Anonymous - 2 Styczeń 2009, 18:40 Temat postu: ZAWIESZENIE W CORSIE B Witam.. duzo ostatnio czytalem o zawieszeniu sportowym w corsie b.. jedni sa za inni przeciw.. moje pytanie jest nastepyjace czy na wymiane zawieszenia w corsie skladaja sie tylko amortyzatory i sprezyny czy moze cos jeszcze ? prosze o rady.. 
spidan - 2 Styczeń 2009, 19:41 Napewno dobrym pomysłem jest dołożenie rozpórki przynajmniej na przód, a potem na tył. Jak masz kaskę to możesz wymienić wszystkie elementy gumowe na zamienniki poli... coś tam. Ale też i o tym są zdania podzielone. Anonymous - 2 Styczeń 2009, 21:48 jaką wybrać na przód a jaką na tył ? taka z allegro może być ? i jakie części gumowe ? sorki ale jestem całkowicie zielony z tego 
west - 2 Styczeń 2009, 21:50 baubo zobacz do tematu Klubowicze i ich corsy Cwirus własnie zalożył rozpurkę spidan - 2 Styczeń 2009, 22:16 rozpórke musisz założyć do 8 zaworów bo od 16 nie pasuje 
Anonymous - 2 Styczeń 2009, 22:56 Temat postu: Re: ZAWIESZENIE W CORSIE B
Tak, wymieniasz same amory + sprężyny. Jak napisał spidan, możesz wymienić wszystkie elementy zawieszenia na poliuretanowe zamienniki, lecz to koszt ok 800-900 zł  możesz założyć rozpórkę, jest ich masa na allegro. Jednak przestrzegam przed rozpórkami INXX/JOM, bo trzeba wycinać śruby ze ściany grodziowej i przepinać map sensor na specjalną blaszkę na rozpórce. Koszt rozpórki JOM/INXX/itp. to ok 100-180 zł. Jak chcesz rozpórkę bez rzeźby, polecam Sparco/Wiechers (koszt ok 350 zł dla Sparco i chyba z 400 dla Wiechersa). Co do tylnej rozpórki nie jest ona konieczna jak jeździsz bez szaleństw - pamiętaj również iż ogranicza przestrzeń ładowną bagażnika.
Uprzedzam następne pytanie - "jakie zawieszenie polecacie". Jak nie chcesz przygryzać sobie języka, chcesz uniknąć wstrząsów organów wewnętrznych to odradzam weitec/bilstein. Zawias twardy jak deska. Co do reszty firm produkujących zawiasy - gt cupline, interalloy, itp - zawiasy są tańsze i napewno obniżają samochód
Anonymous - 3 Styczeń 2009, 11:14 dzieki wielkie za porady Anonymous - 3 Styczeń 2009, 11:51 Tak...miałam weiteca i można było powypluwać zęby na małej dziurze...też odradzam to nie na nasze drogi! Piter503 - 4 Styczeń 2009, 15:22 ja natomiast mam takie pytanie, ostatnio byłem na corocznym przeglądzie Corsy, diagnosta zasugerował wymiane tylnich amortyzatorków reszta ok :yeee: jakie polecacie( do jazdy po miescie i czasami w trasie) w cenie dobrego rozsądku? i czy jeśli są to tylko amortyzatory czy trzeba wymienić coś jeszcze? Anonymous - 4 Styczeń 2009, 20:01
są dwie opcje: a)jak chcesz mieć komfortowe amory do tylko jazdy i niczego poza tym to kupuj olejowe amorki, np. Monroe lub coś innego. b)jak chcesz mieć amory nieco twardsze i myślisz że kiedyś zachce ci sie założyć obniżające sprężynki to tylko gazowe. Polecam Bilstein B4 / Sachs Advantage. spidan - 4 Styczeń 2009, 21:07 Monroe to szajs!!! Weż Sachsa , Boge , Kayaba, Gabriela lub nawet Delco ale nie to G... za wielkie pieniądze. Poza tym zagadzam sie z Cwierem :yeee: Piter503 - 27 Styczeń 2009, 00:19 Panowie... i Panie , posłuchałem was i kupiłem Kayaba, i wiecie co?.... rewelka bez porównania :yeee: , nie żałuje i osobiście polecam :japa: |
||||||||||
