To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Opel Corsa - Fan Klub
Opel Corsa - forum, dyskusje, porady, poradniki, modele Opla Corsy, wszystko co związane z Oplem Corsą

Układ chłodzenia, ogrzewanie, klimatyzacja - Czujnik temperatury cieczy chłodzącej w corsie c z12xe

tomef3 - 2 Listopad 2009, 10:57
Temat postu: Czujnik temperatury cieczy chłodzącej w corsie c z12xe
Witam,
Czy w corsie C z 2002r. z silnikiem z12xe 75km jest tylko jeden czujnik temperatury wody (cieczy chłodzącej)? Czy może są dwa i jeden daje sygnał na wskaźnik wskazówkowy na tablicy zegarów a drugi - do sterownika silnika?
Pytam, ponieważ próbuję ustalić usterkę, polegającą na tym, że przy zimnym silniku, po odpaleniu silnik gaśnie albo ma bardzo małe, nierówne obroty na biegu jałowym (~500). Dopiero po przytrzymaniu silnika na obrotach wyższych ok. 2-3 tyś przez kilka minut (zagrzanie silnika), silnik trzyma wolne obroty i można jeździć bez przeszkód jak gdyby nigdy nic. Podejrzewam czujnik temperatury cieczy chłodzącej, który podaje błędny sygnał do sterownika silnika a ten przez to nie włącza ssania. Tylko podczas jazdy wskaźnik cieczy chłodzącej na tablicy zegarów jest w połowie zakresu lub pół podziałki w lewo od połowy, więc wydawałoby się wszystko ok.
Co sądzicie?

soltek225 - 2 Listopad 2009, 12:28
Temat postu: czujnik temperatury
witam
sprawdziłem w programie INFO-TECH i pokazuje mi tylko jeden czujnik temperatury chłodziwa
z tego co widzę na schemacie to jest on powiązany z przepływomierzem
z tego co jeszcze widać to silnik jest mocno naszpikowany elektroniką !!!
pozdrawiam

Bania26 - 2 Listopad 2009, 16:16

Witam, zgadza się jest tylko jeden czujnik temperatury wkręcony w obudowę pompy wody, a nie świeci się tobie lampka od silnika ? warto podłączyć samochód po komputer i zobaczyć czy są jakieś błędy..
tomef3 - 2 Listopad 2009, 20:24

Kontrolka silnika nie pali się, dziś sprawdziłem miernikiem czujnik temperatury cieczy chłodzącej i dla temp. zewn. ok 2 stopni C (zimny silnik) miałem 4,6kom a po rozgrzaniu dostałem wynik 290om. Czy podane wartości są odpowiednie?
Później na włączonym zapłonie sprawdziłem kable prowadzone do czujnika, było na nich napięcie 5V a więc według mnie ok.
Po tych operacjach zapaliła się kontrolka silnika i nie działał wskaźnik temp. na tablicy zegarów. Po przejechaniu kilku kilometrów kontrolka zgasła a wskaźnik pokazywał 85 stopni C, więc wszystko wróciło do normy.
Wcześniej byłem w warsztacie, podmieniono przepływomierz powietrza, ale auto mimo to dalej miało problem z wolnymi obrotami na zimnym silniku.
Podpięcie pod kompa nie wskazało błędów, natomiast niektóre wyniki pracy silnika odbiegały od normy. Wyniki pomiarów poniżej:
pomiar/ wart. min. / wart. maks./ wart.
temp. powietrza dolot. / 39 / 38 / 33 C
czujnik temp. pow. zassanego / 2,7 / 3,0 / 3,0V
temp. wody /90 / 95 /95 C
czujnik temp. wody /0,98 / 1,12 / 0,88V
nap. akumulatora /12,0 / 14,2 / 14,1V
miernik masy powietrza /1,04 / 2,45 / 1,72V
sonda lambda 1 rząd 1 /0,45 /0,90 / 0,04V
obroty silnika /0 /1166 / 905

Bania26 - 3 Listopad 2009, 11:05

co do czujnika temperatury to powinien mieć takie parametry:
przy 20st. celcjusza - 2300 – 2700 oma,
40 - 1000 – 1300,
60 - 560 – 670,
80 - 290 - 370,
piszesz, że przy 2 st. masz 4,6koma, a przy rozgrzanym czyli ponad 80s. 290oma więc wydaje mi się, że czujnik temperatury masz sprawny :/ zastanawia mnie jeden parametr który podałeś - temp. powietrza dolotowego 39/38/33, dosyć spora przy temperaturze na zewnątrz 2 st., ten parametr pochodzi z przepływomierza... ale pisałeś, że sprawdzałeś przepływomierz.. Postaram się podłączyć dziś moje auto pod kompa i odczytać te parametry u siebie, zobaczymy czy się pokryją :)

tomef3 - 3 Listopad 2009, 11:45

Małe sprostowanie, auto było na diagnostyce kilka dni wcześniej i było zagrzane, po podpieciu kompa panowie z warsztatu założyli nowy przepływomierz, następnego dnia rano próba generalna, tzn. odplanie przy zimnym silniku i kiszka - auto po odpaleniu schodziło do bardzo małych obrotów, silnik pracował nierówno i chciał gasnąć albo gasnął.
Panowie skasowali mnie za podpięcie kompa, włożyli stary przepływomierz i pożegnali się odsyłając mnie do ASO. Dlatego zacząłem szperać po sieci, niebawem bedę szukał ratunku w jakims innym warsztacie.

aster12 - 22 Styczeń 2010, 23:36

tomef3 napisał/a:
niebawem bedę szukał ratunku w jakims innym warsztacie

Jeżeli udało się naprawić to napisz co było przyczyną w/w obiawów bo mam identyczne. :ojj:


Post nie zgodny z regulaminem. Na forum należy bezwzględnie używać polskich znaków diakrytycznych (ą, ę, ć, ż itp), oraz stosować się do zasad ortografii i gramatyki. Poprawia to czytelność i umożliwia szybsze rozwiązanie problemu. Proszę poprawić post.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group