To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Ogólne - Sprawa ogłoszenia Allegro BronQa Corsy C

Anonymous - 13 Grudzień 2009, 23:41

Auto jest wystawione na sprzedaż, uważajcie na nie !!!!!!!!
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=827566119
http://www.klubcorsa.pl/t...10xe-vt2822.htm

W opisie są poważnie niespójności co do przebiegu i poprzedniego właściciela.

Powiedz jak to jest z tym przebiegiem, bo są poważnie niespójności.

Na aukcji piszesz że przebieg 62000, a w poście z twoim autem jest przebieg 81 tysięcy w maju (wiadomość napisaną przez siebie edytowałeś 13 listopada przed ogłoszeniem sprzedaży i wpisałeś przebieg 58 000).

Ale twój plan spalił, bo w odpowiedzi zachowało sie to co napisałeś wcześniej widać to tu:
http://www.klubcorsa.pl/t...0-vt1662,10.htm

broneq napisał/a:
barmar - przebieg to na chwilę obecną 81tys z książką serwisową. :suchy: trochę sporo, ale autko woziło wódę, więc musiało trochę pobujać się po trasach... :]


Tyle że tak się zamotałeś w swoim oszustwie że nie policzyłeś że od maja do teraz wyszło 4000 km, a tyle przejechałeś w samej Bułgarii w październiku.

W swojej wypowiedzi wcale nie ukrywasz że jeździł tym autem akwizytor, w aukcji już co innego piszesz brednie o córce jakiegoś kierownika.

Co do samego auta i ceny to AHHAHA, katalogowo taki golas jest warty 11-12 tyś. ale taki nigdy nie rozbity. Dodatkowo auto ma 2x cofany licznik, raz przez ciebie, a wcześniej przez komis. Realnie warte ok 10 tysięcy, taka prawda.

Chcesz oszukać klubowiczów, wciskając im kit, bo jesteś gościem który lepi grata kupionego po akwizytorze, montuje ładne felg, jeździ nim rok zanim rdza wylezie, a później szuka jelenia.

Tyle z mojej strony.

emil_Z - 14 Grudzień 2009, 17:19

Brawo robert_j !

Moim zdaniem takie praktyki powinny być traktowane jako brak szacunku dla forum i klubowiczów i surowo karane przez adminów (oczywiście usunięciem konta).

west - 14 Grudzień 2009, 17:39

temat zamykam! oszustwo do wyjaśnienia przez organy ścigania w/g regulaminu! kiermasz!
Anonymous - 29 Grudzień 2009, 13:54
Temat postu: [Corsa C] Wyjaśnienie o Corsie broneq'a
Ustaliłem z PiotrK65, że wyjaśnię w swoim temacie kwestię przebiegu swojej Corsy.

Po pierwsze: tak, zedytowałem swoje posty, żeby usunąć informacje o przebiegu.

Po drugie: wymieniłem w moim aucie silnik. Oryginalny wyzionął ducha przy 90tys :( tak mnie to zirytowało, że odechciało mi się uczestniczyć w forum i w ogóle straciłem trochę serce do Opelka. Koszt remontu silnika jest około 2 razy większy niż zakupu dobrej używki. Kupiłem więc silnik z UDOKUMENTOWANYM przebiegiem 55tys km. Nie informowałem o tym na forum, bo wiadomo jak na to patrzą potencjalni kupujący :( Co innego jak się już jest przy aucie i się je widzi. Moja Corsa naprawdę jest śliczna i włożyłem w nią kawał siebie więc nie chcę odstraszać informacją o nowym silniku. WIEM, że tym popełniłem błąd nie informując o tym forum w uczciwy sposób - przepraszam.

Po trzecie: auto jest z firmy, ale udało mi się dotrzeć do tej firmy (po drugi kluczyk z immobilizerem) i dowiedzieć się nieco o jego historii. Nie jeździł nim "zapijaczony" pracownik do rozwożenia wódy. Autem jeździła córka czy żona gościa, który w tej firmie był jakimś menagerem. Możecie w to wierzyć, możecie nie, ale rozmawiałem z nimi i auta, które od nich wychodzą po przedstawicielach mają nie 81tys km tylko 160-180tys km.

Po ostatnie: nie sztuka jest podskakiwać i oskarżać! Należałoby najpierw napisać do mnie PW i spróbować wyjaśnić sprawę, a nie przed świętami banować i piętnować!!
Takie zachowanie jest poniżej krytyki (piszę to nie do modów, ale do forumowiczów, którzy owczym pędem prosto z pudelków i innych rzucili się na mnie bez dochodzenia prawdy)! To bardzo nie miłe.

PS Proszę moderatora o przyłączenie tych przeprosin do tematu o moim aucie i ponownym go otwarciu.

PPS Corsę sprzedaję, bo chcemy z narzeczoną kupić Mercedes E, a za jakiś rok czy dwa pewnie wrócimy do Opla (drugie auto) np w postaci Corsy D :)

Myszka - 29 Grudzień 2009, 14:51

Jeżeli twierdzisz, że kupiłeś silnik z UDOKUMENTOWANYM przebiegiem 55 tyś, to pokaż skan tego dokumentu.

Skoro to co piszesz to prawda i nie cofałeś licznika, po prostu to udowodnij, a nie tłumacz się, bo tłumaczy się winny.

Niech też wypowiedzą się inni forumowicze na ten temat, czy nadal jesteś dla nich wartościowym klubowiczem, bo jakby nie patrzeć, tak czy siak skłamałeś potencjalnego nabywcę tego auta, albo o jego przebiegu (cofnięty licznik), albo o wymianie silnika.

Ja kupując samochód wolałabym o tym z góry wiedzieć!

[ Komentarz dodany przez: PiotrK65: 29 Grudzień 2009, 18:48 ]
Myszka - te wyjaśnienia, które się pojawiły były moim warunkiem cofnięcia zakazu pisania dla broneq.

PiotrK65 - 29 Grudzień 2009, 22:57

Temat warunkowo otwieram. Po korespondencji z autorem uznałem sprawę za wyjaśnioną... Nie ulega wątpliwości, że autor nie zachował się całkiem w porządku, ale postanowiłem dać mu drugą szansę.
emil_Z - 30 Grudzień 2009, 16:12

Myszka napisał/a:
Jeżeli twierdzisz, że kupiłeś silnik z UDOKUMENTOWANYM przebiegiem 55 tyś, to pokaż skan tego dokumentu.

Skoro to co piszesz to prawda i nie cofałeś licznika, po prostu to udowodnij, a nie tłumacz się, bo tłumaczy się winny.


Również jestem tego zdania.Pokaż, chyba że to kolejna ściema.


Pozwoliłem sobie znów zabrać głos, jako że czuję się obrażany przez sprawcę całego tego zamieszania.

Kłamstwo jest zawsze kłamstwem, niezależnie od tego z której strony na to spojrzeć. Nie rozumiem czemu do tego oskarżasz kogoś kto wytknął ci oszustwo. To nie było "rzucenie się na ciebie bez dochodzenia prawdy" tylko udowodnienie twojego kombinowania. Próbujesz nas obrazić (obrona przez atak), żenujące,nie wiem jaki masz w tym cel. Co tu ktoś miał do ciebie pisać PW, wszystko zostało wyjaśnione.
Nie masz szacunku do tego forum jak i jego użytkowników, wykazałeś to bardzo dokładnie.Ja decyzji Piotra nie rozumiem, ale to tylko moja opinia.

Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie.

Anonymous - 31 Grudzień 2009, 16:00

Urzekła mnie twoja historia, gadasz jak handlarz z komisu.
emil_Z - 31 Grudzień 2009, 17:58

No to widzę że jesteśmy zgodni.
PiotrK65 - 31 Grudzień 2009, 19:06

Bardzo proszę o skończenie komentarzy na ten temat. Bo się OffTop robi... Jak chcecie to stwórzcie temat w Hyde Parku.

Moja decyzja była taka a nie inna... Jak śmiem zauważyć... napisałem, że temat jest otwarty warunkowo. Osobiście przez jakiś czas będę monitorował wszelkie wypowiedzi autora tematu i mam nadzieję, że nie będę musiał interweniować... Postanowiłem dać broneq drugą szansę...

Kolejny post na ten temat, czy to było słuszne, czy nie... będzie owocował warnem :ot: :czerwkart:

west - 1 Styczeń 2010, 18:10

PiotrK65 napisał/a:
Kolejny post na ten temat, czy to było słuszne, czy nie... będzie owocował warnem


temat podzieliłem - przeniosłem w miejsce gdzie warna się nie dostanie....
jestem ciekaw co dalej?

Myszka - 1 Styczeń 2010, 20:52

A więc...
Poprosiłam Westa o podzielenie tego tematu i przeniesienie jego części do działu wolna amerykanka tak, żeby każdy mógł się wypowiedzieć, bez poniesienia konsekwencji za OT.

Z całym szacunkiem i sympatią do PiotrK65, po raz pierwszy nie zgadzam sie z jego decyzją co do dalszej egzystencji użytkownika borneq na forum.

Przez cały czas istnienia klubu przyświecała nam maksyma " Nie liczy się ilość, tylko jakość", i szczerze się przyznam, że teraz te słowa po raz pierwszy nie maja dla mnie jakiegokolwiek znaczenia.

Forumowicze dostają warny za o wiele mniejsze przewinienia, a jemu to oszustwo rozejdzie się po kościach.

Tak czy owak skłamał!!! A inni mają prawo czuć się obrażeni i oszukani przez niego.
Ciekawe co by było, gdyby ktoś z nas zdecydował się na zakup tego samochodu a tam licznik cofnięty lub wymieniony silnik, a my jako potencjalni klienci nie wiemy o tym??

Borneq napisał że silnik ma przejechane 55 tyś, a reszta elementów eksploatacyjnych też ma tyle przejechane?? Bo z tego co ja rozumiem to auta i tak ma przekulane ok 90 tyś.

Poza tym dopóki nie zobaczę tego rzekomego dokumentu, co do przejechanych 55 tyś, to nie uwierzę w nagłą wymianę silnika, tym bardziej że w tej chwili silnik jest części zamienną i to żadna zła rzecz, co do której nie można się przyznać

Tak się traktuje kolegów z klubu??

Nie chcę egzystować z takim człowiekiem na forum i decyzję Piotra uważam za złą!!!

emil_Z - 2 Styczeń 2010, 18:06

Według mnie najlepiej poczekać jeszcze dzień czy dwa, jeśli nie pokaże dowodów to będzie znaczyło że znowu ściemnia i próbuje tylko ratować tyłek. Pogrąży się całkowicie i wtedy ewentualnie będzie można mu "pokazać drzwi".
spidan - 5 Styczeń 2010, 08:04

Do tej pory nie zabierałem stanowiska w tej sprawie. Czekałem na rozwój sytuacji i ewentualne przedstawienie dowodów przez broneqa, którymi mógłby potwierdzić swoje tłumaczenia. Czekałem wystarczającą długo bo 7 dni. Niestety to nie nastąpiło, a kolega broneq nie podjął więcej dyskusji i loguje się codziennie. Zachowuje się tak jakby już było po sprawie. PiotrK65 chciał dać bronqowi szansę na wytłumaczenie. Jednak w obecnym stanie rzeczy, dla mnie i dla wielu innych klubowiczów jest to lekceważenie kolegów. Za kłamstwo i oszustwo należy się kara. Stawiamy na jakość a nie na ilość.

Dlatego oficjalnie wnioskuję o „Usunięcie konta tego użytkownika”.

Jeśli ktoś się z tym wnioskiem zgadza to proszę o wpis.

Nadhira - 5 Styczeń 2010, 08:07

popieram
Myszka - 5 Styczeń 2010, 12:13

ja również
PiotrK65 - 5 Styczeń 2010, 13:29

Wracając do tematu:
Cytat:
Temat warunkowo otwieram. Po korespondencji z autorem uznałem sprawę za wyjaśnioną... Nie ulega wątpliwości, że autor nie zachował się całkiem w porządku, ale postanowiłem dać mu drugą szansę.

emil_Z napisał/a:
Według mnie najlepiej poczekać jeszcze dzień czy dwa, jeśli nie pokaże dowodów to będzie znaczyło że znowu ściemnia i próbuje tylko ratować tyłek. Pogrąży się całkowicie i wtedy ewentualnie będzie można mu "pokazać drzwi".

Brak reakcji
Myszka napisał/a:

Z całym szacunkiem i sympatią do PiotrK65, po raz pierwszy nie zgadzam sie z jego decyzją co do dalszej egzystencji użytkownika borneq na forum.

No taka była moja decyzja... zgadzam się, że kontrowersyjna
spidan napisał/a:
PiotrK65 chciał dać bronqowi szansę na wytłumaczenie. Jednak w obecnym stanie rzeczy, dla mnie i dla wielu innych klubowiczów jest to lekceważenie kolegów. Za kłamstwo i oszustwo należy się kara. Stawiamy na jakość a nie na ilość.
Dlatego oficjalnie wnioskuję o „Usunięcie konta tego użytkownika”.

I takie widzę jest zdanie wielu innych użytkowników forum.

W związku z powyższym, po przemyśleniu i wysłuchaniu Waszych argumentów - Z uwagi na fakt, że wszystkie głosy są "Przeciw", ani jedna osoba nie stanęła po stronie broneq - usuwam tego użytkownika z szeregów klubowych... Tak jak piszecie... nie przedstawił dowodów na przebieg silnika, a mi również zależy na dobrej atmosferze w Klubie.

Anonymous - 5 Styczeń 2010, 18:17

więc broneq :czerwkart:
broneq :wypad: FKC

:nocom2:

cwirus88 - 6 Styczeń 2010, 18:33

robert_j napisał/a:
Urzekła mnie twoja historia, gadasz jak handlarz z komisu.


nie dziwie sie, bo polak to ogólnie maruda przy kupowaniu auta:

-niski przebieg
-bezwypadek
-młody rocznik
-full wypas wersja
-stan salonowy
-cena 5 tys zł.

Zanim zaczniesz oceniać handlarzy z komisu, pogadaj może z paroma, powiedzą Ci jak ciężko auto sprzedać. Takie a nie inne praktyki handlarzy dyktuje rynek zbytu samochodów używanych w Polsce. A że rynek w dużym stopniu to konsument - jego obraz masz wyżej. Dlatego uważam że w ogłoszeniach oficjalnie powinno pisać że przebieg do uzgodnienia, bo chyba tylko Polska jest krajem gdzie warunkiem stanu technicznego oraz jego atrakcyjności jest przebieg.

Taka moja luźna sugestia do tematu. Do merytorycznej strony dyskusji się nie odnoszę, mam to w nosie.

lukbud - 6 Styczeń 2010, 18:52

cwirus88 napisał/a:
Polska jest krajem gdzie warunkiem stanu technicznego oraz jego atrakcyjności jest przebieg.

święte słowa!!! Jak przeciętny Polak widzi 200.000km na liczniku to ominie go szerokim łukiem- cofnięty do 130.000km od razu wygląda atrakcyjniej. Dzisiejsze auta to nie duże fiaty czy inne pojazdy z poprzedniej epoki gdzie duży przebieg równał się z jeżdżącym złomem. Obecnie auta potrafią dożyć w dobrej kondycji dużych przebiegów, dlatego tak jak cwirus88 napisał- nie tylko przebieg jest gwarancją stanu technicznego auta :faqq:

ps: Osobiście wolałbym kupić od bronQa auto z faktycznym przebiegiem i prawdziwą historią, ale przebiegami kręcą prawie wszyscy także takie życie :nocom2:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group