fredzia55 - 14 Grudzień 2010, 23:10 Hej Mkass! Wczoraj wnerwiłam się wypowiedzią na temat " nic nierobienia" i chlania. Zamierzałam milczeć, ale......Szczerze- czuję się obrażona - Mkass ja mam dużoooooo lat przy Tobie , jestem członkiem klubu FKC , aktywnie uczestniczyłam w przygotowaniu drobiazgów dla podopiecznych- i nie wypominając ,na 100% nic za darmo nie było. Nie brałam aktywnego udziału w spotkaniu, ale to nie oznacza ,że dam się obrażać jako klubowicz. Ani nie chlałam jak to nazywasz, ani nie żerowałam na cudzym, a z relacji innych obecnych, do których mam zaufanie ( bo się sprawdzili w wielu sytuacjach) mocno rozmijasz się z oceną działania innych uczestników. Wrażenie ogólne , a i doświadczenie życiowe - w mojej ocenie NIE POWINIENEŚ FIRMOWAĆ SWOICH PRYWATNYCH AKCJI logiem Klubu FKC. Pozdrawiam i życzę bardziej wyważonych akcji względem innych. Molly - 14 Grudzień 2010, 23:21
no więc...
W tamtym roku dokładnie ta sama ekipa stwarzała problem.. bo nikt im nie pomaga, bo sami są... bo to bo tamto... A czy ktoś o pomoc prosił? I nie mówię tu o hasłach typu: bo my sami tu.. bo nikt.... pomóc nie chce? Bo jak była prośba o cukierki... były... o torebki na nagrody/prezenty - były... o koszulki były.... Byliście na miejscu... logiczne... kto jest odpowiedzialny... Były konkrety była reakcja!! A swoja drogą czy ktoś pomagał Finkowi przy zlocie nr 1, nr 3, i nr 4?? Na miejscu??!! Ludzie trochę rozsądku!!! I maleńkie dziecko nie jest tłumaczeniem... można zrezygnować z podjętych zobowiązań...i nikt nie będzie miał pretensji!!! A są dowody na to, że i z małym dzieckiem można!!! No i w końcu w czym FKC jest gorsze od innych, że my nie możemy dostać informacji na bieżąco??? Dlatego popieram:
fredzia55 - 14 Grudzień 2010, 23:31
Bezwględnie popieram !!! Rikku - 15 Grudzień 2010, 22:47 Skoro mkass skarcił FKC, może odkupić swoje winy. Nie etyczne był by fakt usunięcie jego konta z forum. Oko za oko? :kijek: Jeśli jego konto ma zostać usunięte, to wnioskuję również o usunięcie mojego konta. Rikku Anonymous - 15 Grudzień 2010, 23:13 Zarząd Fan Klub Corsa ustosunkuje się do powyższych wypowiedzi.
A tym czasem temat zamykamy. Zarząd FKC Myszka - 16 Grudzień 2010, 21:57 Nie jestem za tym aby kogokolwiek usuwać z forum, ale nie chcę już odkupywania win przez Mkassa. On za każdym razem przeprasza, a potem zaczyna się od nowa. Mam dość jego tłumaczeń bo ciąża, bo dziecko i co jeszcze. Jak się ma problemy, to się mówi: słuchajcie mam trochę na głowie, ie mogę się zająć organizacją i finito. Każdy z nas ma swoje życie i problemy, więc każdy z nas by to zrozumiał... A teraz jest afera, bo po prostu nas zlał, twierdząc, że nie chcemy festynu. Nikt mu tego nie powiedział oficjalnie, że nie bierzemy w tym udziału. Sam sobie to dopowiedział, czym faktycznie spowodował decyzje o rezygnacji. To nie my się wymiksowaliśmy od festynu, tylko Marcin pominął w tym wszystkim nas, mimo, że gdyby nie FKC nie byłoby tego festynu, bo sam Marcin musi przyznać, że cały pomysł o zorganizowaniu czegoś takiego wyszedł od Westa. Tak więc uważam, że nikogo nie powinniśmy usuwać, ale też niech Marcin niczego nie tłumaczy, tylko po prostu niech zajmie się tym co uważa za najważniejsze i przestanie pomawiać innych, bo sam nie jest bez winy!!! mkass - 17 Grudzień 2010, 08:00
I wcale nie miałem zamiaru mówić że jest inaczej!!!!! wikked - 18 Grudzień 2010, 16:01 Temat postu: komentarz do Waszego komentarza po Zawadzkim Cieszę się że temat jednak nie jest zamknięty bo ciut dorzucę od siebie. W zeszłym roku kiedy zorganizowaliście imprezę byłem naprawdę pod wrażeniem: świetna organizacja, nieprawdopodobnie sympatyczni ludzie. Chwaliłem Was na moim forum że potraficie się dogadać, zjeżdżacie się z całej Polski itd. itp. Pewnie bym tu nie zaglądnął wcześniej niż po organizacji następnego festynu ale po poście na Naszym forum (Frontery) czuję się wręcz zobowiązany skomentować. Bez względu o co chodzi brudy zamiatajcie pod własnym dywanem bo wyszliście teraz na gówniarzy którzy SZCZYTNY cel rozbijacie na pierdoły. słyszałem że na Waszym forum dostaje się bana za pierdoły ale w sumie mi to wisi. Kto się obrazi to znaczy że się poczuwa, kto nie to może przyzna mi rację. Pewnie zaraz ktoś mi powie że nie wiem jak było, nie znam Was itd. Ale drodzy koledzy i koleżanki to nie ma znaczenia. Napisaliście że furki Wam porysowali, że opiekunowie nie reagowali na wybryki wychowanków. Panowie jak dla mnie należy Wam ogolić jajka pozakładać pampersy i zaprowadzić wszystkich do przedszkola. Jedziecie na imprezę charytatywną i beczycie jak dzieci że któryś dzieciak Wam paluszki odbił na masce- żenada!!. Inne kluby?? Chyba sobie jaja robicie!! Kolesie z Vectry (sam byłem świadkiem) nie wpuścili żadnego z wychowanków do samochodu. Fajnych macie współorganizatorów. Frontera dał parę cholernych czapeczek, podkoszulków i to nazywacie pomocą w organizacji??!! Wszystko co zrobiliście zrobiliście WY!! Mkass może jest zbyt ambitny, może zbyt samodzielny i dumny żeby prosić po kolei Was o pomoc. Ślizgacie się po chłopaku bo chciał i nie poprosił. Wyłapujecie pojedyncze słowa z kontekstu o" schlaniu się za czyjeś", a może on to pisał pod wpływem chwili. Zastanówcie się czy dobrze robicie pozbywając się takiego gościa z Waszej grupy. Butlę z helem sam widziałem że zasysnęliście w płuca mając przy tym wielki ubaw więc nie piszcie/ mówcie że poszła w błoto. Noclegi były a jak nie było to ciupciać po krzakach wszyscy potrafimy w autach i nikt nier narzeka na niewygodę. Tu wszyscy wiedzieliśmy że liczy się wyższe dobro. Przyjechaliśmy dać uśmiech tym dzieciom, opiekunom. Pokazać że My widzimy ludzką krzywdę, niesprawiedliwość. Tyle. p.s moje konto oczywiście też możecie usunąć jeśli taka wola "Zarządu"- wisi mi to. Jeśli będzie impreza w przyszłym roku to i tak przyjadę. PiotrK65 - 18 Grudzień 2010, 16:38 wikked pozwól, że ja się wypowiem... W tym roku nie byłem z przyczyn ode mnie niezależnych, więc słowa nie powiem na temat tej imprezy... Nie byłem, nie wiem, nie wypowiadam się. Mnie na przykład zniechęciło to, że temat był rzucony na naszym forum... zacząłem przygotowywać logo festynu, poprosiłem o przekazanie mi prostej kwestii "hasło pod jakim festyn będzie się odbywał", żeby ten napis wykorzystać w logo... i nastała cisza... Po długim czasie dowiaduję z forum FFK, że już jest wszystko uzgodnione. Przygotowania idą pełną parą, tylko "ktoś" zapomniał informować o wszystkim głównego pomysłodawcę czyli Klub FKC. I właśnie dlatego również zdecydowałem się głosować w Zarządzie za tym, że FKC wycofuje się z firmowania swoim logiem tego festynu. Impreza jest jak najbardziej słuszna, ale jeśli jest jakaś organizacja, to powinniśmy być informowani, że coś się dzieje w temacie... Nie każdy ma obowiązek zaglądać na FFK. Nie uważasz ? wikked - 18 Grudzień 2010, 20:08 Kolego Piotrze pewnie masz rację że nie poinformowano Zarządu ale: tak naprawdę zarząd to kilkoro ludzi i jeśli jeden z nich przeczytał to powinien poinformować drugiego itd. bo niby czemu nie. Uważam że bardzo spłaszczacie temat (pisząc Wy mam na myśli Zarząd). Stańcie chwilę z boku i wyobraźcie sobie co teraz w DPSie pomyślą te dzieciaki. Myślicie że ich interesuje ta dyskusja, te "problemy"??. Koledzy, koleżanki: uważam że zrobiliście kawał dobrej roboty i naprawdę bardzo Was wszystkich szanuję za to. Dajcie sobie "po razie" i przede wszystkim patrzcie ile wszyscy stracą jeśli takiej imprezy już nikt nie zorganizuje. Życzę dystansu do "problemów" i szerszego spojrzenia na temat chydźby ze strony wychowanków. kwinto - 19 Grudzień 2010, 13:02 Witam wszystkich tych co mnie znają z 2-go festynu w Zawadzkim i tych których nie miałem okazji poznać (wszystko przed nami). Podobnie jak kolega Wiktor(wikked ) pozwalam sobie wyrazić swoje zdanie na obu forach Frontery oraz tu, wiec kopiuje mój post: Czytam to i naprawdę ręce opadają i nie tylko... West dajesz linka a tam wyraźnie widać ze pousuwałeś posty (nawet cytujesz fragmenty z wypowiedzi usuniętej i mowa jest o całym temacie usuniętym przez Ciebie). Jakoś niezgrabnie Ci to wyszło . Poza tym jeśli pisząc na offroadowy o zarysowanym lakierze raczej wzbudzasz uśmiech bo każdy jak zjedzie z asfaltu jest na to gotowy . Jeśli piszesz o agresji ze strony pensjonariuszy ośrodka to masz racje , ale o ile pamiętam to tylko ja próbowałem pomoc w opanowaniu tego człowieka , odciąganego przez może 50kg opiekunkę a wy staliście za płotkiem . W całym tym kwasie który zrobił "zarząd" wiem jedno, macie na forum (jeśli jeszcze są) kilku ludzi co robią naprawdę fajne i wartościowe rzeczy. Mogli by to robić na chwałę FKC , ale wy nie tylko im nie pomagacie a wręcz przeszkadzacie , najbardziej takim praniem brudów na innych forach. Przecież wystarczyło napisać np." W związku z brakiem porozumienia wewnątrz klubu FKC wycofuje się z firmowania-organizacji festynu ..." Dla mnie to oczernianie to gówniarzeria , tym bardziej w takiej sprawie . Nie wiem czy nie największym wrogiem FKC nie jest sam "zarząd" ,Tym kończę moja wypowiedz w temacie , którego nie powinno być west - 19 Grudzień 2010, 17:45
Święty Marcinek zapodał cytat z działu do którego miał dostęp, to dział w którym były sprawy organizacyjne relacje między FKC a sprawy festynu. Dziłą został zamknięty z powodu decyzji FKC. co usunąłem? ja usunąłem? gdzie usunąłem?
ojojo! nie napisałem wcale o rysaniu aut! widziałeś jak trzaskali o szyby?? Spidanowi? za moją szybę? Widziałeś jak szarpali za wózek z kilkumiesięczną dziewczynką? Widziałeś jak Adzi dostała kopa w twarz? Widziałeś jak za przeproszeniem zaczepiali dziewczyny i gadali o bzykaniu? Szydzisz z kogoś kto nie ma Frontery i boi się wjeżdżać w błoto? jak tak to nie pisz już nic.... jak takich faktów nie znasz to :cmok: na I festynie takiego czegoś nie było! byli pilnowani...
no brawo! brawo jeszcze raz brawo!!!! Pytanie Co Ty zrobiłeś dla Festynu? :krzyk: Zyzio - 19 Grudzień 2010, 17:52 Krótko i na temat - mkass organizuje to z Wami (czyli maxem ,nati ffk i inne tam kluby) nie widzę sensu dalszego grzebania w temacie. Co było a nie jest nie pisze się w rejestr :gutpost: Anonymous - 20 Grudzień 2010, 09:30 Może ja coś dorzucę od siebie... Dla mnie cała ta zaistniała sytuacja to żenuła. Wyrzucanie sobie co było dobrze, co źle, co ktoś zrobił, a kto nie, to dziecinada. Przyznam jednak, że 1 festyn był lepiej zorganizowany, niż tego roczny, ale nie mam zamiaru wyliczać co kto zrobił. Co do bezpieczeństwa, to te panie z opieki nie mogą się rozdwoić, a nawet roztroić i biegać za wszystkimi i pilnować czy aby czegoś nie przeskrobają, czy komuś nie powiedzą czegoś niestosownego. To są chore dzieciaki i nie wymagajmy od nich zbyt wiele, bo sami nie jesteśmy doskonali. Co do wypowiedzi Kwinto to wg mnie nie miał on zamiaru wyśmiewać się z kogoś, jedynie dał do zrozumienia jakie priorytety są ważniejsze w życiu niż tylko samochód. Ja, mimo wszystko, będę uczestniczyła w następnym festynie, czy się to komuś podoba, czy też nie i będę się świetnie bawić jak co rok! Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt! hoho |
||||||||||||||||||||||
