dudu - 5 Sierpień 2008, 17:53 Temat postu: Katalizator w Corsie B Wiesz koleżanko że u nas brak kata jest raczej zakazane.... Anonymous - 6 Sierpień 2008, 00:14 Dudu, a wcale że nie. Jeżeli Adzi nie ma w dowodzie wbite KAT to katalizator może sobie wyjąć i do maski przyspawać albo napisać "nie mam katalizatora" i nic jej nie zrobią. Co więcej, w Polsce chyba auta od 1995 muszą mieć KAT. west - 6 Sierpień 2008, 06:26 i tu się mylisz! jezeli ma w D.rej wpisane kat to musi miec Kata !!!! ps: poczytaj jak wyglada wyjazd np. do Berlina na wycieczkę autem co nie ma kata. pozdr. Anonymous - 6 Sierpień 2008, 09:11
analogicznie, jeżeli ma w dowodzie wbite KAT to musi mieć KAT. Ja nie mam w dowodzie KAT, jeżdże bez i nie mam z tym problemów. A temat jest o polsce, nie o berlinie. west - 6 Sierpień 2008, 10:25
ale w tym momencie uziemia auto na terenie RP niestety Anonymous - 6 Sierpień 2008, 16:09 co do przepisów UE sie nie znam, to mi nie grozi, bo od dłuższych włajaży są samoloty :lol: Anonymous - 7 Sierpień 2008, 23:35 Khem khem.. :P Jazda bez kata moze i jest zakazana ale zakazy sa po to zeby je lamac.  Dudu, zawsze jezdzisz 50 w zabudowanym? Nie sadze..
Znam kilkanascie osob, ktore nie maja kata w samochodzie i na przegladzie panowie ze stacji kontroli nawet slowka nie pisneli na ten temat. Mozna w miejsce kata wstawic strumienice i problem z zanieczyszczaniem europy z glowy 
Wiadomo, ze wyciecie kata to kasiurka- ok 250 zl jak jest jeszcze w dobrym stanie- oraz ponoc wieksza moc samochodziku.. Ale tego nawet najstarsi gorale nie wiedza Dziekuje za uwage
west - 8 Sierpień 2008, 12:13 alternatywa dla kata strumienica łuskowa czyli strumokat 
A tak wyglądała przed montażem: 
spidan - 8 Sierpień 2008, 12:56 Czytam powyższe posty i każdy ma trochę racji. Według prawa jezeli auto dostało homologację z katem i jest on wpisany w dowód rejestracyjny to nie wolno go "wycinać". Każde zmiany powinny być odnotowane w dowodzie. Co do panów ze stacji diagnostycznych to można by całą powieść napisac  Nie takie rzeczy widzą i nie reagują. Taka jest nasza Polska rzeczywistość. W sumie wyciągnięcie kata to nie jest aż taki wielki grzech.:) Kazdy sam decyduje co dla niego dobre.
Co do sprawy czy coś to daje? Teoretycznie tak, ale w naszych "demonach mocy" niestety niezauważymy diametralnej zmiany. Mam w mojej corsince cały wydech zrobiony od podstaw, ze strumienicą, tłumikami itd. Niestety z 1.4 rakiety to nie robi  Raczej moje samopoczucie się poprawiło po zamontowaniu powyższych gratów. Jest jeden minus wyjęcia kata tzn. zdarza się że sonda lambda przekłamuje i wzrasta spalanie.
west - 8 Sierpień 2008, 13:28
i tu się zgodzę Anonymous - 8 Sierpień 2008, 16:05 Ja wyciołem kata mimo,ze mam go wbitego w dowód.Jak narazje jest OK!! brumczy kapke głośniej,spalanie pozostało identyczne,ale jesli chodzi o moc to koników to nie dodało najwyzej jednego zrebaka
Anonymous - 9 Sierpień 2008, 12:41
tylko w przypadku silników w których lambda jest wbita zaraz za katalizatorem lub bezpośrednio w kata (np. w x10xe). Wtedy trza "zhackować" lambdzine i podłączyć do niej emulator :] u mnie jest przed więc nic sie nie dzieje
spidan - 9 Sierpień 2008, 16:24
o wreszcie pojawiają sie jakies konkrety. A mozesz podac więcej info na ten temat? jaki emulator i do kogo z tym podjechać? czy moze jest opcja że dokonamy tego samodzielnie? Anonymous - 10 Sierpień 2008, 07:17 no więc już tłumaczę. emulator to jest urządzenie o napięciu z tego co się orientuje 0,5 - 1 V. Podłącza się go do lamby w przypadku niektórych instalacji gazowych bądź braku katalizatora. Polega to na tym, że normalnie sonda lambda zapisuje błędy na komputerze gdy norma spalin w układzie wydechowym odbiega od normy, a emulator wyłącza sondę, i wysyła do komputera sztuczne impulsy z informacją że norma spalin jest w porządku. Emulatora raczej sam nie zrobisz, poszukaj na allegro tam tego jest od brudu :] instrukcja podłączenia w komplecie :P spidan - 10 Sierpień 2008, 10:44 dzięki zrozumiałem wszystko. Anonymous - 22 Październik 2008, 15:48 ja też nie mam kata :P a mam wbitego
Anonymous - 5 Listopad 2008, 18:24 ja kata wyprulem juz dawno powod....pekla porcelanka w srodku...udalem sie na kanal szlifeirka do lapki i jechane wycialem prostokacik w kacie...wysypala sie porcelanka...tata zaspawal otwor autko buczy troszku glosniej ale bez przesady...spalanie caly czas takie samo.....sonda znajduje sie przed katem tak jak u ciwrusa88 bo mamy te same C14NZ tylko on wybebeszone  ....na stacji koles popatrzal na kata zrobil tak ;] i to wszystko hehe
Cichy18 - 19 Grudzień 2009, 03:12 Powie mi ktoś czy w Corsie 1,2 8v sonda jest za czy przed katalizatorem? Anonymous - 19 Grudzień 2009, 11:03 Dostałeś już odpowiedź w innym temacie ale powiem Ci że jest przed katem , spokojnie możesz wywalać kata i zmieniać sondę. pozdro Cichy18 - 20 Grudzień 2009, 23:05 Panowie czy to możliwe ze po wycięciu kata auto więcej pali? |
||||||||||||||||||||
