odp:
„To jest 3 rok tego auta
Podstawy z chemii się kłaniają A jak działa patyna? Powodując korozję zewnętrznej warstwy blachy odcina się dostęp tlenu zapobiegając perforacji metalu. Przeżre tylko w 2 przypadkach - 1. Sól... 2. Jeżeli przeszlifuje się na wylot.
Blacha nie jest niczym zabezpieczona, myślałem o jakimś bezbarwnym macie, ale absolutnie zniszczyłoby fakturę poszycia "
--- Rdzę tworzysz poprzez zeszlifowanie powierzchni blachy i albo się wylewa amoniak albo czeka. Woda z solą też tworzy rdze ale taką która zżera blache dalej ---
nie ma szans, żeby przetrwała taka maska dłuższy okres. Pomalowanie jej od spodu też nic nie da - korniki zjedzą ją od góry a potem dolna farba odpadnie :smutas:
Z każdym deszczem, śniegiem, zimą (sól) będzie tylko gorzej.
Sam nie mam, ale widzę co koledze się z tym wyprawia.
A jakby na "rudą" coś wrzucić typu bezbarwny ? Odejdzie wiem - tylko po jakim czasie ? A dodatkowo może stworzyć nie pożądany efekt - miejscami ogniska rdzy a gdzie nie gdzie pozostałości po odchodzącym bezbarwnym Ciekawy pomysł...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum