Anonymous - 23 Czerwiec 2009, 12:39 Temat postu: przewody wspomagania Witam, od niedawna jestem użytkownikiem zarówno corsy jak i forum. Czytałem, że grupa spotyka się na pasie startowym w soboty, czy jest to nadal aktualny termin i miejsce? posiadam corsę B z silnikiem 1.4 8V z dość rzadko występującą skrzynią automatyczną 
Jak dotąd zdążyłem popracować ostro nad doprowadzeniem auta do porządku po poprzednim właścicielu (podświetlenie, uszczelki michy, pokrywy, pranie, gaz itd). I mam jedno małe pytanko: gdzie można kupić bądź dorobić przewody od wspomagania? jest to moja największa bolączka, jak dotąd nie miałem do czynienia z corsami i nie mam pojęcia gdzie to kupić/dorobić. Zwiedziłem chyba z 20 sklepów i nic. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. pozdrawiam filippo PiotrK65 - 23 Czerwiec 2009, 12:45 filippo, Temat spotów jest jak najbardziej aktualny. Niestety niewiele wiem o wspomaganiu bo takowego nie posiadam, ale właśnie tego prawdopodobnie będzie można się dowiedzieć na spotach. Być może znajdzie się ktoś kto ten temat już przerabiał. spidan - 23 Czerwiec 2009, 13:15 filippo proponuję poszukać warsztatów które zajmują się dorabianiem i zakańczaniem węży ciśnieniowych. Będzie 50% taniej niż zakup oryginału. Anonymous - 24 Czerwiec 2009, 05:49 Cześć. Serwis wspomagania znajduje się na ul. Hynka, ale numeru nie znam. Jest to na przeciwko ETC na Zaspie. Jest tam dużo wulkanizacji, mechanik i dwa sklepy motoryzacyjne. Przyjedziesz na spot to Ci wytłumaczę. Pozdr. Anonymous - 24 Czerwiec 2009, 12:29 oryginał kosztuje....i tu uwaga....1070 zł :rotfl: , znam te warsztaty na hynka, ale kwestia jest taka że potrzebuję tylko dorobić ten przewód, najprędzej chyba w zakładzie hydrauliki siłowej, tylko nie mam pojęcia gdzie takowe się znajdują i czy w ogóle mi to dorobią, będę dzwięczny za wszelkie info, myślałem nawet o wężu ciśnieniowym do wody, ale nie sprawdzałem jeszcze jakie ciśnienie wytrzyma i jak jest zbudowany, ale to będzie ostateczność. :hyhy: wymiana tego przewodu nie będzie skomplikowana.
Tak więc po kilku godzinach poszukiwań znalazłem firmę, która zajmuje się takowymi przewodami i zrobi mi to na miejscu za 50 zł :szok: , z wyjętym z samochodu przewodem wystarczy podjechać na Orunię do firmy Eumat. oczywiście innym samochodem :hyhy: spidan - 24 Czerwiec 2009, 13:27 no to cena rewelacja  miłego kręcenia sterem :P
Anonymous - 8 Lipiec 2009, 23:07 Przewód jak nowy! największy problem to go wyjąć i zmontować. wystarczy odkręcić w dwóch miejscach, przy pompie i w gąszczu kabli nieopodal ściany grodziowej tam gdzie przewody idą do samej przekładni. Potrzebne podstawowe klucze (17, 15, 14 22 itd) i długi śrubokręt płaski. Dobrze jest odkręcić zbiorniczek - oprócz objemki na samym zbiorniczku od spodu trzeba odkręcić opaskę i zdjąć wąż, odłożyć na bok. Płynu nie spuszczałem, trochę pociekło. Teraz trzeba wejść pod auto (najlepiej kanał) i odkręcić 3 śruby (długie są) od stabilizatora bodajże. W powstającą przerwę miedzy belką a uchwytem stabilizatora włożyć trzeba śrubokręt ( musi być mocny) i odhaczyć z zaczepu, opuścić na siłę jakieś 5 - 6 cm i zabezpieczyć czymś grubym (klockiem). rurki są w zatrzaskach, trzeba wypiąć. I tu zaczyna się cała zabawa. Rurką z wężem trzeba tak manewrować żeby górny kawałek zszedł jak najniżej , górna wężo - rurka powinna być jak najwyżej u góry prostopadle w stosunku do pierwotnego położenia. powinno wyjść. U mnie tak wyszło. Pojechałem do speców od hydrauliki na trakcie - eumat. Kawałek węża wymienili, ale gwarancji na szczelność nie dali... :rotfl: no cóż ryzyk fizyk. Montowałem w odwrotnej kolejności. trzeba zwrócić szczególna uwagę czy dobrze dokręcimy śrubunki na łączeniach, bo jak tu popsujemy gwint to już lipa. Mi się udało. jak już wszystko skręcimy to zalewamy płynem całkiem pod korek. włączamy auto i czekamy aż pompka sobie siorbnie płyn. dolewamy wg skali. czekamy 3 minuty, można pokręcić pod koniec sterem, żeby pompa popracowała i gotowe. Muszę wam powiedzieć, że kierownicą kreci się jak w nowym. jednym paluszkiem:) mam nadzieję że się komuś przyda. |
||||||
