RybikWmachinie - 16 Październik 2019, 23:10 Temat postu: Corsa E, 1.4 90KM LPG Dobry wieczór! To i ja pochwalę się swoim skromnym nabytkiem 
Opel Corsa E z silnikiem 1.4 90KM wraz z fabrycznym LPG. W zasadzie to jedna z ostatnich sztuk w mojej okolicy, bo wersje z gazem z tego roku były już praktycznie niedostępne. Początkowo szukałem auta używanego, ale niestety nie byłem w stanie znaleźć nic sensownego z LPG (dookoła oszuści i druciarstwo), więc zaryzykowałem i kupiłem auto salonowe. W sumie był to jedyny słuszny wybór, bo z konkurencji to może jedynie Skoda Fabia by się załapała - ale za to z zamulonym 1.0
https://imgur.com/a/FKwrWrX Nie przedłużając - auto kupiłem 10.09.19 w Bydgoszczy. Corsa została pod koniec czerwca poddana samorejestracji i z tego tytułu dostałem ją nieco taniej. Wersja wyposażenia to Enjoy + Pakiet Upgrade z dodatkowym zagłówkiem pasażera. Zatem bez większych wypasów: z dodatków skórzana kierownica, tempomat, radio z BT, kanapa dzielona 60/40 i czujniki parkowania. Felgi standardowe 14", lakier bazowy biały. Może jeszcze jakieś drobiazgi, o których nie pamiętam. Generalnie jestem zadowolony, chociaż jest kilka rzeczy, których się nie spodziewałem. Przesiadłem się z Corsy 1.0 2004 z LPG. Tam miałem klimatyzację automatyczną i działało to o wiele lepiej. Ponadto audio wydawało się nieco lepsze - zwłaszcza z osobnego transmitera BT. Poza tym kierownica ze wspomaganiem w Corsie E chodzi znacznie ciężej, niż w starej C. Więc praktycznie przez 100% jeżdżę z włączonym trybem City. No chyba, że można jakoś regulować lekkość kierownicy? 
No i nie ma tutaj charakterystycznego, bardzo głośnego odbicia zaworu przy tankowaniu LPG do pełna. Jest bardzo, bardzo cichutkie i po prostu dystrybutor zwalnia tankowanie. Z innych minusów, to Corsa E strasznie łapie wiatr. Więc jest dość głośno przy szybkiej jeździe i na autostradzie potrafi bujać po wyjechaniu zza tira. Coby nie mówić - jest tak, jak chciałem. Czyli oszczędnie, wygodnie, nowocześnie i elegancko (jak na mój budżet i potrzeby oczywiście). Najbardziej podobają mi się zegary i cała deska rozdzielcza - nowocześnie i ze smakiem, no i nie przeładowane to wszystko. Ano i jest bardzo oszczędnie. Doradca mówił, że trzeba liczyć ponad 8l/100 km, ale spokojnie mieszczę się w 7-7.5. Przy obecnej cenie gazu za kilometr płacę 15-17gr
W sumie polecam, 7/10
PS. Ano i nie obyło się bez małej szkody. Jeżdżę dopiero miesiąc (zrobiłem już ponad 2500 km) i dwa dni temu dostałem w szybę kamieniem spod kół tira. Mała dziura w szybie i delikatne pęknięcie jest... Na szczęście mam AC i będzie wymiana na nową. Jest ryzyko, że w mrozie pójdzie dalej, no i na przeglądzie/kontroli policji mógłbym mieć problemy... Zbyszko - 17 Październik 2019, 07:51 Witam Jak masz odprysk bez wyraźnego pęknięcia to podejdź do zakładu gdzie naprawiają szyby i może uda się naprawić, ja też dostałem kamieniem odprysk wielkości 5zł i naprawili mi. Praktyczne nic nie widać i fabryczna szyba uratowania. RybikWmachinie - 17 Październik 2019, 11:48 No niestety od dziury/odprysku odchodzą delikatne ryski/pęknięcia. I chyba w ciągu 2 dni trochę się powiększyły. Poza tym wolę to zrobić porządnie - znam sytuacje, że nie chcieli wypłacać z AC za szyby naprawiane wypełnianiem/szlifowaniem/przewiertami itd. A że auto nowe, to chce zrobić solidnie
Właśnie jeżdżę zastępczą Astrą K z silnikiem 1.4 100KM i jednak wolę Korsę. Astra ma w środku ciszej i lepsze audio, ale za to jakaś zmulona strasznie się wydaje z tym silnikiem i plastiki w środku z panelem wyglądają tandetnie. |
||||||
