Anonymous - 12 Marzec 2009, 19:20 Temat postu: Drążki kierownicze czy przekładnia (maglownica) Corsa B Witam. Mam pewien problem. Od jakiegoś już czasu mam bicie na kierownicy. Szczególnie teraz to czuję po założeniu szerszych felg i obniżeniu zawieszenia. Zacząłem szukać problemu i niepokoi mnie jedna rzecz. Podczas szybkich krótkich ruchów kierownicą słychać lekkie stukanie z maglownicy. I teraz pytanie. Czy przerabiał już ktoś podobne objawy?? - bicie przy prędkości ok 90 - 110 km/h które nie występuje zawsze. - czuć że kolo wpada w wibracje i nim szarpie jakby coś było luźne - stuki podczas jazdy po nierównościach - bicie występuje na każdym komplecie kół w tych samych zakresach prędkości więc raczej wyważenie kół odpada - na stacji diagnostycznej nie stwierdzono żadnych luzów w zawieszeniu - wymienione końcówki drążków kierowniczych - wymienione tarcze i klocki O to wszystko podejrzewam maglownicę lub drążki kierownicze ( tzw. jabłka pod gumową osłona) Czy miał już ktoś taki problem i czy jest jakiś sposób na sprawdzenie co z tych dwóch rzeczy nawala?? Próbowałem odkręcając końcówkę drążka od zwrotnicy i szarpiąc za drążek ale wtedy niema żadnych stuków. Po skręceniu do kupy szarpiąc za koło słychać tak jak przy ruchach kierownicy. Przypominam końcówki wymienione (Febi bilstein). Sorki że trochę takie masło maślane ale mam tys. myśli na sekundę przez to g..... Proszę o jakieś pomysły. Pozdrawiam sztux - 1 Czerwiec 2014, 23:29
A tu link do calego tematu: http://klubcorsa.pl/forum...nie+zawieszenia |
||||||||
