achelon - 14 Luty 2018, 20:23 Temat postu: Serwis po czwartym roku Cześć, chcę wykonać serwis po 4 roku użytkowania (60k km). Serwis namawia mnie na: - wymiana oleju + filtry (ostatnia wymiana przy 43k km, rok temu) - filtr kabinowy + dezynfekcja (ostatnia wymiana j.w.) - wymiana płynu hamulcowego (ostatnia wymiana przy 25k, dwa lata temu) - wymiana świec zapłonowych (nie wymieniane) czy powinienem wymienić coś jeszcze lub coś nie ma sensu wymieniać? mietrusz - 14 Luty 2018, 21:37 Temat postu: Re: Serwis po czwartym roku Płyn chłodzący już stracił swoje właściwości i uszkadza uszczelkę głowicy. Filtr powietrza silnika to podstawa przy takim przebiegu i lat. Płyn hamulcowy wymieniam razem z płynem chłodzącym co 4 lata ale jak masz kasę to nie zaszkodzi go wymienić. Reszta jak wyżej. Adam10 - 15 Luty 2018, 08:41 To co wymieniłeś plus to co napisał mietrusz 
Olej polecam wymieniać co rok lub 15tyś km, tak samo filtr kabinowy Filtr powietrza co 30 lub 45tyś km w zależności od tego jak auto jest użytkowane płyn chłodzący co 4 lata lub 60tyś km płyn hamulcowy co 4 lata lub 60tyś km Dodatkowo polecam max co 30tyś rozebrać hamulce, oczyścić, posmarować i na nowo poskładać. (ja to u siebie robię 2 razy do roku) świece co 60tyś jest jak najbardziej ok. Oczywiście przy okazji kontrola wszelkich luzów w zawieszeniu zimny41 - 15 Luty 2018, 08:57 Witam,....ja mam pytanie do miertusza .............jak płyn chłodniczy może uszkodzić uszczelkę głowicy ..........to prawda z czasem traci swoje właściwości ale czy podczas użytkowania auta nie robisz dolewek świeżego płynu zdarza się latem nawet 2 razy Adam10 - 15 Luty 2018, 09:17 to może ja Ci odpowiem.... Z płynu chłodzącego po pewnym czasie wytrącają się związki chemiczne przez co traci swoje właściwości (odporność na zamarzanie, efektywność kumulowania i przenoszenia ciepła) oraz w układzie chłodzenia zaczyna się wtedy wytwarzać kamień (doskonale to widać w starym płynie chłodzącym po jego kolorze). Samej uszczelki pod głowicą płyn nie uszkodzi (a już na pewno nie metalowej która jest w silniku 1.2) natomiast nie efektywny układ chłodzenia może powodować przegrzewanie się silnika lub miejscowe przegrzewanie (kamień w kanałach wodnych) co w dłuższej perspektywie powoduje uszkodzenia chłodnicy lub odkształcenie się głowicy czego następnstwem jest wymiana uszczelki pod głowicą oraz planowanie głowicy (która od wys temp się odkształciła). mietrusz - 15 Luty 2018, 12:03 W instrukcji świece co 60tys ale dobrze jest wymienić do 30tys. achelon - 22 Luty 2018, 20:07 Dzięki wielkie wszystkim za odpowiedzi
Czy mógłbyś udostępnić instrukcję serwisowania? Szukałem takiej w google ale niestety nie znalazłem. mietrusz - 22 Luty 2018, 23:59 Oddałem wraz ze sprzedażą Corsy D a w książce serwisowej od Corsy E nie ma już co i kiedy wymienić,niestety.Niektóre rzeczy pamiętam. mietrusz - 23 Luty 2018, 00:01 @zimny41.Info z programu w TVN Turbo.Zapytaj ich. achelon - 26 Luty 2018, 16:57
Nie ma już w instrukcji od Corsy D po liftingu. Opel chyba nie chce abyśmy wiedzieli jak serwisować, tylko co roku do ASO zostawić kilka stówek. Z ciekawości jeszcze zapytam, kiedy wymienialiście szczęki w hamulcach tylnych? Adam10 - 26 Luty 2018, 17:37
kiedy dojdą do wartości granicznych... u jednych jest to co 40tyś km a u innych co 200tyś km. Zależy od stylu jazdy i jakości szczęk oraz dbania o układ hamulcowy. Przynajmniej raz do roku należy hamulce zarówno tarczowe jak i bębnowe rozłożyć, oczyścić, sprawdzić działanie układu, posmarować nowym smarem i poskładać. To gwarantuje sprawność układu hamulcowego i wydłuża żywotność mietrusz - 26 Luty 2018, 23:30 Jak sprzedawałem to miała 70tys. i nie było z szczękami problemów.Wcześniej w Astrze I wymieniałem po 120tys. i w innych autach wcześniej też koło 120tys.Normalna jazda. Hamulce są rozbierane tylko podczas wymiany części.Nigdy w żadnym z moich samochodów nie czyściłem hamulców,też na fakturach od przeglądów nie widziałem też takiej pozycji. Adam10 - 27 Luty 2018, 11:36 I to jest właśnie przykre że taka u nas jest kultura techniczna. To nie Twoja wina tylko serwisantów którzy powinni mieć odpowiednią wiedzę. Niestety powszechne też u nas jest składanie na sucho a potem dziwne że się za szybko zuzylo, że hamulce blokują albo że rozebrać się czegoś nie da i potem mówią klientowi "trzeba nowe" . Jakby o to wcześniej zadbali to nie trzeba by nowego. Ile ludzi jeździ z blokujacymi hamulcami to masakra |
||||||||||||
