lecho - 4 Kwiecień 2011, 19:15 Temat postu: pierwszy samochód - Corsa sxi 2003 mieszkam w uk i właśnie kupiłem corsę sxi z 2003. przebieg ok. 79666. mot był 3 tygodnie temu. ogólnie samochodzić ładnie śmiga, żadnych problemów. odpala za pierwszym razem, cichutko chodzi... ale: już na pierwszym zakręcię otarłem felgą o krawężnik, na drugim chyba też, ale dokładnie nie pamiętam. lewa-przednia felga jest trochę zjechana, ale jechałem z kolegą po autostradzie i z perspektywy pasażera twierdził, że nic nie czuć, żednych drgań czy coś - jechać mimo wszystko do warsztatu? poza tym - sprawdzać coś jeszcze? olej był 'podobno' wymieniany w lato zeszłego roku. dużo ludzi mi mówi o pasku rozrządu, ale jak się dowiedziałem moja fura ma łańcuch rozrządu nie pasek i nie udało mi się dowiedzieć czy było to wymieniane czy nie. i ostatnie pytanie - plamy na masce. da się to wyrównać, żeby nie było widać? tak bardzo mi nie przeszkadza, ale jak da się to zrobić w miarę rozsądnej cenie to czemu nie: 
pozdro. Zeniu - 4 Kwiecień 2011, 19:39 co to za plamy na masce? farba? pozostałości po kleju? przebarwienia na lakierze? jak nie daje Ci spokoju mimo tego że nie szarpie to jedź na stacje diagnostyczną na trzepaki i sprawdź przednie zawieszenie + przednie kółka - opory toczenia i okrągłość (?) kół. olej wymienia się co rok jeżeli przebieg nie jest osiągnięty wcześniej także możesz śmiało wymieniać już teraz i mieć spokojną głowę, do tego pozostałe eksploatacyjne, tj. filtr powietrza + paliwa, sprawdź organoleptycznie stan klocków i tarcz, jak już będziesz na stacji to możesz równie dobrze całą diagnostykę zrobić - będziesz miał jak na dłoni czy amory dobrze wybierają nierówności - to wpływa na bezpieczeństwo jazdy mimo że wielu to lekceważy, balans hamulcy - nikt nie lubi jak mu auto ściąga przy hamowaniu. stan końcówek drążków kierowniczych, gum stabilizatora, gum na wahaczach - jest tego od groma, w CC kosztuje to grosze ale zrobić trzeba żeby się cieszyć jazdą :] aha i obejrzyj opony w kołach którymi udeżyłeś/otarłeś się o krawężnik - jak uszkodziłeś druty wzmacniające to opona do utylizacji - może wystrzelić (jak pęknie drucik/druciki to opona się wybrzuszy w miejscu uszkodzenia - niema możliwości naprawienia takiej opony) lecho - 4 Kwiecień 2011, 19:50 na masce to jest czymś zamalowane tak chamsko... ale mi wymieniłeś rzeczy do sprawdzenia  może faktycznie lepiej wszystko sprawdzić od razu, wymienić olej, ale boję się trochę kosztów - dopiero co wydałem na tę furę kupę siana...(jak dla mnie)
a jesli nie chcę wszystkiego sprawdzać - co najważniejsze? olej i koło? bo jak pisałem fura miała badania techniczne 3 tygodnie temu! - naprawiony był ręczny, jakis przeciek... Zeniu - 4 Kwiecień 2011, 20:46 nie wiem jakie są koszta w UK ale w Polszy pełny przegląd auta na stacji diagnostycznej bez podbijania badania technicznego to z 50 zł kosztuje(osobiście płacę 20zł ale do gościa z 3 samochodami jeżdżę), te 3 tygodnie jakoś mi umknęły, wymień olej, filtry i sprawdź te oponę i możesz śmigać śmiało możesz poszarpać za końcówkę drążka przy kole którym miałeś kontakt z krawężnikiem - jeżeli się wybiła będziesz w stanie łatwo nią kręcić a i prowadzenie w zakrętach powinno być mało precyzyjne
jeżeli to taka chamska farba to można spróbować ją ściągnąć i zrobić zaprawki na nowo, ale raczej bez lakiernika będzie ciężko zrobić to mało widoczne dla oka 
|
||||||
