To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Karoseria - ogniska korozji Corsa D 2007

soprzem - 22 Kwiecień 2013, 20:54
Temat postu: ogniska korozji Corsa D 2007
Witam, co może być przyczyną delikatnych bąbli tuż przy tylnym zderzaku w dolnej części nadkola na styku zderzaka oraz blachy. Nadmieniam iż zderzak był malowany zimą w styczniu 2013, po lekkim klejeniu zadrapań, poza tymi bąblami cała reszta blachy jest w najlepszym porządku, bez uwag. Czy możliwe że malując zderzak ktoś podgrzał okolicę blachy czy zderzaka przy boku obok dolnej częsci zderzaka, by go dopasować i przy okazji naruszył strukturę lakieru? jakie mogą być tego przyczyny i co zrobić by sie tego pozbyć? Autko pochodzi z polskiej sieci dealerskiej, od nowości u mnie bez napraw wcześniejszych.
adiadi007 - 23 Kwiecień 2013, 11:11

Naruszył ktoś strukturę lakierniczą. Nie za bardzo jest to dla mnie jasne, te bąble występują na metalu czy na plastikowym zderzaku? Aby w pełni się go pozbyć zostaje albo lakierowanie elemantu albo zdarcie starego lakieru i jakoś precyzyjnie prysnąć je lakierem aby dalej nie odchodziło.
soprzem - 23 Kwiecień 2013, 11:48

bąble pojawiły się na elementach blachy na styku plastikowego zderzaka z blachą, tylko i wyłącznie po obu stronach auta, reszta blachy bez zarzutu. Wydaje się to dziwne, bo przed naprawą nie było żadnych ognisk korozji, a po naprawie zderzaka są ogniska. Zderzak jest naprawiony dobrze, jedynie niepokoją te bąble na blasze ,ktore są oznaką - włąsnie czego : fuszerki, jakiejś ingerencji w strukturę lakieru czy jeszcze co innego?
adiadi007 - 23 Kwiecień 2013, 12:01

Dość dziwne. Może lakiernik powinien się wytłumaczyć? Być może przy montowaniu zderzaka lakiernik mocno uderzył nim w metalowe elementy?
przeemmek - 23 Kwiecień 2013, 15:22

Nie wiem jak to jest u Ciebie , ale u mnie niestety też po obu bokach z tyłu są bąble na przy łączeniu zderzaka. Może to wada w tych modelach. ???
bon - 23 Kwiecień 2013, 18:23

To jest wada fabryczna. W corsie właśnie w tym miejscu wyłazi ruda. Nawet samochody w trakcie gwarancji już miały ten problem. Na szczęście za śmieszne pieniądze można to naprawić.
soprzem - 23 Kwiecień 2013, 20:20

Wada Fabryczna?? Można to reklamowac skoro jest 10 czy coś podobnie lat na perforację blachy? Myslałem że tzw fachowiec coś spaprał? W jaki sposó można to łatwo naprawić?
przeemmek - 24 Kwiecień 2013, 02:22

Jeżeli serwisujesz auto w aso to masz gwarancje , jeśli nie to nic nie zdziałasz
sysu155 - 21 Maj 2013, 23:35

Czy ktoś może wie jakim cudem w 5-cio letniej Corsie wyszły bogato kwiatki z pod gumy na spodzie maski xD pełno tego... nie wiem co zrobić malowanie na nowo całości ?? :pomysl:
DAMIAN1991 - 21 Maj 2013, 23:54

Z tego Co Już Kiedyś czytałem na FKC Kwestia poszukiwań To Maska w Corsie D to Jakaś wada Fabryczna .. rdzewieją w Przedniej części bo są źle zabezpieczone na łączeniu blach... Nie wiem czy jest sens Malować całą pokrywę chyba że wyszło już na wierzch.. Wtedy to chyba najlepsza opcja..
Paweu - 29 Maj 2013, 10:17

Jak zgniła to szukać nie zgnitej, pomalowac i zakonserwować, ja moją zakonserwowałem i nic mi nie wychodzi. Auto ma 5 lat.
gregor_bs - 19 Lipiec 2013, 21:23

DAMIAN1991 napisał/a:
Z tego Co Już Kiedyś czytałem na FKC Kwestia poszukiwań To Maska w Corsie D to Jakaś wada Fabryczna .. rdzewieją w Przedniej części bo są źle zabezpieczone na łączeniu blach... Nie wiem czy jest sens Malować całą pokrywę chyba że wyszło już na wierzch.. Wtedy to chyba najlepsza opcja..


Czytałeś bo ja założyłem taki temat. W tą zimę starałem się uporać z oba problemami poruszonymi w tym poscie. Po pierwsze maska - ja zrobiłem to tak, zdarałem tą masę uszczelniająca, wyszlifowałem wszystko do gołej blachy, starałem się ze szlifierką wszędzie , ale niestety w zgrzewie trochę rudej zostało. Na to podkład epoksydowy, po 24 h podkład szary, baza, klar (oryginalnie klaru tam nie było ale i tak psikłem troche. Do środka przez otwory nalałem trochę brunoxa żeby się trochę ta korozja zatrzymała. Ja miałem tego pecha że ruda wylazła już na wierznią część maski , ale też to zdarłem i psikłem sprayem, nawet nic nie widać. Mam nadzieje że dzięki temu maskę uratuje na pare lat.
Co do rantów przy zderzakach. Sytuacja podobna tylko gorzej z dojściem. Najlepiej ściągnąć zderzak. Jest to bardzo proste. Lampy, wkręty, uszczelka i ciągniemy najpierw po bokach (trzeba trochę energii aby wyskoczył). Kwestia malowania taka sama jak w przypadku maski. Trzeba tylko dobrze usunąć korozje bo za pół roku będzie znowu to samo.
W obu przypadkach wygląda mi to na wadę fabryczną ponieważ zbyt wielu osobom zdarza się ta przypadłość. Nie ma sensu szukać nowej maski (taki miałem zamiar) bo po pierwsze na allegro maski z tymi samymi problemami, a jak się już jakaś trafi to i tak nie wiadomo czy za rok nie będzie podobnej historii. Lepiej reanimować swoją na tyle na ile się da. Poza tym taniej wyjdzie :-)

zibimysz - 29 Lipiec 2013, 22:47

w mojej CD XII 2007 po trzech latach wyszła rdza, auto było serwisowane wiec na gwarancji opel zrobił, twierdzili ze cos z zatrzaskami zderzaka, minęły kolejne prawie trzy lata i znowu w tych samych miejscach, ale auto nie serwisowane i samemu trzeba zrobic
steraf - 19 Kwiecień 2017, 20:57

U mnie po 5 latach również rdza w dolej części tylnych nadkoli, zaraz przy łączeniu ze zderzakiem. Opel dał ciała i tyle. Naprawiał ktoś? Ile to kosztuje?
klapek - 3 Czerwiec 2018, 16:29

Ogólnie corsa d to lipa pod względem rudej :-(
Żonka właśnie skasowała prawy przód corsy :-( polując sarnę na obiad
Więc przy okazji zniweluję ruda z maski bo maska na szrot tylko. Oprócz tego ruda wychodzi na nie malowanych błotnikach tył po obu stronach i nadkolach tył na zagięciu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group