Szobinho - 6 Lipiec 2012, 13:06 Temat postu: Awaria centralnego zamka corsa B 1.4 Mam nieciekawy problem. Cztery dni temu stałem się szczęśliwym nabywcą Opla Corsy B. Wszystko działało pięknie, aż tu po wypełnieniu dokumentu kupna, wróceniu na kołach do domu i próbie ponownej przejażdzki... drzwi nie chcialy się otworzyć. Totalnie nagle sam przestał reagować na pilota. Użyłem kluczyka, wszystko działa jak powinno tylko co stało się nagle z centralnym zamkiem? Nawet po otworzeniu kluczykiem pozostałe drzwi się nie otwierają. Co tu można zrobić? Baterie od pilota wymieniłem. Użyłem również zapasowego pilota. Próbowałem programowania, które skutkowało wg. internautów w Vectrze czy też w Astrze i nic. Proszę o pomoc i poradę. dudu - 9 Lipiec 2012, 15:39 Może to być wina siłownika "master" w drzwiach kierowcy. Może to być brak zasilania, albo przerwany gdzieś przewód. Czy przy próbie zamykania/otwierania słychać jakieś dźwięki mechanizmu? Szobinho - 9 Lipiec 2012, 20:34 Zero dzwięku, zero jakiegokolwiek odgłosu mechanizmu. Nic. Dziwne, że zamknąłem normalnie, a wracając do auta po godzinie juz zero reakcji. Zwykły mechanik samochodowy może się tym zająć czy jakiś specjalista od elektryki czy czegoś innego? Jutro akurat jadę na zamontowanie linki hamulca ręcznego to być może mógłby tam zajrzeć. A wiecie może jakie mogą być koszta naprawy? dudu - 10 Lipiec 2012, 14:15 Drzwi nawet bez działającego układu zamka centralnego powinny się otwierać i zamykać manualnie. Siłowniki to zazwyczaj zwykłe elektryczne siłowniki na plastikowych przekładniach, które bez trudu powinny się "chować" przy przyłożeniu siły zewnętrznej. Jeżeli to tylko błahostka typu kabel przerwany itd, to powinien to mechanik ogarnąć. Ale jeśli problem tkwi głębiej, np spalone zabezpieczenie wewnętrzne układu, to zwykły mechanik może tego nie zrobić. Wszystko zależy od mechanika. Spytać się możesz, czy do tego zajrzy. Zawsze możesz poprosić o wcześniejszą informację co się stało i ile będzie kosztować naprawa. Koszt naprawy zależy od rodzaju usterki. Tak na odległość, nie widząc auta trudno zdefiniować usterkę, jak i wycenić jej koszt naprawy. Oczywiście rozumiem, że do bezpieczników zaglądałeś i tam wszystko jest ok. Szobinho - 12 Lipiec 2012, 16:36 Odebrałem dzisiaj samochód od mechanika, po montażu tej linki hamulca ręcznego, wcześniej prosiłem jednego faceta, który na tym warsztacie zajmuje się elektryką, żeby spojrzał co i jak. Sprawdził bezpieczniki, wszystko ok. Sprawdził, czy samochód odbiera sygnał z pilota, odbiera. Jest tylko brak reakcji, jakiejkolwiek. Wie ktoś może gdzie w Poznaniu jakiś fachowiec od cenrtalengo mógłby zajrzeć w miare od ręki i za dobrą cenę? 3 dni byłem bez samochodu przez ten ręczny hamulec i jakbym teraz również miał tyle czekać, to może podziękuję na razie, bez samochodu jak bez ręki :uuu: |
||||||
