kejti_si - 9 Czerwiec 2013, 11:48 Temat postu: Pęknięta podłużnica Opel Corsa B 1994 Witam, Mam pewien problem. Rok temu zostałam szczęśliwą posiadaczką Opla Corsy B z 1994 roku. Przez ten czas auto służyło mi niezawodnie i w zasadzie do tej pory tak jest. Oczywiście tuż po kupnie wymieniłam w nim sporo. M.in. rozrząd, klocki, amortyzatory.. no trochę by pisać. Niestety okazało się jakiś czas temu, wjeżdżając na kanał, że podłużnica auta jest mocno pęknięta. Z lewej i prawej strony. Znajomy mechanik pospawał mi trochę lewą stronę, ale za prawą nie chciał się brać, bo twierdzi, że tam trzeba byłoby dużo więcej zabiegu. Otrzymałam też od niego poradę, że nie warto już więcej zachodu z tym autem. Ja sama nie wiem, co robić, bo naprawdę dużo już w nie włożyłam, poza tym przyzwyczaiłam się do niego i ciężko będzie mi się go pozbyć. Czy wie ktoś może, czy naprawdę nic się nie da zrobić? Może macie jakieś porady co do tego? Warto to dalej spawać? Ile ewentualnie by to kosztowało? Proszę o jakąś opinię 
DAMIAN1991 - 9 Czerwiec 2013, 11:55 Podłużnice w Corsie to standard.. Nie raz Miałem Spawane w Swoich i da się jeździć... Jeśli ktoś dobrze to zrobi zdemontuje wahacz wyczyści i Obspawa do koła to będzie długo jeździć.. Fakt to nie fabryka wiec za jakiś czas trzeba będzie zabieg powtórzyć ale To Już Urok Tych Aut... Koszty Myślę że od 100 za stronę trzeba liczyć niestety.. sQcha - 9 Czerwiec 2013, 12:12 Też miałem spawaną podłużnicę - zrobiłem od tego czasu ok 25kkm. Faktycznie może być dużo roboty, ale jak jest dobry fachowiec i nie zrobi tego na odwal się, to można jeździć. Najważniejsze, to dobrze zabezpieczyć przed korozją po spawaniu. W moim wypadku również kosztowało to 100 pln. DAMIAN1991 - 9 Czerwiec 2013, 12:18 Ja Miałem Tak: 
Po Spawaniu - bez konserwacji jeszcze 
Jeździ i nic się z tym nie dzieje 
A ma trudno bo twardy zawias mam... Co do Kosztów Ja robiłem to we własnym Zakresie Ale Wujek jest blacharzem Bierze 100 zł
kejti_si - 9 Czerwiec 2013, 20:18 Dzięki za wskazówki! Bardzo mi pomogły. Jest zatem nadzieja, że autko uda się uratować. A czy może wie ktoś gdzie w Bydgoszczy i okolicach można wykonać taki zabieg za rozsądną cenę? Oraz, jak to wygląda na przeglądzie, po takim spawaniu? Czy są problemy? sQcha - 9 Czerwiec 2013, 20:20 Moja przeszła bez problemu przez przegląd, nawet się o to nikt nie pytał. DAMIAN1991 - 10 Czerwiec 2013, 12:33 Moja Po Remoncie blacharki przegląd przeszła bez najmniejszego Problemu. Wiec Wydaje mi się że cel jest prosty.. Mieć to Dobrze pospawane.. kejti_si - 10 Czerwiec 2013, 13:19 Dzięki bardzo za porady mam teraz nadzieję, że się uda
LukaszS84 - 15 Czerwiec 2013, 16:33 witam wczoraj wjechałem sobie na kanał żeby sprawdzić jak moje podwozie wygląda po zimie, chciałem przy okazji zakonserwować je w miejscach zaatakowanych przez rudą. Tył wyglądał w porządku natomiast przód tragedia, podłożnice zgniłe na maxa  szkoda mi auta bo już sporo włożyłem w mechanikę. Chciałbym was zapytać czy jest sens to robić czy lepiej rozglądnąć się za następnym autem oczywiście wybór pada na CB. Na fotce widać ze ktoś próbował je zabezpieczać przed moim zakupem. Obydwie strony wyglądają podobnie
Pozdrawiam 
Uploaded with ImageShack.us sQcha - 15 Czerwiec 2013, 22:11 Wyczyść to "zabezpieczenie" i oddaj do spawania. U mnie mechanik użył grubej blachy i wzmocnił to prętami od wewnątrz. Japan - 15 Czerwiec 2013, 22:31 Witam, mam dokładnie taki sam problem z podłużnicą. Czy znacie jakiegoś blacharza we Wrocławiu, który umiałby się tym zająć? Z góry dziękuję za pomoc
LukaszS84 - 15 Czerwiec 2013, 23:00 a można wiedzieć ile Cię kosztowała taka impreza? DAMIAN1991 - 16 Czerwiec 2013, 00:20 Łukaszu To jest do Zrobienia niczym bym się nie przejmował odłożył 100 do 200 zł i dał do Ogarnięcia .. Gorsze Akcje były i dawało radę wiec Nic tylko Ogarnąć temat Przed Zimą.. bo Poszukiwania Kolejnego Auta to Gra nie warta świeczki |
||||||
