Układ zawieszenia - Stukanie przy pełnym samochodzie
Krzysko - 18 Luty 2013, 14:52 Temat postu: Stukanie przy pełnym samochodzie Witam,
już jakiś czas temu szukałem odpowiedzi na moje pytanie na naszym forum jak i na tych "obcych" jednak nigdzie odpowiedzi nie udało mi się odnaleźć.
Otóż sprawa wygląda następująco: gdy moją Corsą B jeżdżę samemu lub z jednym pasażerem, który siedzi z przodu to wszystko jest pięknie i ładnie. Problemy zaczynają się, gdy do samochodu wsiądą 3, 4 lub 5 osób. Wtedy z tylnej części samochodu podczas jazdy słychać stuki podczas jazdy, szczególnie na dziurach. Dźwięk wydobywa się jak gdyby z miejsca, gdzie umiejscowiony jest tłumik. Macie jakieś pomysły co to może być i czy da się to wyleczyć w domowych warunkach tzn. bez kanału na 2 żabach, albo samych klockach podstawionych pod samochód?
jedras21xxx - 18 Luty 2013, 17:27
Miałem podobny problem, był to tłumik. Próbowałem wszystkiego przekręcałem wymieniałem, przy pięciu osobach nadal było to samo, pomogło dopiero gdy wymieniłem amortyzatory i sprężyny z tyłu, po prostu tłumik stukał o belkę, po wymianie nadwozie poszło trochę do góry i po problemie. Tak było u mnie, u Ciebie może być to coś innego. Bez kanału albo podnośnika jedynie na leżąco możesz coś zobaczyć i podziałać.
vanrafell - 18 Luty 2013, 17:47
Otwórz bagażnik i od strony tłumika zacznij dociskać samochód w dół z całej siły. Jak będzie szedł za lekko to masz amortyzator do wymiany.
Miałem identyczną sytuacje gdy kupiłem samochód, raz wjeżdżałem na podjazd w Rotterdamie i usłyszałem jeden wielki huk z tyłu i koła już praktycznie tarły o błotniki.
BTW: Amortyzatory i sprężyny wymieniamy parami
Anonymous - 18 Luty 2013, 18:07
to co koledzy powyżej piszą lub taka prosta sprawa jak źle zamontowany cybant mocujący tłumik nad tylną belką czasem wystarczy go odwrócić i problem znika
Romuluss - 18 Luty 2013, 21:45
Czasem wystarczy też trochę inaczej przekręcić względem siebie rurę i końcowy tłumik. Jak się to montuje to ciężar tych elementów wymusza jakąś pozycję dla nich przy montażu. Trzeba je przekręcić względem siebie trochę i rura oddali się od belki, wtedy problem znika No i to co kolega wyżej napisał zwróć uwagę, żeby ten ścisk był jak najdalej od belki i nadwozia. Jak masz dostęp do kanału to wejdź pod auto, a druga osoba niech Ci go rozbuja i znajdziesz skąd te stuki.
|
|
|