Karoseria - Maska - laminat
mariusz6793 - 29 Kwiecień 2017, 13:33 Temat postu: Maska - laminat Witam,
biorąc pod uwagę, że maska zaczyna mi się pryszczyć w okolicy lampy,
zacząłem się zastanawiać czy ktoś może słyszał coś na temat pokrywy silnika z tworzywa sztucznego?
Jest jakaś firma czy osoba prywatna wykonująca takie laminaty do Corsy B?
Może ktoś zna orientacyjne ceny?
Byłoby fajnie, gdyby była z możliwością montażu jak oryginalna maska tj. bez spinek.
Może ktoś ma na sprzedaż albo może się podzielić informacjami skąd ma takie cudeńko?
Dzięki, pozdrawiam!
Piecia - 29 Kwiecień 2017, 16:32
trafiłem na taki trop:
https://sprzedajemy.pl/opel-corsa-b-gsi-jaszczew-6bea9f-nr34597102
Kaszubski - 29 Kwiecień 2017, 16:43
Bez spinek + montaż tak jak oryginał + laminat = LUMMA
Ale znalezienie takiej maski graniczy z cudem. Koszt też niemały - do Corsy B nówki nie widziałem, ale za maskę tej firmy do Astry G trzeba zapłacić w przeliczeniu na nasze ok. 4000zł
Lepszego zdjęcia nie mogłem znaleźć:
To tak bardziej jako ciekawostkę napisałem
Poza tym nie spotkałem się z jakąś "hurtową" sprzedażą masek z laminatu. Zawsze można oddać swoją do zrobienia formy, ale jej koszt na pewno nie będzie mały i obstawiam, że spokojnie przekroczy 1000zł (za mały spojler firmy wołają ok. 500zł), a to tylko zrobienie formy. Trzeba potem jeszcze doliczyć odlew.
mariusz6793 - 29 Kwiecień 2017, 16:45
Dzięki, jest tylko jedno "ale":
"Ta oferta jest już nieaktualna
Dane sprzedającego nie są już publikowane".
Kaszubski, ja pierniczę, dobre te ceny...
Taki mały OT: Kaszubski, nie łapie ruda Twojego bad look'a?
Kaszubski - 29 Kwiecień 2017, 21:04
mariusz6793 napisał/a: | Taki mały OT: Kaszubski, nie łapie ruda Twojego bad look'a? |
Już trochę z tą maską jeżdżę i nic się nie pokazało coby mogło martwić
Raz, że blacharz mówił, że zrobi solidnie (nie zdradził tajników, ale też nie dopytywałem wtedy), a po drugie ja tym samochodem jeżdżę tylko w ładną pogodę (od października do kwietnia stoi w garażu, także ta cała śniegowo-solna masa mu nie straszna). W tym roku zrobiłem może 30-40 kilometrów, na co dzień wolę jeździć rodzinnym fordem żeby nic się złego z Corsą nie stało
mariusz6793 - 30 Kwiecień 2017, 01:02
A no właśnie. A mi Corsa potrzebna 24/7/365
I nie wiem co zrobić z tym rantem u siebie.
Cały ten "cycek" maski przy lampie przedniej mam zjedzony.
Większość Corsiawek bierze w tym miejscu.
|
|
|