Wysłany: 3 Kwiecień 2009, 19:18 Buczenie wewnątrz auta - Corsa B
Dzień dobry.
Mam pytanie do mądrzejszych ode mnie.
Przy jeździe moją Corsą 1,0 12V, mniej więcej od prędkości 30km/h słychać powolne buczenie słyszalne wewnątrz auta a dochodzące wydaje się, że z przodu. Apogeum hałasu - przy 60km/h, potem hałas przestaje być słyszalny. W drugą stronę (przy spadku prędkości - to samo).
Przyznam szczerze, że nie wiem jaki przyjąć punkt zaczepienia (co najpierw sprawdzić). Proszę o pomoc.
Pozdrawiam.
Edit by Finos: Regulamin FKC: pkt.5. Zakładając nowy temat pisz go z dużej litery i dopisuj frazę „w Corsie B".
Ostatnio zmieniony przez 3 Kwiecień 2009, 19:36, w całości zmieniany 2 razy
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Kwiecień 2009, 19:37
Zacznij od łożysk, klocków hamulcowych, tarczy, zobacz czy coś nie obciera.
apiwo [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Kwiecień 2009, 19:56
Dziękuję za wskazówki.
Klocki wymieniałem jakieś 3 miesiące temu, ale spróbuję w warsztacie przyjrzeć się temu jeszcze raz.
Przyznam, że niedawno "udało" mi się zahaczyć o krawężnk lewym przednim kołem (co prawda przy prędkości ok. 10km/h - ale zawsze, więc chyba będzie też potrzebne sprawdzenie felgi.
Pozdrawiam serdecznie.
Finos [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Kwiecień 2009, 20:01
No to skoro przychaczyłeś o krawężnik to być może felga.
Fotokaczmarek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 3 Kwiecień 2009, 22:30
a czujesz bicie na kierownicy ? jeśli tak to fela jeśli nie to powyższe :]
apiwo [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 4 Kwiecień 2009, 18:44
Witam
Udało mi się dzisiaj odwiedzić wulkanizację. Mechanik zasugerował skrzywienie felgi, jednak zarówno felgi, jak i opony były w porządku. Jedyną rzeczą, którą zrobił to ponownie wyważył przednie koła.
Efekt nie zniknął zupełnie, ale wydaje mi się, że jest nieco ciszej. Chyba jednak będzie trzeba szukać dalej.
Bicia na kierownicy nie czuję. Wydaje mi się, że przy 60km/h ten hałas to właśnie jest jakieś bicie.
Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasowe rady.
[ Dodano: 11 Kwiecień 2009, 15:56 ]
No i po problemie.
Winne - łożysko w lewym ... tylnim kole. Sam bym do tego nie doszedł, dopiero szwagier, z którym jechałem zauważył (a raczej usłyszał), że buczenie dochodzi z tyłu, a nie z przodu.
Koszt zakupu z wymianą - 80zł i po kłopocie.
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie rady i pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum