chciałem dziś wykręcić świece w mojej corsie i zoabaczyć jaki jest ich stan, iiii... LIPA! :rozpacz:
Są tak zapieczone że szok!!:/ ani drgną!
miał ktoś z was już tak?
macie jakieś pomysły jak je wykręcić? nie chce ukręcić gwintu ani zerwać w głowicy...:/
poradźcie coś! może jakiś klucz z allegro, nasadke czy coś.
POMOCY!!
a, i świece były wymieniane rok temu, i wtedy jakoś poszło...
Pomógł: 4 razy Wiek: 35 Dołączył: 27 Maj 2009 Posty: 208 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 27 Czerwiec 2009, 17:56
Moje auto: Laguna II PHII
Psikaj jakimś WD40 lub podobnym wynalazkiem co kilka godzin przez pare dni, później kluczem do świec(oczywiście do odkręcania świec tylko i wylącznie nasadka/rurkowy) powinno dać rade, jak nie poradzisz to jedź do mechanika może ma jakieś specjalistyczne klucze, myśle że za użycie klucza Cię nie policzy - też dużo zależy od człowieka najwyżej mu odpal z 10zł może się da przekonać
Robson7 [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 27 Czerwiec 2009, 22:37
Kolega Zeniu dobrze pisze popsikaj WD40 napewno pomoże a jak nie to sa mocniejsze płyny na rynku tylko musisz poszukać :]
rozek [Usunięty]
Informacje
Wysłany: 28 Czerwiec 2009, 14:52
liquy moly robi genialny odrdzewiacz. 2 dni psikałem śrubę wd40 i nic, psiknąłem tym specyfikiem i za 3 minuty śruba odkręciła się prawie bez oporu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum