To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Corsa C - Głośniki na tylnej półce

Anonymous - 16 Grudzień 2009, 13:00
Temat postu: Głośniki na tylnej półce
Witam serdecznie,

zastanawiam się czy warto zrobić dziury w tylnej półce w CC i wstawić tam coś takiego
Kod:
http://allegro.pl/item841899265_fusion_owalne_glosniki_samochodowe_260w_3_drozne.html
?

Kolega miał coś podobnego - tylko te tylne mu grały i bass był bardzo fajny :)

Zastanawia mnie też montaż tych głośniczków - odłączyć oryginalne i podłączyć tylko te w/w czy jest jakiś inny sposób ? Nie ma wzmacniacza , jest radio 4x45 (sony).

Czekam na wasze sugestie ;)

dudu - 16 Grudzień 2009, 15:02

Przytoczę tu własną wypowiedź:
Cytat:
Zabudowa Free air - zabudowa w tylnej półce tak aby głośnik grał do kabiny a druga strona membrany - do bagażnika. Pozornie bardzo kusząca propozycja, bowiem wielu osobom podoba się widoczny na pierwszy rzut oka wielki głośnik. Ale prawda jest taka, że to "nie gra"! Tak wykonana obudowa nie jest sztywna, jest z założenia nieszczelna, no i nie można w żaden sposób dopasować jej objętości (poza zmianą samochodu rzecz jasna). Jest to zdecydowanie najgorsze rozwiązanie jeśli chodzi o zabudowę głośnika niskotonowego, więc należy go unika


Ale decyzja należy do ciebie.

west - 16 Grudzień 2009, 15:43

dudu napisał/a:
aby głośnik grał do kabiny a druga strona membrany - do bagażnika.


tzn. chodzi ci tutaj że głośnik jest odwrócony "do góry nogami" czyli magnesem w górę?

Anonymous - 16 Grudzień 2009, 18:11

Cytat:
Ale prawda jest taka, że to "nie gra"!


Mi się wydawało ,że grało to całkiem dobrze... Napewno lepiej niż fabryczny "sprzęt"....

Hakus - 16 Grudzień 2009, 18:51

gra lepiej niż fabryka bo mocniejsze głośniki, wiem bo sam mam tak zrobione. jednakże jeżeli ktoś chciałby oprócz przyzwoitego basowego brzmienia i naprawdę ładnych wysokich tonów uzyskać bardzo silny bas to trzeba koniecznie dołożyć skrzynię basową ponieważ przestrzeń bagażnika nie wydobywa w 100% możliwości głośnika basowego.
Do uzyskania fajnego brzmienia we wnętrzu auta wystarczy ci taka zabudowa. Ale jeśli chciałbyś robić furorę 3 "osiedla dalej" zainwestuj do tego w skrzynię basową. ;)

Anonymous - 16 Grudzień 2009, 19:42

Cytat:
Ale jeśli chciałbyś robić furorę 3 "osiedla dalej" zainwestuj do tego w skrzynię basową.


Nie koniecznie ;]

Tylko teraz jakie głośniki kupić na tył ? Te co podałęm mogą być ?
No i jak to podłączyć ? Radio jest 4x45 więc coś muszę odłączyć - na to wychodzi ;p

Ogólnie uważam ,że mniej jest pracy przy głośnikach z tyłu niż wymianie w drzwiach...

dudu - 16 Grudzień 2009, 20:48

west napisał/a:
dudu napisał/a:
aby głośnik grał do kabiny a druga strona membrany - do bagażnika.


tzn. chodzi ci tutaj że głośnik jest odwrócony "do góry nogami" czyli magnesem w górę?


Zaje** będzie, jak głośnik na tylnej półce będzie magnesem w górę....
Tak na poważnie to każdy głośnik powinien grać tylko przednią częścią membrany (nie rozpatruje wyjątków). A fala nośna wytwarzana przez tylną część membrany powinna być wytracona (umożliwia to wygłuszanie).

To może troche prościej, bo może jeszcze ktoś nie zrozumie - przednia część membrany to ta, którą widzimy w najzwyklejszej kolumnie. A tylna to ta, która jest w środku zabudowy (ta od strony magnesu).


To może przytoczę troche teorii, by udowodnić, że free air nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Więc każdy głośnik podczas grania(ruchu membrany) nie powinien przetwarzać swojej fali nośnej (czyli dźwięki z tylnej membrany nie powinny dostawać się do membrany przedniej, gdyż ulegną drugi raz przetworzeniu, a tego należy uniknąć). By to sie nie stało, głośnik powinien być zamontowany centralnie w płycie o boku ponad 1 metr. Niestety jest to uciążliwe i mało praktyczne. Dlatego też stosuje się obudowy (zamknięte, BR, tunelowe, itd).
Dla każdego głośnika(zestawu głośników) oblicza się na podstawie jego parametrów obudowę, szczelną i odpowiednio wzmocnioną, która wyciśnie najwięcej z głośnika, a wygłuszaniem likwidujemy falę nośną(opisane wyżej).

Teraz odpowiedzcie mi, jak zachować stałą objętość bagażnika(który jest zabudową dla głośników), jak ją uszczelnić i wygłuszyć?
Poprostu nie da się.

Teraz zakładając audio w samochodzie musimy podjąć decyzję:
albo idziemy na łatwizne i montujemy głośniki na półce przy małych kosztach, ale z obawą, że głośniki nie będą dobrze grać, albo:
-wydać więcej kasy na dobrą skrzynie, która po wygrzaniu zagra o niebo lepiej (zasilana z dobrego wzmacniacza)

Anonymous - 16 Grudzień 2009, 23:13

Dudu , a powiedz mi jaki głośnik można wsadzić ( o jakiej mocy i wielkości ) w miejsce koła zapasowego ( chodzi o basówkę ) , bo niechce żadnej tuby czy skrzyni. A jak wiesz niemam tyłu chce aby to ładnie wyglądało.
spidan - 17 Grudzień 2009, 10:47

marces napisał/a:
o jakiej mocy i wielkości ) w miejsce koła zapasowego


marces moc nie jest tu najważniejszym wyznacznikiem. Wielkość ma znaczenie, czyli średnica i głębokość montażu.Średnicę szukaj raczej w granicach 8", ale najważniejszym kryterium jest wielkość potrzebnej skrzyni żeby głośnik "zagrał". W kole zapasowym będzie około 20 litrów i teraz trzeba znaleźć głośnik który gra przy tak małym litrażu. Póżniej trzeba by wystroić - tu zwróć się do Oliego (ha ma dyplom z takich rzeczy i się nie chwali). Ogólnie taki rodzaj zabudowy ma zaletę pod względem estetyki i miejsca w bagażniku. Minusem jest jakość dźwięku, oczywiście da się to zrobić ale koszta są "ciut" wyższe niż standardowe rozwiązania. Podobno polecane są głośniki Intertechnik i Earthquake- ale to jest info zasłyszane. Chyba lepszym rozwiązaniem było by zrobienie zabudowy w boczkach bagażnika - najlepiej w obu. W którymś z linków podanych przez dudu jest taki projekt.

Anonymous - 17 Grudzień 2009, 11:52

Tak widziałem , ale niestety nie podoba mi się to jeżeli chodzi o moją koncepcję głośnik ma grać , ale ma być w miarę ukryty chcę aby tylko widoczna była zewnętrzna membrana. Ogólnie widziałęm to tak ... wygłuszyć koło zapasowe bo to sama blacha to dzwięk napewno był by denny. Mam głośnik 30 cm bassowy jest on w obudowie o wymiarach 600x400x440 mm. Do tych wymiarów dochodzi jeszcze medium i tweestery 2 , ogólnie jest to głośnik estradowy z którego najprawdopodobniej będzie chciał wyciągnąć bass. Ma on 150 watt w rms i 300 max ale to pewnie łącznie high , medium i low.

Oli jeżeli dasz rade obliczyć ile litró ma ten głośnik o wymiarach 600x400x440. Był by jakiś odnośnik.

spidan - 17 Grudzień 2009, 14:20

marces napisał/a:
wygłuszyć koło zapasowe bo to sama blacha to dzwięk napewno był by denny


bez wygłuszenia się nie obejdzie. Można nawet pokusić się o zrobienie odlewu z żywicy (bardziej polecane). Ogólnie pomysłów na wykonanie takiej zabudowy lepszych i gorszych jest pełno w necie.
marces z tych danych wygląda że skrzynka ma około 100 litrów (prawdopodobnie z bas reflex). W kole 30 cm głośnik trudno będzie tam upchać (choćby sama głębokość montażu będzie przeszkadzać) i raczej przygotuj się na zakup nowego. Głośniki do zabudowy o małej kubaturze, cechują się wyższą ceną bo są wykonane z materiałów lepszej jakości. A i nie produkują ich firmy typu "hi-fi bambino".
marces poszukałem i znalazłem idealny głośnik bo potrzebuje od 20 do 30 litrów - CARPOWER PREDATOR-10. Mam u siebie też Carpower ale model Blackbass i jest lepiej niż przeciętnie (Zyzio może potwierdzić).

Anonymous - 17 Grudzień 2009, 16:22

No jest fajny , cena dość wysoka ale to tak jak mówisz. Pomyśli się szkoda że nie wyjdzie nic z tego mojego głośnika bo to by obniżyło koszta ... no ale sie zobaczy. Pozdro dzieki za pomoc , jak będe miał jakieś pytania to wiem do kogo się odezwać ;) :piwo:
dudu - 18 Grudzień 2009, 19:25

Marces podaj dokładnie nazwę glośnika, nr katalogowy, to ci oblicze wymiary skrzyni do niej.

spidan napisał/a:
W kole zapasowym będzie około 20 litrów

no, może troche więcej.
marces napisał/a:
Mam głośnik 30 cm bassowy jest on w obudowie o wymiarach 600x400x440 mm. Do tych wymiarów dochodzi jeszcze medium i tweestery 2 , ogólnie jest to głośnik estradowy z którego najprawdopodobniej będzie chciał wyciągnąć bass. Ma on 150 watt w rms i 300 max

pytanka mam:
-czy to wymiary kolumny z trzema głośnikami, czy tylko z tym jednym?

Wiesz, bo z estradowych głośników to raczej suuper zaje* basu nie uzyskasz.... Ale zawsze coś...

west - 18 Grudzień 2009, 19:28

spidan napisał/a:
napisał/a:
W kole zapasowym będzie około 20 litrów


W kole zapasowym mam butlę ElPidźi!
ma ona 36L

Anonymous - 18 Grudzień 2009, 20:42

To jest ten głośnik http://www.djshop.pl/i102...oop-rsp-12.html ogólnie to jak gram sobie na tym głośniku w domu to bas jest naprawde spoczysty.
dudu - 19 Grudzień 2009, 15:19

Hmm.... powiem szczerze, że nie wiem co z tego wyjdzie. Nie da rady znaleźć parametrów samego głośnika (Fs, Qts, Vas). Trzeba by je pomierzyć. Do tego jest potrzebna dobra karta dźwiękowa, program generujący częstotliwość akustyczną, JIG i preamp. Sam osobiście tego nie robiłem i powiem szczerze, nie jest to proste.

Najpierw musisz policzyć objętość obudowy. Wg mojego programu przy grubości materiału 3 cm ta obudowa ma prawie 70 litrów. Więc prawie 2x więcej niż miejsce na koło zapasowe. Tylko, że nie wiem, czy tak można przyjąć, bo ze zdjęcia wynika, że to kolumna "trapezowa", i by trzeba policzyć objętość inaczej.

Wydaje mi się, że może nic z tego nie wyjść, bo litraż w bagażniku może być za mały. Ale możesz zrobić sobie prowizorke (jeśli to nie będzie cie dużo kosztować) i zobaczyć jak ten głośnik zagra w tym bagażniku (czyli zrobić skrzynie idealnie pasującą do wymiarów objętości wnęki w bagażniku).

Albo zrobić jeszcze inaczej: Rozkręć tą kolumnę, odłącz pozostałe tweetery (by został tylko ten woffer) i włóż tyle butelek z wodą, by litraż wyniósł te 36 litrów. Wtedy posłuchaj jak głośnik gra. Jak gra słabo, to dokładaj / lub wyciągaj po 2 butelki wody i słuchaj. Wtedy będziesz wiedział czy ten głośnik nada się, czy nie....

Ja bym jednak namawiał cię, byś kupił skrzynię i wzmacniacz. Będzie chyba lepiej. A jak nie chcesz iść na łatwiznę, to zawsze możesz coś sam zakupić i zrobić samemu obudowę. Polecam stronkę z dobrymi głośnikami: www.stx.pl

Anonymous - 19 Grudzień 2009, 19:20

Aha no więc jeżeli to niema większego sensu to chyba z tego zrezygnje albo zmontuje coś innego. Jest sporo czasu na myślenie więc dziekuje wszystkim za wypowiedzi.
dudu - 19 Grudzień 2009, 19:26

Bo marces jak robisz coś, to zrób porządnie. Bo szkoda, żebyś tracił kase na coś, co cie tylko rozczaruje. Jak masz kase to możesz poeksperymentować (koszt zabudowy wnęki koła to może 30zł, ale do tego wejdzie wygłuszenie, filtr, a to już będzie troche kosztować. Na dodatek nie znasz parametrów głośnika, więc cieżko będzie zrobić dobry filtr.
Anonymous - 19 Grudzień 2009, 21:58

Być może zrezygnuje z robienia nagłośnienia w kole zapasowym ,a zamiast tego zrobie skrzynię taka łądna w dobrym miejscu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group