To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Układ paliwowy - Spalanie

Mateusz12443 - 20 Grudzień 2013, 14:49

To tak byłem u mechanika i powiedział mi że jak komputer nie ma błędów to nie może być czujnik bo by komputer to pokazał. Zdziwiło go też że mieszanka jest dobra, gdyż świeca jest koloru mleka z kawą.
sQcha - 20 Grudzień 2013, 15:10

Ja ostatnio miałem uszkodzony czujnik, a błędów, ani kontrolki nie było. Co jakiś czas czujnik dawał informację -40*C i auto łapało obroty.
Mateusz12443 - 20 Grudzień 2013, 15:52

A u ciebie jaka była świeca kiedy miałeś uszkodzony czujnik ? A jest jakaś inna możliwość tego dużego spalania niż czujnik ? Bo bardziej mi się opłaca wymienić czujnik za 30 zł niż robić diagnostykę komputera.
yosh - 20 Grudzień 2013, 18:31

Tak jak pisał "sQcha" uszkodzony czujnik temperatury wcale nie musi wywalać błędu i dzieje się tak w 99 przypadkach na 100 , jedynie w sytuacjach takich jak przerwa , zwarcie , lub gdy wskazania czujnika wychodzą po za wartości pomiarowe .

Mateusz12443 napisał/a:
A jest jakaś inna możliwość tego dużego spalania niż czujnik ? Bo bardziej mi się opłaca wymienić czujnik za 30 zł niż robić diagnostykę komputera.

Zazwyczaj czujnik temperatury silnika lub lambda , na 100% można potwierdzić tylko po wcześniejszym pomiarze .

Mateusz12443 napisał/a:
A u ciebie jaka była świeca kiedy miałeś uszkodzony czujnik ?

Nalot na świecy nie jest żadnym wyznacznikiem spalania , kilka litrów w jedną czy drugą a nalot będzie wyglądał tak samo .

[ Dodano: 20 Grudzień 2013, 18:40 ]
Mateusz12443 napisał/a:
To tak byłem u mechanika i powiedział mi że jak komputer nie ma błędów to nie może być czujnik bo by komputer to pokazał. Zdziwiło go też że mieszanka jest dobra, gdyż świeca jest koloru mleka z kawą.

Zmień mechanika bo ten najwyraźniej nie ma większego pojęcia o swoim fachu .

Gdyby Wrocław nie był tak daleko to zaproponowałbym podłączenie do kompa u siebie .

Mateusz12443 - 20 Grudzień 2013, 20:00

To powiem tak, dzisiaj zrobiłem trasę według rad wyżej wymienionego mechanika 30km trasa -śr. prędkość 50km/h (korki) no i 30 km miasto Wrocław ( godzina 18 więc korki duże ) no i spalanie wyszło 7,7 l. Czyli bardzo dobrze jak na takie warunki.
yosh - 20 Grudzień 2013, 21:20

Moja pierwsza CB z takim samym silnikiem nie schodziła poniżej 8L. na setkę , a przy moim stylu jazdy potrafiła wypić znacznie więcej ;p
sQcha - 21 Grudzień 2013, 20:56

Raz w tygodniu bywam we Wrocławiu. Mogę podłączyć twoje auto pod op-com za free.
W tej chwili będę we Wro 9.I.2014.

Mateusz12443 - 14 Styczeń 2014, 13:40

Ok, corsa została podłączona do kompa ( dzięki sQcha ), . Zero błędów, lambda ok, czujnik temperatury ok. Będę teraz sprawdzał kopułkę i palec, chociaż nie wydaje mi się że to właśnie to, gdyż autu nie brakuje mocy.Możliwe że dzisiaj pod wieczór napisze czy jest ok. Jakieś jeszcze pomysły, propozycje ?
sQcha - 14 Styczeń 2014, 13:46

Z tym czujnikiem, to tak jak Ci mówiłem - nie ma pewności. Silnik był nagrzany i nie mogliśmy sprawdzić, czy wskazanie temperatury rosło równomiernie. Jeśli masz możliwość, to wymień go profilaktycznie.

No i ewentualnie trzeba przeglądnąć układ zapłonu - kopułka, palec, kable, świece.
Jak zrobić test kabli już Ci mówiłem.

Testuj i napisz co ustaliłeś.

Mateusz12443 - 14 Styczeń 2014, 16:57

No to tak przejrzałem cały układ zapłonu, sprawdziłem świece, kable, kopułki i palca nie było nawet z czego czyścić. Co jeszcze mogę sprawdzić ? Czujnik profilaktycznie wymienię, ale dopiero w następnym tygodniu. Chociaż nie wydaje mi się że to właśnie on, gdyż podczas jazdy nigdy nie osiąga dużych obrotów, tak jakby był nagle na ssaniu.

Czy tak powinno być z kopułką : http://www.fotosik.pl/pok...61dfa21c2b.html ?


To tak zauważyłem nowe objawy, na które wcześniej nie zwracałem uwagi. Kiedy zapalam auto ruszam jakieś 20m i zjeżdżam ze sporej górki tak 200m na jedynce bez wciśniętego hamulca i pedału gazu. Auto potrafi dostać obrotów i nagle przyśpiesza a później zwalnia i tak się dzieje często (objaw wyłącznie na zimnym silniku). Do tego rano samochód jest żwawy, chętnie reaguje na wciśnięcie pedału gazu, ciągnie od niskich obrotów, ale jak już złapie temperaturę to jest muł i wolno przyśpiesza( szczególnie uciążliwe była ostatnia trasa, kiedy w mieście żeby się zbierał trzeba go było wyżej kręcić niż normalnie)

[ Dodano: 6 Luty 2014, 20:56 ]
Czujnik został wymieniony, ale nic się nie zmieniło. Raport z przeciągu 400 km wynosi 10l (tylko dlatego że prawie 200 km to była trasa). Gdzie mogę szukać jeszcze przyczyny ?

[ Dodano: 8 Luty 2014, 16:19 ]
Ma ktoś jakiś pomysł, bo już nie daję rady z tym spalaniem.

sQcha - 12 Luty 2014, 13:47

A czy przestał łapać chwilowe obroty zaraz po odpaleniu, tak jak wcześniej pisałeś?
Mi wyczerpały się już pomysły.
Może ktoś napisać jakie są typowe wartości spalania dla tego silnika?

CJ - 12 Luty 2014, 14:48

Przykładowo dla X14SZ książka podaje w mieście 10,3 trasa 5,7 średnie 7,4, więc na niedogrzanym silniku po mieście dwucyfrowo będzie.
Mateusz12443 - 14 Luty 2014, 19:21

Mi na trasie przy prędkości rzędu 80-90km/h pali ok. 8l. A ssanie chodzi przez ok. pierwszy kilometr jazdy. Możecie sprawdzić nawet na stronie autocentrum passat 1.8t 150KM na odcinkach 6km palił gościowi 13-14 l. Na innej stronie bmw (272 konie !!!) pali 13-15l : http://www.bmw-klub.pl/fo...?f=73&t=228177.

No właśnie jedno mnie dziwi, dotyczy to obrotów(nie jestem pewien czy tak powinno być). Otóż czasami, np dzisiaj, tak jak wcześniej mówiłem odpalam auto i za 50 metrów zjeżdżam z góry przez jakieś 200 metrów na jedynce bez wciskania żadnych pedałów. I auto na chwile przyśpiesza tak jakbym wcisnął pedał gazu(ok.0,5s),a zaraz wyhamowuje również czas ok.0,5-1sek. I tak podczas tego zjazdu dzieje się kilka razy. Nie jest to płynne przyśpieszanie wynikające z większego kąta nachylenia, tylko tak jakbym na chwile wcisnął gaz i go puścił.

Patryk1011 - 14 Luty 2014, 20:20

u mnie corsa 1.0 lpg spaliła ostatnio 6.1l gazu i to w trybie mieszanym :O
te silniki tak mało palą, czy tylko mi tyle wyszło?

maly2st - 14 Luty 2014, 21:21

:ojh2: Mi 1,2 45km w mieście potrafiła spalić 12,5l lpg'a a jak chu..... jakości był gaz to nawet 13,5l w trasie zadowala się 7,5l gazu.
Tylko ja mam dość ciężką noge. :ojh2:

Patryk1011 - 14 Luty 2014, 21:23

maly2st no ja jeżdżę też tak i mi max w trybie mieszanym moja 1.0 spaliła 7.2l :O
a jak ostatnio jeździłem z ciekawości no tak przeciętnie to wyszło 6.1l :O

maly2st - 14 Luty 2014, 21:43

Patryk1011 ja mieszkam w centrum miasta i ktoś, komu się mocno nudziło, wyliczył że światła tu są co 150m. Ale niżej 12l lpg'a zejść w mieście nie che.
Teraz mam octavie 1 2,0l 115km i przy spokojnej jeździe zadowala się 12,4l lpg'a w trasie nie miałem jeszcze możliwości po testować.
Tylko w corsaczu mam lpg'a 2giej generacji a w szkodniku mam sekwencje ale różnica wagi jest spora bo szkodnik po moich modach ma spokojnie 1300kg na pusto.

CJ - 14 Luty 2014, 22:17

CB 1.0 jazda mieszana bez zbytniego oszczędzania, ale bez pałowania- 6 do 6,5l Silniczek czasem kapryśny, ale spalanie można osiągnąć więcej niż akceptowalne
Mateusz12443 - 17 Luty 2014, 19:29

Macie jakieś porady dla mnie ?

[ Dodano: 18 Luty 2014, 11:52 ]
Wracam właśnie od mechanika, mówi żeby założyć katalizator bo to może być przyczyną. Czy zgadzacie się z tym ?

sQcha - 20 Luty 2014, 10:42

Mateusz12443 napisał/a:

Wracam właśnie od mechanika, mówi żeby założyć katalizator bo to może być przyczyną. Czy zgadzacie się z tym ?


Nie wydaje mi się, żeby to miało wpływ. Ja nie mam katalizatora, miałem wydmuchany, jeździłem tak 2 lata i nie zauważyłem zwiększonego spalania.
Ostatnio zamieniłem "puszkę" po katalizatorze na strumienicę i również nie widzę różnicy w spalaniu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group