Układ elektryczny, zapłon - Corsa D 1.2 r 2007 - czujnik
kierowca - 30 Styczeń 2011, 12:56 Temat postu: Corsa D 1.2 r 2007 - czujnik Witam. Co to za czujnik znajdujący się na rurze między filtrem powietrza a silnikiem. Jak go zdemontować z tej rury? Czy jest on po prostu wciśnięty czy jakoś inaczej wkręcony? Chciałbym go przeczyścić a nie chcę uszkodzić zdejmując.
mauro - 30 Styczeń 2011, 13:15
Może zdjęcie?
Krzychuziom - 30 Styczeń 2011, 14:11
Chodzi ci chyba o przepływkę ?
Bania26 - 30 Styczeń 2011, 17:50
Podobny temat już był ( tylko chodziło tam o silnik 1.4XEP w CD ), domyślam się, że prawdopodobnie chodzi ci o czujnik temperatury zasysanego powietrza, teoretycznie powinien się wykręcać, albo jest po prostu wciśnięty w tą rurę, trzeba pokombinować... a po co chcesz go czyścić ? masz jakieś dziwne objawy ? jak jest popsuty to nic czyszczenie nie da. ( tak na marginesie, w moim silniku jest tam przepływka, ale w nowych zrezygnowali z niej na rzecz tego czujnika )
paddy - 30 Styczeń 2011, 18:11
chodzi Ci pewnie o to
http://cgi.ebay.co.uk/Vau...=item518f2787b2
ten czujnik jest poprostu wciśnięty ale i tak bardzo trudno go wyciągnąć
jak już ktos wyżej pisał to czujnik powietrza zasysanego
kierowca - 30 Styczeń 2011, 18:27
Bania26 napisał/a: | Podobny temat już był ( tylko chodziło tam o silnik 1.4XEP w CD ), domyślam się, że prawdopodobnie chodzi ci o czujnik temperatury zasysanego powietrza, teoretycznie powinien się wykręcać, albo jest po prostu wciśnięty w tą rurę, trzeba pokombinować... a po co chcesz go czyścić ? masz jakieś dziwne objawy ? jak jest popsuty to nic czyszczenie nie da. ( tak na marginesie, w moim silniku jest tam przepływka, ale w nowych zrezygnowali z niej na rzecz tego czujnika ) |
Właśnie mam dziwne objawy, zdarza się, że nie mogę odpalić samochodu. Silnik zapala i po sekundzie gaśnie. Dzieje się to najczęściej przy temperaturze w okolicy 0 lub lekko +. Tak jakby nie włączał ssania. Podczas mrozów jest OK. Pomaga odłączenie akumulatora na jakiś czas. Magik (nie z ASO) sczytywał błędy i nie było. W tamtym roku zaprowadziłem do ASO wyresetowali i było jakiś czas dobrze o błędach też nic nie mówili. Ten magik (nie z ASO) podejrzewał uszkodzenie sterownika silnika lub zawór EGR. Zanim wtopię grubą kasę na wymianę sterownika bez gwarancji że to ten powód rozważam różne wersje.
Dodam, że żadne kontrolki nie alarmują.
|
|
|