Forum Opel Corsa - Fan Klub Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą
Prezentacja naszych pojazdów - Opel Corsa C 1.3 CDTI 2006 rok
jacob - 11 Lipiec 2018, 07:08 Fajna pamiątką Corsa prawie dociśnięta na maxa jedną stroną Pieter - 11 Lipiec 2018, 20:01
Piecia jesteś GOŚĆ , pozazdrościć takiej "wycieczki"
a plakat już powinien być zamówiony Raf02 - 15 Lipiec 2018, 22:26 SUUUUUUPER! MEGA, zazdroszczę wycieczki!
Ale najważniejsze: W jakim czasie go przejechałeś?
Ja taką wycieczkę muszę bardziej zaplanować bo mi jeden dzień nie wystarczy
Przejechałeś tylko jeden raz? ja bym chyba nie wytrzymał
No i wstawiaj te obydwa nagrania,, z tego co widać po zdjęciach to wolno chyba nie jechałeś Piecia - 16 Lipiec 2018, 00:14 dzięki Panowie za pozytywny odzew
Jacob Corsa się kładzie bo to seryjny samochód, może nastepnym razem pojadę z trochę twardszym zawieszeniem ale jak oglądałem zdjęcia innych aut to CC nie wyglądała najgorzej
Raf02 zrobiłem tylko jedno okrążenie myślę, że pod drugim mógłbym nie chcieć wracać do domu pierwsze marzenie spełnione, teraz jest kolejne wrócić tam jak najszybciej
Filmy będą, tylko muszę znaleźć chwilę, żeby je skleić do kupy
O czasie powiem, jak będę publikować wideo, bo podczas mojego okrążenia były naprawy band... i było ograniczenie do 50km/h..
Pieter, chyba te zdjęcia mi wystarczą, może jak znowu tam pojadę, to wtedy sobie zamówię
Co do wrażeń po tygodniu... są takie same jak w dniu przejazdu. Nadal jestem podjarany i o niczym innym nie myśle. MUSZĘ TAM WRÓCIĆ! cały czas czuję ten dreszczyk emocji
Z ciekawostek dodam, że nawiązałem drobny kontakt z właścicielem czerwonego Volvo 850R. Napisałem do niego z zapytaniem, czy nieposiada nagrania z tego dnia. Wyprzedał mnie i Audi A8, więc myślałem, że Corsche załapało się na nagraniu z szwedzkiego pocisku niestety kamera nie działała jak należy i dodał, że i tak ruch był za duży Czarkoman - 22 Lipiec 2018, 21:11 Trochę nie śledziłem forum, a tu takie rzeczy się dzieją
Ogromnie zazdroszczę wypadu, ja tam też bym brał plakat i wieszał w jakimś honorowym miejscu
Tak to już pewnie jest, że jak raz się tego zasmakuje to nie ma drogi powrotnej Mymciak - 30 Lipiec 2018, 11:34 Ekstra sprawa Piecia! Mega zazdro takie przygody
Czas nie jest taki istotny jak mniemam, tylko same przyjazd i te wszystkie emocje, które jak mówisz nadal w Tobie buzują
Wybieram się w przyszłym roku na tripa po drogach niemieckich, żeby pozapraszać wszystkich z rodziny na wesele, więc mam nadzieję, że uda mi się namówić narzeczoną na mały odskok od planowanej trasy przejazdu. 25€ to naprawdę nieduże pieniądze jak za takie przeżycie.
Jeszcze raz gratulacje zdobycia toru i spełnienia marzenia!Piecia - 7 Sierpień 2018, 22:46 Czarkoman, oczywiście, że nie ma... jak raz tam pojedziesz to prędzej czy później tam wrócisz
Mymciak jak będziesz w mojej okolicy to dawaj znać, może na dwa samochody pojedziemy
Ostatnio trochę powalczyłem z rdzochą
jak widać na zdjęciach jakiś druciarz przykrecił nakładkę progową na wkręty... Oczywiście to zabezpieczyłem. Najważniejsze, że w tych miejscach nie pojawiła się ruda
troszkę ostatnio nocą sobie pośmigałem
fotka z serii Night Drive
Pozdrawiam Czarkoman - 9 Sierpień 2018, 20:30 Ładnie idzie ta walka, życzę dalszej wytrwałości
Klimatyczna fotka, zamienić drzewa na palmy i prawie jest Miami z lat 80 Piecia - 13 Sierpień 2018, 22:21
dziś zaprezentuje Wam kolejną część walki z korozją. Proces usuwania był idendyczny jak na progu po stronie kierowcy, tylko po tej stronie było jej trochę więcej... Robota szła bardzo dobrze, z efektu jestem zadowolony, tylko jest małe ale...właściwie to duże ale. Problemem jest odcień lakieru. Kupiłem lakier pod kod lakieru, niestety Corsa kiedyś była lakierowana, ktoś kiedyś polakierował ją na lakier z większą ilością pigmentu metalicznego. Spróbuję jeszcze to jakość wyciągnąć. Przede mną jeszcze lakierowanie bezbarwnym, może on nada głębi i połysku i nie będzie aż tak widać różnicy.
oto efekt:
i Corsche
PozdrawiamRaf02 - 14 Sierpień 2018, 22:20 O proszę, jestem pełen podziwu że sam podąłeś się takiej naprawy
Ale obawiam się że ta rdza wychodzi z wewnątrz progu, nie miałeś takiego wrażenia? po prostu odświeżyłeś wierzchnią warstwę, zajrzyj tam za rok, to się w tedy okaże czy miałem rację czy nie
No widać różnicę w odcieniu, pół biedy że to na dole, można to przyjąć jako 'zanieczyszczenie' jacob - 20 Sierpień 2018, 11:35 Piecia, Fotki z seri night drive to ja uwielbiam Sam ostatnio trochę pośmigałem po nocy Piecia - 20 Sierpień 2018, 23:11 Raf02, dzięki pewnie masz rację ze źródłem korozji też tak myślę... choć na pewno w jakiś sposób zahamowałem jej rozwój. Oby odechciało się jej konsumować moją Corsunie
jacob, i masz jakieś zdjęcia z Twoich nocnych eskapad?
Dziś pękł kolejny ciekawy przebieg
z ciekawostek dodam, że na samym początku września szykuje się krótki urlop, podczas którego mam zamiar trochę odpocząć i odwiedzić jedno znaczące miejsce dla mojej Corsy o reszcie poinformuję Was po fakcie głównie tym miejscem kierowałem się przy wyborze celu tej trzydniowej wycieczki Adam10 - 21 Sierpień 2018, 14:40 czyżby Russelsheim?
a co do malowania to nie odcinaj nigdy lakieru taśmami Przejście musi był łagodne a nie ostre. Masz w razie czego takie specjalne gąbki do tego, albo po prostu z ręki jak masz pewną rękę
Poza tym robota super Piecia - 21 Sierpień 2018, 15:25 Adam10, Dzięki
Nie tym razem, żeby odwiedzić Russelsheim muszę mieć inny dzień wolny niż poniedziałek. Bo z tego co wygooglowałem to muzeum Opla jest nieczynne akurat w poniedziałki
inny punkt na mapie trochę na północ
co do taśmy to zastosowałem inny patent. Taśmę składałem na "pół" przez co tworzył się balonik i na to wybrzuszenie taśmy kolejny kawałek taśmy i w ten sposób przejście było łagodne, odkurz delikatnie zostawił mgiełkę nigdy bym nie lakierował z taśmą przyklejoną bezpośrednio na lakier
dziś miałem nakładać klar, ale jest za gorąco na takie zabawy. Być może w czwartek będzie chłodniej Piecia - 27 Sierpień 2018, 21:44 Cześć,
jak wspomniałem wcześniej czekałem na ochłodzenie bo w upały bardzo ciężko się robi przy aucie... i przyszło ochłodzenie tylko, że z deszczem
dziś sobie trochę pojeździłem bez celu, bo przecież jazda najlepszym lekarstwem homeopatycznym
widoczki:
i na koniec fotka ze starszą siostrą ach chciałbym taką Ascone
oby pogoda sprzyjała, bo muszę w końcu polakierować bezbarwnym te progi... a do wyjazdu został już tydzień
Pozdrawiam jacob - 29 Sierpień 2018, 13:03 Piecia, Niestety nie mam nic.... czasu nie mam... zresztą co widać pod kątem mojej aktywności tutaj;) Sporo zleceń mam i jedyne co to widać aktywność na moim instagramie tam się dzieję.
Teraz wyczekuję urlopu, za równy tydzień wakacje <3Piecia - 29 Sierpień 2018, 17:29 Siemka,
wczoraj udało mi się w końcu skończyć zabawy lakierniczo-druciarskie wreszcie nałożyłem klar i przykleiłem listwy ozdobne efekt jest nawet zadowalający, gdyby nie ta różnica w odcieniu to byłaby bajka. Z samych listew jestem bardzo dumny
Teraz mogę się zabierać za polerowanie całego lakieru do wyjazdu nad morze północne się najprawdopodobniej nie wyrobię, ale polerka nie zając nie ucieknie
fotki:
jacob, a gdzie się wybierasz?jacob - 30 Sierpień 2018, 13:54 Piecia, niezła robota;) Ja wybieram sie do Hiszpani, na prawdziwe wakacje... dawno na takich nie byłem Ciąglę jakieś biwaki i spanie w przyrodzie Piecia - 2 Wrzesień 2018, 17:28 jacob, ja też dawno nie byłem na prawdziwych wakacjach... ale coś za coś
Co do Corsche to została sklecona do kupy listwa trafiła na swoje miejsce
przed podróżą została dokładnie umyta i odkurzona wreszcie panuje we wnętrzu ład i porządek
Jutro czeka mnie 400 kilometrów, a po drodze zahaczymy o pewien punkt na mapie
Jak wcześniej wspominałem miałem jechać na krótkie wakacje do Belgii nad Morze północne i tak też było Pojechaliśmy do miasta portowego Ostenda
Trasa przebiegała przez Luksemburg i mineła wyjątkowo dobrze. Oprócz korku na obwodnicy Brukseli... no ale można się było tego spodziewać. Po drodze zaplanowałem krótką pauze ale o tym zaraz
Bardzo spodobało mi się jeżdżenie po Belgijskich autostradach, panuje tam wyjątkowy spokój i porządek. Pewnie jest to spowodowane ograniczeniami do 120km/h (w tunelach 90km/h) i opanowaniem wśród kierowców. Nikt nie przekraczał jakoś nadmiernie prędkości wszyscy (prócz tirów) jechali stale 120-130km/h
W obie strony przejechałem Corsą lekko ponad 800 kilometrów. Średnie spalanie ze stacji w Schengen do tej samej stacji w drodze powrotnej (ok 750 kilometrów) wyniosło 5,2 litra, więc wynik bardzo przyzwoity. Tym bardziej, że nie była to jazda ekonomiczna myślę, że na luzie zszedłbym do 4,9 litra ale po co się ograniczać
Przejdźmy teraz do tego tajemniczego punktu na mapie Belgii
Tym razem pojechaliśmy do równie ważnego miejsca dla Corsy co fabryka w Eisenach czyli do salonu Opla w Éghezée gdzie 12 lat temu, ktoś ją wybrał spośród wielu innych
Wizyta była krótka ale dosyć miła. Po wejściu do salonu przywitał mnie Pan w niezrozumiałym dla mnie niderlandzku. Szybko ustaliliśmy, że możemy się dogadać jedynie po angielsku. Opowiedziałem mu krótką historię, co i jak i dlaczego, zażartował czy nie chce jej zamienić na nowszy model wskazując na Corsę E w OPCline
trochę się jeszcze pokręciłem po salonie, podziwijając nowiutkie Opelki
i na koniec zrobiłem pamiątkowe zdjęcia pod głównym wejściem
Zdjęcia znad samej plaży w Ostendzie
Kolejny kawałek europy zdobyty za sterami Corsy Ciekawe gdzie mnie jeszcze zawiezie