MoFE Technology - 3 Maj 2014, 19:51 Temat postu: Uszczelka pod głowicą C12NZ ( POMOCY ) Witam wszystkich ! Bardzo krótko nacieszyłem się corsą. Ostatnio napisałem tutaj temat "brak nawiewu" ale nikt nie dodał żadnego posta, więc może teraz będzie okazja, bo może to jest związane z kolejną bolączko tego małego samochodziku. Autko kupiłem niedawno za parę groszy i teraz mam z nim notoryczne problemy. Wymieniłem już przewody WN, Świece, Kopułkę plus palec, Sondę Lambda, Wszystkie filtry, Olej, silniczek krokowy i klocki hamulcowe plus wszystkie żarówki. Informuje że posiadam również 2 generacje LGP BRC. Do rzeczy: Na początku myślałem że brak mocy może być spowodowany jakimś czujnikiem, bądź elementem auta. Po wymianie kopułki i podciśnień bo stare popękały, to autko odżyło znacząco na benzynie lecz nie na gazie. W niedalekiej przeszłości podczas jazdy zaczęło mi się dymić w aucie, stanąłem na poboczu zgasiłem i leciałem po gaśnice. Lecz nie z pod maski ten dym, lecz z dmuchawy. Tutaj nie wiem do czego doszło. Czy spalił się silnik dmuchawy ? Czy jakieś zwarcie ? Czy opornik ? Obecnie brak jakiegokolwiek nawiewu a podczas zmiany biegu nawiewu iskrzy się. Więc może zwarcie robi opornik  Dziś podczas jazdy auto momentalnie straciło moc i na benzynie i na gazie. Na prawdę nie szło jechać.
Stanąłem na parkingu i rozgrzewałem autko by sprawdzić czy włączy się wentylator, bo podkreślam że na zimnym silniku ma moc, ale jeśli pokaże mi w kokpicie 90*C to auto traci moc, tak więc zagotował się do ponad 100*C wentylator się nie włączył, węże miękkie i zaczął zbierać się płyn w zbiorniczku coraz więcej i więcej. Wentylator się nie załączał, więc go zgasiłem i odkręciłem korek od zbiorniczka płynu chłodniczego po czym wyleciało mnóstwo płunu wraz z powietrzem. Następnie zakręciłem odczekałem aż będzie chłodny silnik by odkręcić znowu korek a tam kupa powietrza która wyleciała. Co o tym mam myśleć ? Czy to będzie wina uszczelki pod głowicą ? Czy może niesprawna dmuchawa ? Lub jakiś bezpiecznik ? Wentylator chłodnicy się nie załącza a dmuchawa nie działa. Układ się zapowietrza, co wy na to ? Poniżej dwie fotki z temp. i płynem w zbiorniczku który rósł niepokojąco: http://zapodaj.net/5e67baaf48e19.jpg.html http://zapodaj.net/4ebee89dbf007.jpg.html DuchPL - 3 Maj 2014, 20:10 Stawiam na zatkaną chłodnice lub termostat sprawdz czy chłodnica jest ciepła . MoFE Technology - 3 Maj 2014, 20:24
Chłodnica jest mega gorąca. To co proponujesz ? Chce dodać jeszcze że dosłownie trzy dni temu wentylator się normalnie załączył i zmniejszył temperaturę cieczy. Podczas zmiany rozrządu nie wymieniłem termostatu, może mój błąd. Mimo wszystko nadal obawiam się, że to uszczelka pod głowicą. [ Dodano: 3 Maj 2014, 21:26 ] Byłem jeszcze teraz przy aucie by się upewnić co i jak. Ogólnie odpalam furę, nagrzewa się dosyć szybko ale stabilnie węże na początku bardzo miękkie, im mocniej się nagrzewa tym twardsze, ale są na tyle twarde że je mogę zgnieść. Jawnie wyczuwalne powietrze w wężach. Korek od zbiorniczka cieczy zakręcony na maxa. Temp do góry a węże lekko twardsze ale da się je spokojnie zgnieść, gdy je zgniatam to strzela płynem w zbiorniczku. Chłodnica gorąca. Po ponad 100*C zaczyna jawnie zbierać się płyn w zbiorniczku, Wentylator się nie załącza a węże twardsze ale nadal mogę je zgnieść. Gasze silnik i odkręcam korek od zbiorniczka cieczy chłodzącej. Ucieka kupa powietrza i wystrzeliwuje płyn a węże wraz z ucieczką powietrza i płynu miękną. Tak wygląda obecnie sytuacja z corsą 
DuchPL - 3 Maj 2014, 23:05 Uważaj żeby sie nie poparzyć odkręcajac zbiorniczek z płynem bo oto nie trudno
Skoro chłodnica jest gorąca to znaczy ze termostat sie otwiera i działa, Stawiał bym na uszczelke pod głowicą to mozna sprawdzić badając płyn chłodzący na zawartosc spalin tak mi sie wydaje ;d MoFE Technology - 4 Maj 2014, 21:16 Obecnie zdjąłem głowicę, dam do szlifu, kupie nowe uszczelki, oczyszczę układ chłodniczy, wymienię termostat itd. a wtedy zobaczymy jak to będzie i wszystko opiszę tutaj. Samo zdjęcie głowicy, to żaden problem bo zrobiłem to w 2 i pół godzinki. Problem jedynie jaki miałem to z zdjęciem koła wałka rozrządu, bo nie miałem odpowiednich przyrządów, ale pojawił się znajomy i mi pomógł. Jeśli po wymianie uszczelki pod głowicą sytuacja dalej się będzie powtarzać, to się załamie 
DuchPL - 4 Maj 2014, 21:48 A masz klucz dynanometryczny ?:> MoFE Technology - 5 Maj 2014, 19:05
Tak mam Wiem że głowice trzeba dokręcić kluczem dynamometrycznym, ale reszty chyba nie muszę dokręcać kluczem dynamometrycznym co ? Dodatkowo mam takie pytanko, czy uszczelkę pod pokrywom zaworów daje się na sucho ? Czy należy jednak dać jakiś olej lub silikon ?
[ Dodano: 11 Maj 2014, 14:02 ] Jako że zrobiłem już wszystko to obiecałem że opisze wszystko tutaj na koniec. Głowica przeszła kapitalny remont. Zaraz gdy ją odebrałem wziąłem się za składanie. Składanie wyszło mi znacznie dłużej niż ściąganie. Coś koło 3 i pół godzinki ale za to wszystko dopięte na ostatni guzik. Autko dostało nowe przewody podciśnienia, Wyczyściłem cały monowtrysk, nowe uszczelki na ssący, wydechowy, monowtrysk i dodatkowo zostało wymienione przy autku kopułka, palec, przewody, świece, płyn chłodniczy, wszystkie filtry, olej mobil 15W40, uszczelka pod pokrywe, uszczelniacz wałka rozrządu, kpl rozrząd, termostat, sonda lambda, silniczek krokowy itd. Krótko mówiąc od kupna auta minęło dwa tygodnie a zrobiłem przy nim już na prawdę sporo. Po planowaniu głowicy i wymianie uszczelki pod głowicą auto znacząco lepiej pracuje zauważyłem jednak że wentylator chłodnicy załączą się po ponad 100*C więc zaraz wtedy wymieniłem jeszcze czujnik cieczy w chłodnicy i od razu ulga bo wentylator załącza się teraz przy 95*C dodatkowo zmieniłem czujnik temperatury cieczy znajdujący się w kolektorze ssącym. Troche pracy i uśmiech na twarzy że wszystko zrobiłem sam. Na pewno po tych wszystkich modyfikacjach auto równo pracuje o niebo ciszej. Na początku jednak gdy zalałem 15W40 to autko klekotało, lecz po przejechaniu ok 50km dźwięk znikł. Jedyny problem jaki jest to dziura mocy. Dziura ta jest na niskich obrotach między 800 a powiedzmy 2000rpm nagle po przekroczeniu tej bariery auto się zbiera i moje pytanie jest takie czy możliwe że to przez skrzynie ? Ktoś tam zamontował 5 biegową skrzynie F13 która chyba standardowo nie wychodziła pod ten silnik zgadza się ? Dodam że kiedy stoję na światłach i wcisnę sprzęgło to autko staje się ciche, lecz gdy je puszcze to skrzynia hałasuje. Może wystarczy dolać oleju i będzie dobrze Poza tą dziurą mocy, wszystko jest dobrze i szykują się kolejne plany. Wszystkim za pomoc serdecznie dziękuję i pozdrawiam !
swistak87 - 8 Lipiec 2014, 23:59
Witam Kolegę Rafała, podziwiam włożony trud i prace w ten samochodzik, ja również przerabiałem temat uszczelki pod głowicą tylko że w VWieśku. Posiadam Corsę X12SZ i też właśnie w tym zakresie obrotowym jest muł. Odnośnie Twojego postu: Kluczem dynamometrycznym dociąga się też koło od wałka i tyle się on przydaje. No i jeszcze ważną rzeczą jest kolejność przykręcania śrub głowicy i czy na nowe czy na stare śruby. Ale to wszystko jest w autodacie podane. No i kwestia uszczelniania pokrywy zaworów, na to trzeba się zdać doświadczonym użytkownikom, bo te uszczelki to straszne g****. Jacu124 - 9 Lipiec 2014, 09:48 Z wentytlatorem miałem to samo wymieniłem czujnik chłodnicy i działa idealnie.Też miałem tak że zagotowałem do 100 to aż wrzało w zbiorniczku więc wziełem się od najmniejszej duperelki i pomogło. |
||||||||||||||
