To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Oświetlenie - Mruganie wszystkich świateł

zatorek - 12 Sierpień 2010, 20:50
Temat postu: Mruganie wszystkich świateł
Witam

Mam problem z mruganiem całego oświetlenia i nie równą pracą silnika na wolnych obrotach.
Wszytsko dziele się na wolnych obrotach, mruganie jest rytmiczne wraz z pracą silnika.

Na wyższych obrotach problem ustaje, podejrzewam alternator? Możliwe?

dudu - 12 Sierpień 2010, 21:45

a jak z odpalaniem? Aku w dobrym stanie? Może to być wina alternatora. Sprawdź napięcie na aku przy pracującym silniku (czy jest niedaleko wartości 14,4V). Wyczyść klemy na aku ( głównie minusową). Sprawdź masę.

Być może to słaby aku, lub ten alternator (może jedna cewka alternatora nie łączy, lub dioda sie przepaliła)

zatorek - 13 Sierpień 2010, 12:54

dudu napisał/a:
a jak z odpalaniem? Aku w dobrym stanie?

nie ma problemów, nawet zimą.
auto mam od roku i za mojej kadencji nie wymieniałem.

Jutro sprawdze co i jak :)

A i jeszcze jedna sprawa. Jak silnik uzyska temp to murganie sie uspokaja ale nie ustaje.

dudu - 13 Sierpień 2010, 13:10

Gdy silnik jest zimny, to olej jest gęstszy i ogólnie silnik ma ciężej przy rozruchu. Często jest tak, że pasek klinowy alternatora piszczy tylko na zimnym silniku - to właśnie dzięki zimnemu olejowi ( oraz złemu naciągu paska).

Mimo, że ci pasek nie piszczy, to możesz też sprawdzić jego naciąg. Może to jego wina. Delikatnie się śliska przy obciążeniu i alternator nie pracuje jak powinien.

zatorek - 15 Sierpień 2010, 11:12

dudu napisał/a:
Mimo, że ci pasek nie piszczy, to możesz też sprawdzić jego naciąg. Może to jego wina. Delikatnie się śliska przy obciążeniu i alternator nie pracuje jak powinien.

no fakt nigdy mi sie nie zdarzyło żeby wydawał jakieś dźwięki.

napięcie na aku oscylowało między 13,5 a 13,7V

dudu - 16 Sierpień 2010, 20:19

to troszke za nisko, ale nie tragicznie. U mnie na wolnych obrotach osiąga wartość 14,5V.
U znajomego sprawdzałem na aku przy odpalonym silniku w astrze benzynie i wynosiło aż 15V. Wszystko w granicach normy.

A zrób eksperyment: odpal silnik i odepnij plusową klemę z akumulatora (uważaj, byś nie zrobił zwarcia). Jeśli silnik zgaśnie, lub zacznie nierówno pracować, to bedzie znaczyć, że coś nie halo z alternatorem.

Anonymous - 16 Sierpień 2010, 22:33

Cześć, nie odpinaj klemy z aku bo mozesz uszkodzić alternator
zatorek - 17 Sierpień 2010, 20:46

dudu napisał/a:
odpal silnik i odepnij plusową klemę z akumulatora
skald54 napisał/a:
Cześć, nie odpinaj klemy z aku bo mozesz uszkodzić alternator

to jak wreszcie panowie? :pff:

nie chce sobie wozidła unieruchomić ;)

Anonymous - 17 Sierpień 2010, 22:05

Nie odpinaj aku przy odpalonym samochodzie, tak jak napisał skald. Odłączenie może spowodować skok napięcia w instalacji i nie tylko alternator może się spalić.
Zeniu - 17 Sierpień 2010, 22:13

napięcie masz mieć 14,4V na instalacji przy zapalonym samochodzie, jeżeli nie masz = uszkodzony regulator napięcia na alternatorze(zakładając że instalacja jest sprawna), jeżeli problem ustępuje na wyższych obrotach - o ile wyższych? może masz za niskie obroty po prostu? chociaż ja bym obstawiał i tak regulator ;) albo szczotki się kończą gdybać sobie można, wpaść tam trzeba po prostu z miernikiem ;]
zatorek - 19 Sierpień 2010, 18:51

Zeniu napisał/a:
jeżeli problem ustępuje na wyższych obrotach - o ile wyższych?

od 1,5tys ustaje
Zeniu napisał/a:
może masz za niskie obroty

czasem tak ma że ma niższe jak zwykle.. ale to mu jak zawije :pff:

Zeniu - 19 Sierpień 2010, 19:46

no to ja bym obstawiał regulator napięcia :) wizyta u elektryka czeka, regulator około 100zł powinien kosztować + robocizna :)
zatorek - 21 Sierpień 2010, 19:42

Zeniu napisał/a:
no to ja bym obstawiał regulator napięcia :) wizyta u elektryka czeka, regulator około 100zł powinien kosztować + robocizna :)

to luz.. bo myślałem ze alt.

w aso ile by koszotowało?

dawpio - 21 Sierpień 2010, 20:18

zatorek napisał/a:
w aso ile by koszotowało?
W ASO to pewnie zdejmą alternator i zawiozą go do zakładu który się tym zajmuje. I skasują ok 200zł. Mało które ASO ma przyrząd do sprawdzania alternatorów.
zatorek - 22 Sierpień 2010, 12:11

czyli szkoda zawracać sobie głowy aso? lepiej do elektryka odrazu?

[ Dodano: 4 Grudzień 2010, 17:09 ]
w aso powiedziano iż.. alta trzeba sprawdzić a jak nie pomoże to może bys to wina "modułu nadwozia" - co to u licha jest ?? pierwsze słysze?

czy to jest wymienne miedzy budami? czy poddany silnik, model C?



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group