Anonymous - 8 Kwiecień 2008, 22:59 Temat postu: 1,0i 58KM Corsa C Wbrew obiegowym opiniom, silnik w tym samochodzie przynajmniej u mnie chodzi bez zarzutu, jest w miarę dynamiczny (czego można oczekiwać po 58 KM na tone wagi), jest w miarę oszczędny pali średnio 6-6,5l/100km, jednym małym defektem było hmm zniknięcie oleju lub co z perspektywy czasu wydaje mi się jedynym słusznym fuszerka w warsztacie. Jeśli chodzi o ten silniczek jazda z sensem jest w granicach 100km/h powyżej widać już gołym okiem jak paliwo ubywa. Jak narazie przejechałem na tym samochodzie około 80 000 KM i nie mam większych zastrzeżeń, i 1000 km bez przerwy da się nim przejechać nie grzeje się za bardzo. Jak coś mi się jeszcze przypomni to dopisze, a tym czasem prośba niech ktoś rozwija ten temat. Anonymous - 14 Sierpień 2008, 10:44 Przy przebiegu 53 tys. głośne stuki na wolnych obrotach (klekot jak w dislu). Rocznik 2004. Zawory to nie są bo sprawdzałem. Ktoś wie co to jest? Anonymous - 5 Styczeń 2009, 17:26
mam to samo. Klekocze jak disel zaczelo sie od 80 tys kilometrow roczik 2004 .Zawory sa ok. Fahoo - 28 Styczeń 2009, 20:38 sprawdz napęd rozrządu niby łańcuch ale bywają defekty Anonymous - 22 Luty 2009, 23:47 Mi przy 125 tyś silnik wyzioną ducha, duży wpływ jednak miał na to awaria układu chłodzenia i LPG. Wymieniłem na używany (40 tyś) jak na razie nie ma problemów. Mam 130tyś na liczniku Anonymous - 6 Kwiecień 2009, 11:11 moj ma na liczniku 135 tys i zaczalem slyszec to samo, na wolnycj obrotach klekot, ale to dopiero jak sie rozgrzeje słychać bardziej... ciekawa sprawa Anonymous - 10 Maj 2009, 20:02 U mnie lekkie klekotanie spowodowane jest "wysłużoną" osłoną kolektora. Gdy ją przytrzymam klekotanie ustaje, jednak gdy puszcze puka 
alien1113 - 24 Listopad 2010, 11:18 Na razie nie jest źle (113 000 jeżdżę od 109 000, możliwe, że przebieg oryginalny). zwykle za miastem jeżdżę ok 100, ale czasem dam na 150 na chwilę. Wielu ludzi narzeka na zbyt słabe przyspieszenie - zauważyłem, że lepiej ciągnie jak dodaję mniej gazu. Jak przy niskich obrotach dam za dużo gazu to słabo przyspiesza. U rodziców - astra 2; 1,4 16 v jest tak samo więc się tym nie przejmuję. Raf115 - 7 Styczeń 2011, 10:26 Witam, Ja mam corsę Z10XEP 60KM od nowości, przebieg 135kkm silnik odpukać - nic. Tylko wymieniam olej i filtry. W ogóle tak bezawaryjnego auta to jeszcze nie miałem, a przewinęło się ich ponad 10 różnej maści. I myślę że corsa spokojnie do tych 300kkm dociągnie bez problemów. Jedynie co musiałem wymienić to tarcze, klocki, manszety półosi, poduszkę pod skrzynią biegów i końcówki kierownicze. No ale to pierwsza poważniejsza naprawa od nowości. Co do rozrządu, to miałem wymieniany na gwarancji przy 24kkm, od tamtej pory cisza i spokój. Jest to auto dosyć słabe, ale do miasta idealne, na trasy mam mocniejsze i większe. Aha, spalanie mam do 6,5 w mieście, na trasie bywało nawet 4,7/90km/h. pozdr. Ragnarok - 25 Lipiec 2017, 00:21 Witam Jeśli chodzi o klekot jak u Disela to napewno jest łańcuszek rozrządu, w moim oplu wymieniłem przy 110 tysiącach słychać go było niemiłosiernie. Zaczęło się przy około 90, mój mechanik przy wymianie mówił że tak wyekzpluatowanego rozrządu już dawno nie widział, na szczęście do przezkoku łańcucha nie dochodzi tak często jak można oczekiwać, ale lepiej dla komfortu jazdy i spokoju wymieniać go przy minimalnych oznakach zużycia. Po naprawie śmiga jak nowy  pozdrowionka dla innych użytkowników opelka
|
||||||||
