dibo1 - 2 Czerwiec 2014, 08:12 Temat postu: Skrzypienie w przednim zawieszeniu. Witam wszystkich.Od kilku dni coś mi skrzypi z przodu samochodu po prawej stronie.Objawia się to po wjechaniu na nierówności.Nie jest to jakieś szczególnie głośne ale przeszkadza mi i chciałbym to jak najszybciej usunąć.Wiem,że najlepszym wyjściem było by pojechać do warsztatu robiącego zawieszenia,ale może ktoś już ten problem przerabiał i można by zrobić to samemu.Mirek RafalKL - 14 Czerwiec 2014, 18:07 Witam, ja mam podobny problem, tylko u mnie coś puka w przednim zawieszeniu, borykam się z tym od 3-ch miesięcy, jak koło wleci w dziurę albo jak przejeżdżam przez tory kolejowe albo tramwajowe to słychać takie głuche pukanie z obu stron, najgorsze jest to że żaden serwis nie umie znaleźć przyczyny, robiłem testy zawieszenia na szarpakach w kilku stacjach diagnostycznych i nic nie wychodzi, wszystko jest dobrze, wymieniłem już amortyzatory, łączniki stabilizatora i po dwie tuleje w wahaczach. Nic to nie dało. w jednym serwisie mnie straszą że maglownica, ale nie są to objawy maglownicy, luzów na kierownicy nie mam ani żadnych stuków zarówno na postoju przy szybkich ruchach ani podczas jazdy. Czy miał ktoś z szanownych posiadaczy Corsy D podobny problem i się z nim uporał? bo tak można wymieniać po kolei wszystkie elementy zawieszenia i pozbyć się jakiś 2 tyś. zł dibo1 - 14 Czerwiec 2014, 18:31 W moim przypadku wystarczyło wymienić łącznik stabilizatora i teraz jest OK. gumimis - 14 Czerwiec 2014, 23:01 W moim wypadku wymieniono, jeszcze na gwarancji, końcówki drążka kierowniczego oraz górne mocowanie kolumny McP. RafalKL - 15 Czerwiec 2014, 08:16 też myślałem o końcówkach i poduchach amortyzatora, ale wszyscy twierdzą że oba te elementy są dobre, ale sam już nie wiem, o ile końcówki drążków nie są drogie tak te poduszki McPhersona dobrej marki kosztują po 150 zeta, szkoda mi już kasy tak w ciemnio wymieniać bez 100% diagnozy. gumimis a jakie miałeś objawy wywalonych górnych mocowań? gumimis - 15 Czerwiec 2014, 17:39 Z zawieszenia dochodziły dziwne stuki (głuche uderzenia metal o metal) w różnych sytuacjach: czasami przy pokonywaniu progów zwalniających, czasami przy pokonywaniu małych nierówności przy jeździe na wprost, czasami przy pokonywaniu dużych nierówności - generalnie ni było reguły kiedy te stuki pojawiały się. W pierwszej chwili myślałem, że to łączniki stabilizatora poleciały (zawieszenie pochodzi z Fiata, a w Fiatach łączniki szybko padają) ale na ścieżce diagnostycznej (auto przetrzepane na ścieżce 2-krotnie) okazało się, że to mocowanie kolumny + luzy na końcówkach. RafalKL - 16 Czerwiec 2014, 09:00 No to u mnie jest to samo, tylko że na ścieżce diagnostycznej wychodzi że końcówki są dobre, a byłem na trzech różnych ścieżkach, a luzów też na poduszkach nikt nie wyczuwa, no ale co innego jak facecik chwyci za koło i próbuje nim ruszać na wszystkie strony a co innego jadące auto wpadające w dziurę, inna siła... dodatkowo wczoraj jak ruszałem na postoju kierownica w prawo i lewo (szybsze krótkie ruchy) to przy ruchu w prawo mam takie stukanie jak młotek w gwoździa, chyba maglownica się kłania, chyba że to stuka drążek, dziś to sprawdzę dokładnie gregor_bs - 18 Czerwiec 2014, 23:29
Zantersuj się tym tematem: http://autokacik.pl/showflat.php?Number=284085065 dokładnie w miejscu gdzie gość pisze o gumowym zwoju na sprężynie. Ja coś takiego założyłem u siebie bo miałem podobne objawy co Wy. Tylko ja nie zakłdałem węża a kupiłem 2 takie zielone rozcięte podkładki oryginał Opel w ASO, ale do Vectry C. Tam była akcja serwisowa bo wszystkim tak stukało. Zakłada się to na ostatni zwój czyli tam gdzie jest kielich, bo to co Wam stuka to właśnie przeskakująca sprężyna w kielichu. Po tym zabiegu mam cichosza. Oczywiście powyższe zadziała pod warunkiem że wszystkie inne elementy zawieszenia są sprawne. |
||||||||
