Problem z gazem Corsa C 1.2, przerywa na ciepłym silniku.
Autor Wiadomość
 topiq


Informacje
lubelskie

LPG: Tak
Imię: Grzesiek
Wiek: 46
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 8
Skąd: Puławy
Wysłany: 16 Luty 2011, 19:22   Problem z gazem Corsa C 1.2, przerywa na ciepłym silniku.
   Moje auto: Corsa C Z12XE 1.2 16V 2002 r.


Witam!

Przede wszystkim witam forumowiczów serdecznie :D
Przeszukałem całe forum, ale nie znalazłem podobnego problemu stąd nowy temat.
Niedawno nabyłem używaną Corsę C 1.2 z 2002 r. z gazem sekwencyjnym ELPIGAZ, Listwa wtrysków ELISA XJ.544.18.
Auto dość długo stało na mrozie i początkowo był problem z przełączeniem się na gaz. Przy przełączeniu się na gaz, przełącznik zaczynał piszczeć pulsacyjnie, diody rezerwy i ilości gazu w zbiorniku migały na zmianę, po jakimś czasie zapalała się pomarańczowa lampka z symbolem silnika i auto traciło moc. Przełączenie na benzynę nie rozwiązywało problemu. Musiałem się zatrzymać na poboczu i wyłączyć silnik. Dopiero po tym zabiegu mogłem kontynuować jazdę. Już na miejscu pod blokiem pokręciłem troszkę zaworkiem przy zbiorniku zamykając i otwierając go do oporu.
Eureka!! Odpaliłem auto, przejechałem około 1 km i auto przełączyło się na gaz. Tyle było mojej radości póki silnik nie nagrzał się do około 70-75 stopni. Auto zaczęło tracić moc i szarpać. Na wolnych obrotach w miarę ok. Nie gaśnie mi jak stoję na światłach ale przyśpieszania nie ma. Dzieje się to tylko jak silnik się nagrzeje, na zimnym nie ma problemu. Początkowo podejrzewałem uszkodzenie cewki, ale może wina jest po stronie świecy? Dopiero jutro odbiorę wszystkie dokumenty serwisowe auta z poczty, filtry były wymieniane w listopadzie. Nie mam w tej chwili garażu by pogrzebać a temp. na zewnątrz skutecznie zniechęca do wszelkiego grzebania pod maską. Po za tym na instalacjach LPG nie znam się a od warsztatu gazownika odstrasza mnie cena jaką sobie może wymyślić np. za wymianę całej listwy wtryskiwaczy.
Może ktoś z forumowiczów spotkał się z podobnym problemem, lub zna sposoby garażowej diagnostyki, w czym może być problem. Jeżdżę głównie po mieście 10 km do pracy w jedną stronę i na benzynie mimo niedużej pojemności silnika wychodzi mało ekonomicznie.
Pozdrawiam i liczę na jakieś wskazówki bardziej doświadczonych "Corsiarzy" z gazem ;)
 
 
     
 spidan
Zasłużeni
Beatka + 29.10.2010



Informacje
dolnoslaskie

LPG: Tak
Klub: Astra Club
Pomógł: 29 razy
Wiek: 46
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 993
Skąd: Zgorzelec
Wysłany: 16 Luty 2011, 19:44   Re: Problem z gazem Corsa C 1.2, przerywa na ciepłym silniku
   Moje auto: ASTRA G


topiq napisał/a:
Corsę C 1.2 z 2002 r. z gazem sekwencyjnym ELPIGAZ, Listwa wtrysków ELISA XJ.544.18.


Przy sekwencji nic ale to dosłownie nic sam nie pogrzebiesz - tylko i wyłącznie ktoś kto ma pojęcie i komputer do diagnozy i kalibrowania.
Poza tym warto sprawdzić ewentualne błędy komputera corsy.
 
 
     
 topiq


Informacje
lubelskie

LPG: Tak
Imię: Grzesiek
Wiek: 46
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 8
Skąd: Puławy
Wysłany: 16 Luty 2011, 21:57   
   Moje auto: Corsa C Z12XE 1.2 16V 2002 r.


Ok dzięki. Póki co przemęczę się do lepszej pogody, żeby znajomy mechanik z ASO zajrzał do Corsy z komputerem u siebie w warsztacie. Niestety nie ma ogrzewania w nim, dlatego czekamy na cieplejsze dni :/ W między czasie zrobię mały przeglądzik - filtry, olej, chłodziwo... Może coś z dokumentów się dowiem, gaz ma swoje lata, 2003 rok założony, nie wiem czy prócz filtrów cokolwiek w nim było robione. Czytałem że zamiast XJ544 można włożyć HD544, koszt około 500 zł. Czy po takim zabiegu trzeba kalibrować sterownik?
Swoją drogą świece zmienię, może przerwa za duża i na benzynie leci ale już na gazie nie koniecznie.
Pozdrawiam.

Edit.
Minęło parę dni, wizyta u mechanika i gazownika. Mechanik wysłał mnie do gazownika, gazownik przez 6 godzin próbował czytać błędy z komputera, jakiś cwaniak zrobił myk, że komputer ich nie zapisywał. Na szczęście odblokowali TECHem. Wymieniliśmy świece na nowe, nie pomogło. Zmienili mi całą listwę na nową HD544, to samo. Gazownik stwierdził, że może być przebicie na cewkach zapłonowych i na benzynie tego nie czuć ale już gaz mocniej reaguje na przerwy w iskrze.
Póki co czekam na przesyłkę z cewką oczywiście używaną ale sprawną z gwarancją rozruchową. Nowa za 415 zł. W przypadku gdyby to nie był problem cewki szkoda by było taką kasę wywalić w błoto.
Na chłopski rozum wychodzi, że usterka nie ma nic wspólnego z temperaturą silnika, po prostu w mojej sekwencji na gaz przełącza się dopiero w okolicach 35'C, a potem te 2-3 km chyba jeszcze jedzie na mieszance benzyna + gaz, zanim się benzyna wypali. Dopiero na czystym gazie zaczyna szarpać, pomaga przełączenie na sekundę z gazu na benzynę i z powrotem. Silnik po dłuższej jeździe na takim przerywaniu, przełącza się w tryb awaryjny i nie działają dwa środkowe cylindry. Lampka emisji zaczyna pulsować a następnie świeci ciągłym światłem.
Niestety nie pamiętam kodów błędów ale gazownik mówił coś o błędach w układzie zapłonowym właśnie. Na szczęście za te wszystkie operacje podmiany listwy, diagnozę i założenie świec wziął 20 zł. :hurra: Zastanawia mnie tylko jedno, że wiedząc iż reduktor jest od nowości czyli 2003 roku i ma przejechane 150 tyś. km nie brał go w tym pod uwagę... Ale on w tym robi dobrych kilkanaście lat, więc się lepiej zna.
 
 
     
 gik


Informacje
opolskie

LPG: Tak
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 57
Skąd: opolskie
Wysłany: 18 Kwiecień 2011, 21:32   

po przełączeniu jedzie na mieszance gaz benzyna przez 2 km ? to jest wtrysk a nie gaźnik, po przełączeniu na gaz od razu wtryskiwacze benzynowe przestają podawać benzyne... 150 tyś to już powoli czas na reduktor, zresztą twój post jest z lutego, naprawiłeś do dziś ?
 
 
     
 topiq


Informacje
lubelskie

LPG: Tak
Imię: Grzesiek
Wiek: 46
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 8
Skąd: Puławy
Wysłany: 19 Kwiecień 2011, 07:31   
   Moje auto: Corsa C Z12XE 1.2 16V 2002 r.


Witam! Ostatnio żyję na wysokich obrotach i na śmierć zapomniałem o tym temacie.
Owszem naprawiłem. Przy okazji wymieniłem reduktor na Alaske, wyczyścili mi wielozawór, teraz przepływ jest większy i więcej do baku włazi o litr (szału nie ma ale 28,6 l dla CC to na prawie 400 km wystarczy) i zamyka odrazu zawór a nie stęka jak poprzednio. A kluczowym elementem, który powodował usterkę był komp AEB 2001, poprosiłem o wymianę bo mi już się do wtrysków dobierali, co ciekawe przy jeździe z podłączonym laptopem i techem usterka nie występowała. Poprosiłem o komp na podmiankę, na szybko mi go ustawił na postoju :/ Przejechałem się około 10 km bez lapka i działa już od 3 tygodni. Ale pali koszmarnie... jak przedtem po mieście nawet palił góra 6,2 max to teraz zeżarł prawie 7,5 l Wyssałem gaz do cna, zatankowałem i w niedzielę mam do rodziców 150 km to zmierzę spalanie w trasie. Paliwa jakoś też sporo idzie, niestety ten sterownik nie ma możliwości ustawienia by odpalał na gazie gdy ciepły. Miałem AEB 2001 N teraz mam AEB 2001 NB. Teraz mi alarm padł ale to już inny temat.
Na pomysł uszkodzenia kompa wpadłem po skojarzeniu, że przy podpiętym lapku wszystko działalo i nie szarpał, po drugie zadziwiająca regularność w czasie (3 minuty jazdy). Wniosek i podpowiedzi kolegów, padnięte końcówki mocy wtrysku (czy coś podobnego). Jako że naprawa by mnie pewnie kosztowała w Siedlcach około 300 zł + wysyłka i miałbym auto unieruchomione, wybuliłem w Lublinie 500 zł za używke :/ Echhh ważne, że działa. Pozdrawiam.
 
 
     
 peter221



Informacje
podlaskie

LPG: Nie
Imię: Piotr
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 95
Skąd: Białystok
Wysłany: 5 Maj 2011, 17:28   
   Moje auto: Brak


topiq ja bym się cieszył żeby moja corsina brała tylko 7,5 po mieście. nie narzekaj :D
 
 
     
 topiq


Informacje
lubelskie

LPG: Tak
Imię: Grzesiek
Wiek: 46
Dołączył: 12 Lut 2011
Posty: 8
Skąd: Puławy
Wysłany: 6 Maj 2011, 06:18   
   Moje auto: Corsa C Z12XE 1.2 16V 2002 r.


Cieszyłbym się gdyby na każde 100 km nie spalała dodatkowo 1-2 l Pb ;) ostatnio zrobiłem próbę w trasie gdzie zużycie Pb zminimalizowałem do samego startu, potem 130 km jazdy ciągłej troche po mieście i powrót tą samą trasą, średnio wyszło około 7,2 l/100 LPG. W sumie im cieplej na zewnątrz tym szybciej przechodzi na LPG, niestety jak pisałem ten sterownik nie ma opcji by startowac na LPG gdy silnik jest ciepły. Po za tym regulację musze zrobić, bo na poprzednim sterowniku miał moc przy mniejszym spalaniu a tu im cieplejszy silnik tym bardziej muli.
 
 
     
 gik


Informacje
opolskie

LPG: Tak
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 57
Skąd: opolskie
Wysłany: 7 Maj 2011, 18:06   

nom, strasznie dużo tej benzynki idzie w tych corsach, teraz jeszcze jakoś, ale w zimie to wskaźnik umiera w oczach i w cale takie oszczędne na lpg nie są
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu  
Forum Opel Corsa - Fan Klub
» Techniczny » Instalacje paliwowe » Instalacje LPG » Problem z gazem Corsa C 1.2, przerywa na ciepłym silniku.
Zasady Postowania Opcje
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

 
Jumpbox
Skocz do:  



   Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group    Projekt wykonany przez Kaszubski, dla klubcorsa.pl- wszelkie prawa zastrzeżone.
   Kopiowanie postanowień graficznych i elementów ze strony bez zgody administracji- zabronione.